Megane III phI Zakup Megane III

[Syfon]

Witam serdecznie wszystkich Forumowiczów,

 

Od pewnego czasu obserwuję to forum, czekając i czatując na moje Megane :P

Być może już niedługo dołaczę do forum jako kolejny posiadacz Meggi III :P

<><><><><><><><><><>><><><><>

Proszę o pomoc i doradzenie czy warto poważnie zastanawiac sie nad poniższą propozycją:

<><><><><><><><><><>><><><><>

http://arex.otomoto.pl/renault-megane-1-5dci-110km-dynamique-navi-fv-C30566752.html

<><><><><><><><><><>><><><><>

Auto bardzo fajnie wyposażone, po lifcie, w dieslu - dzisiaj byłem, oglądałem, jeździłem - cena rzeczywiście do negocjacji, do 1,5 tys spokojnie...

Super jeździ i przyspiesza ale trochę nie mam porównania z innymi, bo po raz pierwszy prowadziłem Megane - z nowych aut miałem do tej pory okazję więcej jeździć jedynie focusem III 1,0 Ecoboost oraz Golfem VI 1,4 tsi.. Wraż10enia jak na te 5 - minut porównywalne :P

<><><><><><><><><><>><><><><>

Co do zauważonych problemów - małe wgniecenia na masce tuż przy znaczku Renault (nie mam pojęcia skąd i dlaczego - wygląda to jakby spadło 5 kasztanów w okolice tego miejsca), dziura w tylnim prawym nadkolu (wygląda jakby było nie spasowane dokładnie, ewentualnie jakby dostało jakimś wielkim kamieniem - dość dziwne bo z lewym nadkolem wszystko ok), porysowane plastiki przy hamulcu ręcznym (to akurat moja żona zauważyła - ale wszystko inne w środku nie jest porysowane więc zastanawiające czemu rysy akurat tam :P), problem z parctronickiem - niby coś pika ale jest na zegarach info po francusku, że coś nie działa z parctronickiem oraz pali się jakaś kontrolka dziwna o kształcie klucza na dole na tablicy - nie jest to silnik ani olej ale wygląda nieznajomo - niestety nigdy wcześniej niczego takiego nie widziałem - z tego co gdzieś wyczytałem w angielskiej instrukcji, to może być przekroczenie czasu do przeglądu ale nie wiem czy mam rację) oraz to czego najbardziej się obawiam - przy wciskaniu sprzęgła jakoś tak dziwnie trzeszczy / skrzeczy / harczy / pstryka - przez cały proces wciskania sprzęgła brzmi to jakby jakby coś pstrykało albo ślizgały się o siebie jakieś zębatki - wyczytałem w necie, że to może być problem z dociskiem sprzęgła (no chyba, że jest to normalne w Megane w co jednak wątpię).

<><><><><><><><><><>><><><><>

Aha i jeszcze hamulec - w innych nowych autach, którymi jeździłem (Golf, Focus) delikatne jego wciśnięcie powodowało, że samochód stawał dosłownie na baczność, tutaj trzeba troszeczkę bardziej (ale niewiele) docisnąć - czy jest to normalne? Bo może już się przyzwyczaiłem, że w nowych autach trzeba z hamulcem delikatniutko :)

<><><><><><><><><><>><><><><>

No i przebieg - 40 tys to z jednej strony na roczne auto dużo, ale z drugiej strony przebieg całkiem realny w dieslu i prawdopodobieństwo, ze został cofany jakoś dla mnie niewielkie. Co sądzicie?

<><><><><><><><><><>><><><><>

Jutro mam dać znać czy sprawdzamy auto w wartsztacie przez mnie wskazanym, wiec czekam na opisnie i sugestię, czy warto podchodzić do tematu czy czekać na coś innego - staram się nie zachwycać i myśleć zdroworozsądkowo, ale będę wdzięczny za rady i sugestie :)

<><><><><><><><><><>><><><><>

Ze swojej strony dodam, że rozważam też ewentualnie wstrzymanie sie do końca roku i kupno nowego z salonu, jeśli znajdę takie z silnikiem 110 konnym (w benzynie, bo w dieslu na pewno się nie uda) w wersji Color edition za 48tys - góra 50 tys zł. Pytanie tylko, czy coś za takie pieniądze będzie - nie wiem czy Renault prowadzi pod koniec roku jakieś wyprzedaże roczników bo ceny mają nawet teraz bardzo przyzwoite (w porównaniu z konkurencją) i obawiam się, by się nie przeliczyć.

<><><><><><><><><><>><><><><>

Bęe wdzieczny za wszystkie odpowiedzi, sugestie, opinie. I z góry przepraszam, ża długość tego postu :) Mam nadzieję, że Was nie przerazi i nie odstraszy :)

 

Regulamin pkt.

5.6 - pl-literki

5.9 - Enter Aston76

Edytowane 13 Września 2013 przez aston76

[kataryniarz]

Zdajesz sobie sprawę, że auto jest powypadkowe lub miało cofnięty licznik? Innych nie opłaca się sprowadzać :P Problemy ze sprzęgłem nie powinny przy takim przebiegu wystąpić. Za taką kasę szukałbym krajowego, jest parę sztuk, na cenę wyjściową nie patrz bo można dużo urwać - pierwszy z brzegu: http://krubagroup.com/listing/renault-megane-color-edition-15dci-110km/

 

Jeśli chcesz kupić auto z wyprzedaży to teraz jest najlepszy moment, pod koniec roku już nic ciekawego nie zostanie. Niestety w tym roku na składzie najwięcej mają najuboższej wersji Generation. Dla porównania do tej oferty z Francji: http://otomoto.pl/renault-megane-1-5dci-110km-dynamique-f-ii-5d-C30211485.html Przynajmniej widać co było robione, a auto praktycznie nowe.

Edytowane 13 Września 2013 przez kataryniarz

[norbert_p]

Cześć.

Sprawa sprzęgła - to nie normalne jeśli przy wciskaniu słychać jakieś charczenie, zgrzyty itp - do sprawdzenia i wymiany (do tych 1,5 zł obniżki dodałbym jeszcze trochę...)

Parktronik - auto z Francji więc wiesz jak tam parkują. Być może uszkodzona jest jedna z czujek dlatego sygnalizowany jest błąd.

Klucz na desce to nie tylko wymiana oleju, ale przede wszystkim zgłoszenie usterki. Podłączenie pod clipa wykaże co jest uszkodzone.

Wgniotki na masce - zależy w któym miejscu. Dziwna sprawa. U mnie taka wgniotka powstała w Lagunie I jak wjechałem delikatnie komuś w pupę... Zero rys tylko mała wgniotka koło znaczka Renault...

Porysowane plastiki koło ręcznego - może od paznokci?

Silnik 1.5 dCi - na pewno wyczytałeś już, że mogą (nie muszą) wystąpić problemy z panewkami. O wiele lepszy jest 2.0 dCi, ale tych jest mało i są droższe.

W tym konkretnym egzemplarzu sprawdziłbym czy nie było coś majstrowane przy tylnim zderzaku, bo jeśli ktoś wjechał w nie (nawet delikatnie) to będzie to zapewne widać od dołu na śrubach i mocowaniach - może właśnie dlatego parktronik nie działa...

 

Napiszę tak: kto sprzedaje roczne auto? Nawet Francuzi nie są tak rozrzutni... Oczywiście jeśli chcesz to sprawdź je w ASO Renault (nie u Kowalskiego), bo tam mają clipa i wiedzę na temat tych aut. Sprawdziłbym je dla własnej ciekawości, a poza tym jeśli faktycznie chcesz kupić Megi III to miałbyś już doświadczenie przy oglądaniu np następnej :P Jeśli chcesz czekać na wyprzedaże to obserwuj cenniki w Renault. Zazwyczaj ceny spadają o około 7-10 tyś zł pod koniec roku (ja swojego szczeniaka tak kupiłem). Oczywiście obserwuj też ile aut jeszcze zostało ( z jakimi silnikami i wyposażeniem). Im dłużej czekasz tym mniejszy wybór, ale i szansa na kolejne obniżenie cen. Sama Megi III jest polecana, bo to dopracowane auto (w porównaniu z poprzednimi wersjami).

[kataryniarz]

1.5 dCi - na pewno wyczytałeś już, że mogą (nie muszą) wystąpić problemy z panewkami

Norbert problemy występowały w innej generacji silnika, od 2008 to już zupełnie inny silnik, tylko pojemność ta sama :P

[Syfon]

Przeniesiono i scalono z już istniejącym tematem.

WItam,

 

Od pewnego czasu przymierzam się do zakupu Megane III. I cały czas waham się, czy szukać używanego czy też kupić nowy. Generalnie plusy i minusy oby tych opcji są znane więc nie będę ich tutaj poruszał. W tm miejscu chciałym zapytać o nowe auto.

Interesuje mnie Megane w wersji przed obecnym liftingiem, czyli z lat 2012 - 2013.

Aktualnie w salonach trwa wyprzedaż takich aut.

Co sądzicie o tej ofercie? Czy warto już biec do salonu, czy też może lepiej jeszcze się wstrzymać i poczekać do stycznia, lutego?

Nie sądzę aby wyprzedali wszystko do końca grudnia, wyrzucać lub złomować nowych samochodów nie będą, ale z drugiej strony jak według Was mogą się kształtować ceny tego modelu po nowym roku? Czy rzeczywiście powinny jeszcze pójść w dół i można liczyć na to, że coś się jeszcze wywalczy dla siebie?

 

Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z kupowaniem nowego Megane na przełomie roku i umie doradzić, czy też ceny za jakiś miesiąc, póltora nie będą jeszcze niższe i atrakcyjniejsze?

Oczywiście zdaję sobię sprawę z tego, że podaż i wybór opcji, kolorów itd. będzie się systematycznie zawężał ale też czas w kwesti ceny powinien działać na korzyść kupującego.

 

Ze swojej strony dodam, że mam przeznaczone 50 tys zł i nie chciałbym przekroczyć tej kwoty nawet o 100 złotych. Na ile sensowne jest liczenie na to, że w tej cenie uda się kupić Megane Grandtour (spodziewamy się dziecka) w wersji Style Edition z silnikiem benzynowym 1,6 110 koni? Pytam Was, bo na pewno macie lepsze rozeznanie jeśli chodzi o kształtowanie się cen w okresie końca / początku roku. Poniżej link do oferty wyprzedażowej Grandtoura - nie zauważyłem, aby ceny znacząco różniły się od tego co było np. w czasie wakacji:

http://www.renault.pl/media/cenniki-2013/att281681fb8291499da31b3d6db552e076/AM13_MK3.pdf

 

Z góry dziekuję za wszystkie rady i sugestie.

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez damiar

[Tytan555]

szukać po allegro ofert pormocyjnych na nowe i potem z tą oferta do lokalnego delera i tam negocjować dalej

[Hawaii]

Nie wiem na jaki okres chcesz kupić auto ale zapewne auto po lifcie zawsze jest lepiej postrzegane przez następnego nabywcę.

Ja też nie chciałem przekroczyć 50tyś ale cóż, jak kupować to już coś co będzie cieszyć...

Ja kupiłem Fluenca na koniec sierpnia i wyszedł mnie taniej niż z obecnej "wyprzedaży"...

[Syfon]

Allegro przeglądam codziennie i szukam, szukam - wydaje mi się, że to czego poszukuję jest możliwe, ale wolę podpytać doświadczonych forumowiczów aby się nie przeliczyć...

A samochodu szukam dla siebie na długie lata - mamy zamiar nim pojeździć przynajmniej te 8 - 10 lat i z tego właśnie powodu coraz mocniej skłaniam się ku nowemu. Jeśli używany to najdalej z 2012 roku, ale cieżko kupić coś sensownego w takiej cenie aby różnica pokryła ryzyko związane z zakupem nowego. Przy moich przebiegach rzędu 15 - 20 tys rocznie najwczesniej za dwa, trzy lata osiagne stan aut używanych, które mogę kupić dzisiaj, a nie jestem pewny czy w perspektywie 10 lat te ok. 5 tys złotych różnicy jest warte takiego ryzyka.

Co do wersji - na aucie poliftingu mi jakoś specjalnie nie zależy - może jestem masochistą ale po obecnym lifcie jakoś mniej mi się podoba niż to sprzed liftingu - może dlatego, że jeszcze nie widziałem na żywo jak Megi wygląda teraz:)

A to co pisze Hawaii to właśnie kwestia, która mnie najbardziej zastanawia - czy rzeczywiście teraz jest już "wyprzedaż"? Bo ja tak jak pisałem, nie zauważyłem aby ceny od lata spadły (przynajmniej według oficjalnych cenników)...

W dalszym ciągu czekam jednak na sugestie, rady, opinie, doświdczenia - myślę, że w podobnej sytuacji jest więcej osób

Pozdrawiam,

 

Jacek

 

Regulamin pkt. 5.6 - pl-literki Aston76

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez aston76

[kataryniarz]

Za 50k ciężko będzie kupić nowe z salonu (56k wystawiona na otomoto, ale warto ponegocjować), bardziej wersję demonstracyjną - widziałem dwie sztuki za 49k wyjściowo i tu jest pole do negocjacji. Wybór jest już bardzo mały, a ceny po nowym roku nie spadną, można teraz dostać w dobrej cenie. Cennikiem oficjalnym nie masz się co sugerować bo to są ceny za zupełne podstawy, przeważnie w salonach stoją auta z kilkoma opcjami, które podnoszą cenę. Jak Ci się nie śpieszy to zbierz oferty z kilku salonów i spokojnie czekaj na telefon Warto też zadzwonić do Renault PL i zapytać w jakmi salonie stoi interesująca nas wersja.

 

PS.

Ceny nie spadają bo Renault już od wakacji ma przeważnie ceny wyprzedażowe. Np. rok temu taniej można było kupić w sierpniu niż pod koniec roku.

 

PS.2

Prywtanie za 50k negocjowałbym to + dodatkową gwarancję: < przykład >

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez kataryniarz

[Rxe.Megane]

Fajnie jest kupić nowe auto i wyjechać nim osobiście z salonu - to na pewno. Ja jednak wolałbym sobie kupić np 2 letnią lagune III ale za to z pełnym wypasem i 2.0 dCi albo insignie 2.0 CDTi i to jest inna klasa auta, kiedyś to auto sprzedaż na pewno drożej niż jakieś 1.6 z podstawowym wyposażeniem. Oczywiście to jest moja opinia i nikt nie musi się z nią zgadzać.

[Spike96]

Rxe.Megane zgadzam się z Tobą. Niemniej jednak ciężko byłoby dostać 2 letnie auto w dieslu z realnym przebiegiem, ale jeżeli mówimy o benzynie to jak najbardziej. Przecież jak tylko przekroczymy bramy salonu to już jesteśmy kilka tysięcy w plecy. Wiem, że radość jest bezcenna, ale niestety jeżeli mamy ograniczony budżet to poszukałbym jakiegoś 1 latka z lepszym wyposażeniem.

[Tytan555]

Auta z małymi przebiegami po leasingu sie trafiają więc trzeba szukać, olać te wszystki sprowadzone z przebeigami do 10tyś bo w 90% są po niezłych dzwonkach

 

kilka przykałdow używek do ~50tys:

http://otomoto.pl/renault-megane-style-edition-1-6-110km-C31538662.html

http://otomoto.pl/renault-megane-1-5dci-style-edition-C30191662.html

http://otomoto.pl/renault-megane-oszczedny-diesel-atrakcyjny-C30558605.html

http://otomoto.pl/renault-megane-grandtour-1-6-16v-110km-demo-C25210248.html

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez Tytan555

[Syfon]

PS.2

Prywtanie za 50k negocjowałbym to + dodatkową gwarancję: < przykład >

Kataryniarz,

Czy z takiej ceny zjechaliby na 50 tys zł? Raczej wątpliwa sprawa...

 

Co do używanych - oczywiście nie zamykam się na taką ewentualność i jestem jak najbardziej skłonny kupić używane auto, nawet w pierwszej kolejności takiego poszukuję, ale akurat nie poszukuję Insigni lub Laguny - poszukuję kompaktowego kombii, diesel też nie jest dla mnie jakimś wyznacznikiem, tym bardziej, że jak piszecie kupić coś krajowego z realnym przebiegiem najdalej z 2012 roku nie jest prosto i raczej nie jest taniej. A w benzynie nie ma z kolei tych ofert aż tak dużo chcąc kupić auto już z np. ledami. Więc trochę koło się zamyka. Co do odsprzedaży - za 8 - 10 lat, jeśłi w ogóle bym się zdecydował odsprzedawać to różnica będzie już niewielka a podstawowe Megane w wersji Style Edition / Color Edition ma już wszystko to czego potrzebuję (no może poza nawigacją, ale dla mnie to bardzie bajer niż realna potrzeba, bo i tak mam nawigację pudełkową którą do tej pory odpaliłem dwa razy bo jej nie potrzebuję na codzień )

 

Trochę już przeglądam ogłoszenia, a z drugiej strony też raczej na dzień dobry odpuszczam ogłoszenia gdzie musiałbym jechać 500 km aby oglądać samochód ;) Niemniej jednak Wasze sugestie są jak najbardziej rozsądne, ale tak jak pisałem - poszukuję kompaktowego kombi

Auta z małymi przebiegami po leasingu sie trafiają więc trzeba szukać, olać te wszystki sprowadzone z przebeigami do 10tyś bo w 90% są po niezłych dzwonkach

kilka przykałdow używek do ~50tys:

http://otomoto.pl/re...-C31538662.html

http://otomoto.pl/re...-C30191662.html

http://otomoto.pl/re...-C30558605.html

http://otomoto.pl/re...-C25210248.html

Tytan,

Dzieki za linki - widziałem je już wielkorotnie :)Te auta na dzień dobry kosztują 50 tys, może by się urwało z 2 tys ale w przypadku kiedy udałoby się kupić nowy o 3 -4 tys drożej to trochę dla mnie gra nie warta świeczki:) Jeśli używany to celuję aby był nie droższy niż 43 - 44 tys - może naiwne ale takie sobie postawiłem ograniczenia aby rzeczywiście poczuć że mam coś kosztem czegoś

[Hawaii]

w przypadku kiedy udałoby się kupić nowy o 3 -4 tys drożej to trochę dla mnie gra nie warta świeczki:)

I o to chodzi. A taki roczny "wypas" kto wie jaką ma przeszłość.

[kataryniarz]

Czy z takiej ceny zjechaliby na 50 tys zł? Raczej wątpliwa sprawa...

Zadzwoń, wyślij e-mail, nie ma co gdybać. Auto wygląda mi na demo salonu, więc mają go w zupełnie innej cenie dla siebie.

Z podanych linków tylko pierwszy od Kruby warty uwagi i doposażony, trzeba dzwonić i wybadać 45-46k? W Tarnowskich stoi już od dłuższego czasu. Z Zabrza również, a to golas i to 2012 więc cena mocno wygórowana.

 

Rxe.Megane jeździłeś/siedziałeś w Insignii? Ciasnota i morze plastiku

 

PS.

Zerknij - tu na liście mają MIII DYNAMIQUE 1.4 TCe 130 KM 2012 z oponami zimowymi za 51k <zobacz>

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez kataryniarz