Megane III phII ESP/ASR - limit prędkości

[behbeh]

hej,

 

Meganke kupiłem w zimę i po przesiadce z auta bez kontroli trakcji niestety średnio podobało mi się jak zachowuje się ona w megi. Idzie zima, stąd pytanie, czy da się ja wyłączyć na stałe, albo podnieść limit prędkości po którym sama się włącza z domyślnych 40km/h?

 

W leci wszystko super, fajnie, że jest, może mi kiedyś tyłek uratuje, ale w zimie bywa dość upierdliwe :/

Są podjazdy pod które po śniegu clio bez problemu podjeżdżało a megane co prawda tez się wdrapie, ale bywało to trochę problematyczne. Włącza się kontrola trakcji i zamiast trzymać prędkość bądź nawet przyspieszyć auto zwalnia :/ Mówię o dość stromych podjazdach, gdzie nie da się praktycznie ruszyć ze sniegu jeśli się stanie w połowie :>

 

thx,

--

Greg

Edytowane 14 Października 2013 przez behbeh

[Tytan555]

czyżby w ph2 zmienili limit do 40km/h bo coś mi sie kojarzy że było 50km/h no i zaciagnięcie ręcznego też załancza układ :)

[gojgien]

behbeh

Przede wszystkim nie myl kontroli trakcji ESP z ograniczeniem uślizgu kół przy ruszaniu ASR

Choć te systemy są ze sobą ściśle powiązane, to ruszając w kopnym śniegu czasami z łańcuchami, 50km/h jest wystarczające dla zablokowanego ASR, jest to też graniczna szybkość z łańcuchami.

Od tych 50 natomiast w górę to już szybkość przy której możesz stracić panowanie nad pojazdem. Nie ma tak szybkiego kierowcy, by jego odczucia i czas reakcji były szybsze jak elektronika, która toru jazdy pilnuje.

Z tej też przyczyny, choćbyś nawet te układy wcześniej jednym kliknięciem zablokował, wraca kontrola trakcji ESP, po tych umownych 50km/h, by przejąć kontrolę nad autem i poczynaniami kierowcy..

Minus posiadania tych klocków, to zero zabawy na śniegu w latanie bokami, co szczególnie młodym przeszkadza...

Nie trzeba było kupować auta przeznaczonego dla osoby, która już z tego wyrosła...

Edytowane 14 Października 2013 przez gojgien

[behbeh]

Wydaje mi się, że jest 40, ale nawet jeśli jest to 50 to nie wielka to zmiana :/ Ręczny owszem odpina kontrole trakcji (przy okazji piszcząc wkurzająco :)), ale na ręcznym pod górę nie pojade. Można się co najwyżej na placykach pobawić :>

 

Dodano: 14 paź 2013 - 23:14

Systemów nie mylę (nawet w temacie jest rozróżniłem) i sam napisałeś, że są ze sobą powiązane. A nawet jeśli by nie były to ASR podchodzi pod szerokie pojecie kontroli trakcji, bo to przecież robi... kontroluje trakcje :) Zresztą problem który mi przeszkadza opisałem chyba na tyle, że nawet nazw systemów nie muszę podawać :>

 

Przy łańcuchach oczywiście by mi to nie przeszkadzało, ale łańcuchy to ostateczność.

 

Co do tego co napisałeś o szybkości kierowcy i jego wpływu to pewnie się to stosuje, szczególnie w sytuacjach awaryjnych dla statystycznego kierowcy i ESP. Natomiast kontrola ruszania w zimie już nie koniecznie. Część producentów (np mazda) nawet w instrukcji podaje po co jest przycisk odpinania go tłumacząc warunkami w zimie. I moje odczucie jest takie, że w Megane ASR mi przeszkadza i to znacząco i stąd oryginalne pytanie.

 

Nie chce dyskutować czy ten system jest ogólnie potrzebny czy nie i czy 40km/h (czy nawet 50) to dobry limit bo wg Ciebie można nie kontrolować auta... po prostu jestem ciekaw czy można coś z tym (a precyzyjniej to z ASR) zrobić. Dla mnie to co jest jest uciążliwe i mi niestety przeszkadza ;)

 

 

--

Greg

Edytowane 14 Października 2013 przez behbeh

[gojgien]

Już w ubiegłym roku był podobny temat i z tego co w nim napisano, wynika że nic z tym zrobić nie można..

[behbeh]

Minus posiadania tych klocków, to zero zabawy na śniegu w latanie bokami, co szczególnie młodym przeszkadza...

Nie trzeba było kupować auta przeznaczonego dla osoby, która już z tego wyrosła...

Ja nigdzie nie napisałem, ze chcę się bawić na śniegu. Pisałem o problemach z podjeżdżaniem na stromych górkach. Zabawa na śniegu to osobny temat, ale nigdzie o tym nie pisałem mimo, że jak to określiłeś z tego nie wyrosłem (i nie sądzę, żebym kiedykolwiek miał). Swoją drogą nie uważam, że tu jest z czego wyrastać. Lubie jazdę po śniegu, i zdarza mi się na nim pobawić chociażby po to, żeby moc później lepiej kontrolować samochód...

To, że ESP uprzykrzy mi zabawę wiedziałem przed kupnem i nie miałem z tym problemu... z tym, że auto dużo gorzej sobie radzi z podjazdami już mam i stąd pytanie.

 

Dodano: 14 paź 2013 - 23:26

Już w ubiegłym roku był podobny temat i z tego co w nim napisano, wynika że nic z tym zrobić nie można..

no tak mi, się wydawało, że widziałem coś takiego kiedyś, ale dziś w szukajce nic nie trafiłem :/ Nie pocieszyłeś mnie, ale dzięki za odpowiedź :)

 

--

GT

Edytowane 15 Października 2013 przez damiar