Megane I phII Klapka wlewu paliwa odpada z karoserią

[shu90]

Witam was, przychodze z pewnym pytaniem/poradą z waszej strony.

Otóż zakupiłem ze świadomością megane 1 ph2 2000r 2.0 IDE po atrakcyjnej cenie lecz widnieje na niej brzydki pryszcz.

Mianowicie zawias klapki wlewu paliwa odszedł wraz z kawąłkiem karosierii.

Klapka trzyma sie jedynie przy pomocy silniczka zamykania klapki, za kazdym razem zanim rusze musze blokować zamki aby nie odpadła mi klapka po drodze.

I teraz pytanko, gdzyż zadałem je na innym forum lecz bez odzewu, czy istnieje reperaturka do coupe?.

Jedynie widze wersję do HB/sedan/KB a jest różnica gdyz w.w reperaturce widnieje "wcięcie" w karoserii przez całą klapkę i kawałeczek dalej.

Czy może zdecydować się to zrobić na własną rękę żywicą i mieć chwilę spokoju?.

Jezeli moglibyście mi jescze powiedziec w granicach jakiej kwoty byłaby taka naprawa.

 

Dziękuja za ew. odpowiedzi

Paweł Wiśniewski

Edytowane 18 Grudnia 2013 przez shu90

[aston76]

Osobiście zrobiłbym na żywicę i matę oraz wzmocnił to kawałkiem blachy. Blacharz za coś takiego weźmie pewnie około 500-800zł z malowaniem.

[Kreciq]

trzyma sie jedynie przy pomocy silniczka zamykania klapki

To nie jest silniczek.

Osobiście bym to zrobił żywicą, na teraz. Raczej czeka Cię wymiana całego błotnika.

[shu90]

tak, lecz jedynie widziałem "ćwiartki" do kupna za 350zł a tego to nie biore pod uwage. Ew. objadę kilka szrotów i wytne interesujący mnie element bo jeszcze ruda łapie nadkola wiec jest trochę pracy. Jutro jade do znajomego który mógłby to zrobić, zaproponuje mu naprawe z żywicą i powiem ile mi krzyknął

 

Mój błąd, jest to zamek klapki wlewu a nie silniczek

Edytowane 18 Grudnia 2013 przez shu90

[gimak]

To jest efekt braku nakoli plasikowych z tyłu, to tworzy idealne warunki dla gromadzenia się tam błota i korozji. Jak już ta klapka wyleciała, to troche to w czarnych kolorach widzę. Jest to do zrobienia, ale trzeba to miejsce oczyścić z rdzy i tu prawdopodobnie dziura się mocno powiększy, a być może nawet cały wlew (wąż) po tej operacji bedzie luźny. Na peweno to trzeba roboć od wewnątrz (od strony koła). Ja bym uwolnił wąż wlewu paliwa, wyczyścił cała wnękę. Wyciął i wyprofilował z blachy element który jest pod klapką, względnie wyciął gotowy z elementu karoserii i dostosował tak aby od środka naszedł na to co pozostanie po czyszczeniu. Osadził to na żywicy i dodatkowo wzmocnił nitowaniem lub śrubkami i dopiero osadził wlew i zawias klapki. Przy jednym babraniu zakonserwowałbym obie wnęki (po wyczyszczeniu) i założyłbym nakola plastikowe.

[shu90]

Tak jak mówisz, już nadkola zamówiłem na wszystkie koła bo z przodu także ich nie ma i miedzy maska a blotnikiem chlapie piasek. Dam znać dziś jak to widzi znajomy mechanik

[meganecoupe02]

w coupe fabrycznie nie ma z tyłu plastikowych nadkoli, natomiast z przodu są i spełniają swoją funkcję.

Jak u Ciebie rdza nie wylazła na wierzch to warto powalczyć, usunąć rdzę i zabezpieczyć, klapkę przykleić tak jak wyżej napisano, nie działają na nie zbyt duże siły, więc powinno się sprawdzić w 100 procentach.

Aha, do coupe nie ma reperaturek - można się ratować zamiennikami albo elementami wyciętymi ze zdrowej coupety. Swoją drogą to pierwszy raz widzę tam rdzę w coupe. Jak masz IDE to rocznik 99-01, a one były dobrze zabezpieczone przed korozją.

[shu90]

Też mnie to dziwi bo cały samochód był sprawdzany czujnikiem lakieru i grubośc na całym samochodzie 150-180mikronów....

Aaa znajomy krzyknął za pracę 1000zł przy użyciu reperaturki z megane sedan (odniesie się do rantu wokół wlewu) z malowaniem całego błotnika aż do połowy drzwi.

Trochę mnie to zabolało lecz poszukam innego blacharza.

Pytałem także co do tej żywicy aby podkleić i wzmocnić blachą i powiedział "że to taka budowlanka, jakby pianką zalać".

Jeżeli ktoś z was ma jakiegoś dobrego blacharza to prosiłbym o kontakt, jutro jade jeszcze do jednego blacharza w Markach w Warszawie i zobacze co on na to powie.

 

Do usłyszenia

[KaleidPL]

I jak się skończyła Twoja sprawa, bo wygląda na to, że mam to samo w swojej megi. Przy ostatnim tankowaniu klapka została mi w ręku. Jak, gdzie i za ile to załatwiłeś?

[shu90]

Niestety jeszcze tego nie naprawiłem, problemy finansowe. Mógłbym to zrobić za 1000zł w Warszawie ale jeszcze poczekam z tym... Ogólnie bak paliwa trzeba wymontować i użyć do naprawy reperaturki. Może samemu uda mi się to naprawić dobierając jedynie lakier pod kolor nadwozia. Jak poradzę sobie z tym fantem dam znać :(

Edytowane 26 Marca 2014 przez shu90

[KaleidPL]

Edycja: Lepiej daj sobie spokój płaceniem 1000 zł za takie coś. Podjechałem w Kielcach do znajomego mechanika, ten wskazał mi okoliczny warsztat blacharski. Miły pan zerknął na moją klapkę i wyżartą dziurę przy wlewie (wyglądało to tak samo jak na zdjęciach w tym wątku), po czym stwierdził, że trzeba dać nowe nity na wlew, dziurę załatać i przyczepić klapkę. Kazał podjechać na drugi dzień, rano zostawiłem megi, o 15 odebrałem. I teraz uważaj - koszt 50 zł (pięćdziesiąt złotych). Mówię oczywiście o samym montażu klapki, ja nie chce nic malować, bo pod klapkę i tak mi nikt nie zagląda. A koleś pociągnął to jakąś mazią antykorozyjna czy czymś :)

Edytowane 27 Maja 2014 przez KaleidPL