Megane II phI Skacząca wskazówka temperatury

[e-mil11]

Cześć.

Kilka tygodni temu gdy żona wróciła z pracy usłyszałem, że załączył się wentylator na chłodnicy. Temperatura na wskaźnikach była normalna.

Wczoraj zrobiłem dłuższą trasę do Radomia i po przejechaniu ok. 140km w trakcie wyprzedzania (prędkość ok. 110km/h i ok.3200obr/min) usłyszałem piknięcie, zapalił się napis STOP, a wskazówka temperatury była na ostatniej kresce. Od razu odpuściłem gaz, żeby się zatrzymać, samochód zaczął zwalniać, między czasie maksymalnie zwiększyłem nawiew i temperaturę w kabinie. Nie zdążyłem się zatrzymać, a wskazówka wróciła na prawidłową pozycję.

Ostatnie 30km przejechałem z prędkością ok. 80-90km/h. Gdy przyspieszałem wskazówka wędrowała na czerwone pole, gdy zwalniałem wracała na prawidłową kreskę, jednak nie spadała poniżej.

Silnik rozgrzewa się prawidłowo, dopóki temperatura nie przekracza 90* woda kręci się tylko po małym obiegu, gdy temperatura podchodzi pod właściwą kreskę ciepłe robią się węże przy chłodnicy, czyli termostat otwiera się i działa też duży obieg.

Czy termostat (mimo tego że otwiera się) może otwierać się zbyt mało i wtedy będzie powodował taki objaw? Czy problemem może być czujnik temperatury? Niedokręcona masa (kilka dni temu samochód zaczął kopać przy wysiadaniu)?

Edytowane 17 Lutego 2015 przez aston76

[gimak]

Czy termostat (mimo tego że otwiera się) może otwierać się zbyt mało i wtedy będzie powodował taki objaw?

I na tą opcję bym stawiał, że termostat z jakich powodów ma problemy z pełnym otwarciem. Ale wcześniej sprawdziłbym chłodnicę pod kątem swobodnego przepływu powietrza przez nią, czy nie jest zaklejona owadami lub błotem. To że wentylator się załącza to nie ma się co przejmować, taka jego rola, ale jak wzrasta przy tym temperatura, to już nie można nad tym przechodzić obojętnie.

I jeszcze jedna uwaga, ale nie sprawdzona przeze mnie w praktyce, bo nie było takiej okazji. Niepełnemu otwarciu termostatu po załączeniu się wentylatora spowodowanego wzrostem temperatury powinna towarzyszyć wyraźna różnica temperatury między zasilanie i powrotem na chłodnicy.

[e-mil11]

Ok, w takim razie muszę kupić termostat. Mam silnik 1.6 16V oznaczony z oznaczeniem BM0C. Wszelkie wyszukiwarki części pokazują 'tradycyjne' termostaty i jakieś plastikowe z wtyczkami jako pasujące. Jaki będzie odpowiedni do mojego silnika?

[gimak]

Na to pytanie nie odpowiem, bo jeszcze tam nie zaglądałem - nie było takiej potrzeby. Ja bym najpierw sprawdził, czy go coś nie blokuje, może nie trzeba go wymieniać.

[evobrk]

Kolego ,dla Twojego samochodu (K4M760) jest przewidziany dokładnie taki termostat:

 

Edytowane 18 Lutego 2015 przez aston76

[e-mil11]

Dzięki za pomoc, właśnie zamawiam termostat, dam znać czy po wymianie problem ustąpi.

Z racji, że koszt tego termostatu nie jest duży to nie chce mi się demontować starego tylko w celu sprawdzenia.

 

Dodano: 26 lut 2015 - 11:31

Ok, termostat wymieniony, stary miał poprzecinane i spuchnięte uszczelk.

Po wymianie odpaliłem silnik do otwarcia termostatu i po chwili wskazówka znowu jak przed wymianą skoczyła do 4-5 kresk. Gdy zmniejszam obroty spada, gdy zwiększam podnosi się.

Zauważyłem, że w zbiorniczku wyrównawczym nie widać płynu. Czy to moze być kolejnym powodem skakania wskazowki?

Edytowane 26 Lutego 2015 przez P_r_z_e_m_o

[Lelupi]

Myślę, że warto najpierw uzupełnić płyn chłodniczy do właściwego poziomu.

A uszczelka pod głowicą silnika cała?

Auto widzę ma już trochę przebiegu, może warto wypłukać układ chłodzenia silnika.

Zakładam oczywiście, że już sprawdziłeś chłodnicę pod kątem przepływu powietrza?

Edytowane 26 Lutego 2015 przez Lelupi

[e-mil11]

Ok, w tej chwili mam dolane 1,6 litra świeżego płynu chłodniczego, być może jeszcze układ wciągnie. Teraz węże za termostatem są dużo bardziej gorące, co tylko potwierdza braki płynu. Na tą chwilę wskazówka uspokoiła się i trzyma się jednej, właściwej kreski.

Tutaj jeszcze zdjęcie jak wyglądał stary termostat i jego uszczelki:

 

Jeżeli chodzi o uszczelkę pod głowicą to stwierdzić mogę tylko na podstawie spodu korka oleju, brak jest kawowej mazi (którą widziałem w moim dawnym CLIO I). Oleju nie przybywa, przed dolaniem płyny chłodniczego 2/3 wysokości na bagnecie, po dolaniu 1 litra płynu, poziom oleju jest ten sam. Sprawdzę jeszcze za kilka dni.

Zauważyłem jeszcze spoconą plastikową osłonę silnika (pod termostatem tylko bliżej ściany grodziowej) przebiegają tam 2 węże, ale na macanie ręką to mokre nie były.

Istnieje możliwość, że chłodnica ma jakiś niewielki wyciek, którego nie widać bo odparowuje? Którędy jeszcze może uciekać płyn?

[teddy]

kolega Lelupi ma rację. W megance spotkałem się z sytuacją kiedy wyciekł płyn chłodzący, niestety wysoka temperatura silnika nie była wskazywana bo płyn nie miał styku z elementem podającym (czujnikiem temp. - termistorem) wskazania na miernik. Silnik może się zatrzeć a wskazania są ok.

Edytowane 28 Lutego 2015 przez aston76