Megane II phI Uszkodzony wtrysk i prawdopodobnie dwumasa

[mz2405]

Na wstępie chciałbym się przywitać, bo pomimo że forum przeglądam od trzech miesięcy, to dopiero teraz zdecydowałem się założyć konto.

Od jakichś dwóch miesięcy stałem się posiadaczem Megane II ph1 1.5dCi 62kW rocznik 2005.

 

Przy zakupie auta poinformowany zostałem o tym, że poduszka silnika jest do wymiany (wibracje silnika, które przenosiły się na cały samochód) oraz, że czeka mnie wymiana rozrządu (160 tys. przebiegu).

Jest to mój pierwszy samochód, a ja nigdy nie interesowałem się mechaniką i nie jestem majsterkowiczem więc wszelkie naprawy zlecam mechanikom.

Dwa tygodnie po kupnie wymieniłem u mechanika rozrząd wraz z pompą wody.

Od jakiegoś czasu przy odpalaniu na bardzo zimnym silniku (rano, po całej nocy pod chmurką) zaobserwowałem 2-3s falowanie obrotów i siwą chmurę dymu za samochodem. Objaw ten pojawiał się tylko na zimnym silniku, a falowanie obrotów ustawało po chwili. Stwierdziłem, że trzeba to zdiagnozować i czas zająć się w końcu tą poduszką więc oddałem samochód do kolejnego zakładu mechanicznego. Tu zaczyna się właściwy problem, do którego potrzebuję porady szanownego grona forumowiczów.

 

Na diagnostyce okazało się, że uszkodzony jest jeden z wtrysków (najbliżej rozrządu) i trzeba go oddać do regeneracji. Ten fakt jestem w stanie zaakceptować bezwarunkowo.

Panowie w zakładzie stwierdzili natomiast, że przyczyną wibracji nie jest poduszka, a silnik wibruje za mocno sam z siebie. Usłyszałem, że najprawdopodobniej to koło dwumasowe, ale nie mają pewności i lepiej poczekać aż wymienią ten wtrysk bo może przez to silnik nierówno pracuje i wpada w wibrację.

Rozmawiałem wstępnie o tym kole dwumasowym i powiedzieli, że mają problem ze znalezieniem odpowiedniej części.

Po wpisaniu numeru części są straszne rozbieżności cen. Wyskakuje koło zamachowe za 2200zł i zamiennik Valeo za 800zł. Stwierdzili, że oni nie są w stanie mi określić czy ten zamiennik będzie odpowiedni dopóki nie wyjmą tamtego koła i nie porównają ich ze sobą, bo cena wydaje im się podejrzanie niska.

Nie uśmiecha mi się wydawać prawie trzy razy więcej, bo ktoś nie jest czegoś pewien, dlatego potrzebuję w tym temacie porady kogoś kto miał podobny problem.

Po zakupie auta nie do końca jeszcze odbudowałem swój budżet, więc wydatek za naprawę rzędu 2 tys. a 4 tys. robi dla mnie różnicę.

Tu przykładowy link do oryginału - nr części 7701476568

Tu przykładowy link do zamiennika Valeo - nr części 836004

Edytowane 19 Kwietnia 2015 przez mz2405

[gojgien]

A mnie się wydaje, że te silniki nie mają koła dwumasowego.

Nawet 100konne z skrzyniami 5 biegowymi takiego nie posiadają.

[Dawciu-o]

Raczej na pewno nie masz dwumasy. Wymień ten wtrysk i zobacz, jak się będzie zachowywał. A z tego co piszesz, mechanicy lekko nie ogarniają... Na pewno znajdziesz w swoim mieście lepszych speców od Renault.

[mrarek]

Oj zabierałbym auto od takich znawców, bo pójdziesz w koszty...

[Dawciu-o]

Jeśli będzie jeździł do kogoś, kto będzie mu naprawiał rzeczy w ogóle niewymagające naprawy, to może wyjść jeszcze drożej... Może ktoś tu na forum ma kogoś zaufanego w Bydgoszczy i mógłby koledze mz2405 polecić?

[mz2405]

A mnie się wydaje, że te silniki nie mają koła dwumasowego.

Raczej na pewno nie masz dwumasy.

Nie chcę zgrywać specjalisty, ale skoro na stronach z częściami jedyne koło zamachowe jakie pojawia się do tego typu silnika to dwumasowe to wnioskuję, że chyba jednak takie tam jest. Też znalazłem informację, że dwumasa była montowana tylko w wersji 101KM, ale chyba ten 86KM jest jakiś inny. Co do reszty zgadzam się z Wami. Poczekam aż zrobią mi ten wtrysk i jeżeli sytuacja się nie poprawi, to oddam samochód do jednego z zakładów polecanych tutaj na forum.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

W najbliższy wtorek lub środę mam odebrać samochód i dam znać jak się sytuacja rozwinie.

Dziękuję za wsparcie. (;

[mrarek]

ZTCW dwumas był montowany w silnikach 1,5 dCi 106 KM i mocniejszych.

Nawet ja w swoim 101 KM nie mam dwumasy, więc we wcześniejszych też nie ma.

[Dawciu-o]

Podaj VIN w ASO i upewnij się, czy ma.

[mz2405]

Dla zainteresowanych dalszy ciąg:

Dziś odebrałem samochód od mechanika. Regeneracja wtrysku + kodowanie (przez zewnętrzną firmę) zajęło mechanikowi 8 dni (!).

Plus jest taki, że silnik pracuje moim zdaniem równiej i wibracje też jakby się zmniejszyły.

Póki co wychodzi na to, że wymiana koła zamachowego odroczona. Tak czy siak zmieniam mechanika, bo to była jakaś komedia.

[mrarek]

Wtrysk po regeneracji powinno się możliwie szybko włożyć do silnika by w środku nie zasechł, bo wtedy to już tylko kosz go czeka.