Megane II phI 1.5 dci 101 KM brak mocy !

[Gwizdek]

Witam wszystkich forumowiczów.

 

Mój problem z Megi już się buja prawie 2 miesiące, problem polega na tym iż po wymianie rozrządu, filtrów i regeneracji wszystkich wtrysków

Renia dalej nie ma tej mocy chodzi może na 40 max 50 Km.

Drażni mnie to że ciągle muszę pompować kasę do auta.Proszę o porady co może być nie tak.

Ciśnienie na rampie ok

Ciśnienie doładowanie ok

Auto chodzi tak jak bym miał zaciągnięty hamulec ręczny. Żadnej mocy ani satysfakcji z jazdy Nic kompletnie nic mi już do głowy nie przychodzi.

Miałem też taka sytuacja że po odpaleniu nie reagował mi pedał gazu.

Macie jakieś porady lub ktoś natrafił na taki przypadek????

[aniewa]

Próbowałeś jeździć z odłączonym przepływomierzem?

[Pawel]

Warto też sprawdzić potencjometr pedału gazu.

[Gwizdek]

W tym modelu nie ma przepływomierza.

A co do pedału gazu spróbuje coś pogrzebać.

[aniewa]

Jeżeli chodzi Ci o samochód który masz w podpisie to tam jest przepływomierz.

[Gwizdek]

hmmmmm tylko gdzie rura która wychodzi z filtra powietrza idzie prosto do turbo gdzie z turbo idzie do Intercooler i z niego do egr

 

Dodano: 06 mar 2016 - 14:36

chyba ze chodzi Ci o mały czujnik który jest na dolocie do EGR

 

Dodano: 06 mar 2016 - 14:47

Teraz sprawdziłem jak porusza się megi po odpięciu tego czujnika przepływomierzu nie te auto zbiera sie elegancko jak nie to co wcześniej :D:D:D:D:D

Mam pytanie czy można jeździć bez tego czujnika czy nic sie nie stanie?????

 

Aniewa dla Ciebie beczka piwa :D dzięki za szybką diagnozę :)

[aniewa]

Możesz jeździć, tylko po mału rozglądaj się za drugim. I nie kupuj podróbki. Musi być siemens. Ewentualnie można spróbować wyciścić w nim druciki oporowe, bardzo delikatnie. Czasem ten zabieg pomaga.

[Gwizdek]

sprawdziłem czujnik i jest z firmy bosch czy jest jakas różnica miedzy siemens lub bosch

Regulamin pkt. 5.7 -Prezes

Edytowane 7 Marca 2016 przez Prezes

[aniewa]

Może być bosch.

Regulamin pkt. 5.7 -Prezes

Edytowane 7 Marca 2016 przez Prezes

[Gwizdek]

Jeszcze raz Aniewa dzięki :)