Megane II phI turbina 1,9dci 120KM. 2002r.

[mariuszborowy]

Witam wszystkich, temat na pewno był już poruszany. Zacznę od początku, wybrałem się z rodzinką moją megi na basen ok. 15 km. od domu. Wszystko było ok megi śmigała - moc, przyspieszenie po prostu wszystko pracowało jak należy. Po kilku godzinach odpalam auto, ruszam a tu zero mocy! Pierwsze skojarzenie to - padło turbo. Powoli dojechałem do domu, podczas jazdy z rury wydobywał się delikatny niebieski dym a po pewnym czasie żegot w turbinie.

Moje pytanie:

Czy podczas jazdy na uszkodzonej turbinie katalizator został zanieczyszczony? Czy muszę też go wymienić?

Ile ewentualna regeneracja turbo kosztuje?

Lepiej zregenerować czy poszukać używanej ale sprawnej turbiny?

Bardzo proszę Was o jakieś podpowiedzi, ewentualne koszty jakie muszę ponieść.

Pozdrawiam Mariusz

Edytowane 1 Sierpnia 2016 przez aston76

[aston76]

Lepiej kupić nową/zregenerowaną z gwarancją niż bawić się w używki.