Scenic II phI Wyciek oleju 1,9 dCi

[Rms]

Auto - Grand Scenic 2004 rok, silnik 1,9 dCi, przebieg ok. 202000. Od dłuższego czasu pojawiły się wycieki oleju pod silnikiem (patrz załącznik). Mechanik obejrzał auto od spodu i wyglądało to na uszczelkę miski olejowej. Wymieniliśmy uszczelkę ale wyciek jest nadal. Mechanik mówi, że być może jest jakaś nierówność na misce olejowej i planowanie miski może by sprawę załatwiło. Możliwe, że także jakiś uszczelniacz czy simering w okolicach skrzyni biegów... .

 

W załączniku dodaję zdjęcie miejsca z wyciekiem z zaznaczonym miejscem skąd kapie olej. Po jednej nocy jest plama wielkości ok. pudełka po zapałkach więc w skali miesiąca trochę tego będzie w garażu czy na podjeździe.

 

Podpowiedzcie proszę gdzie szukać tego wycieku? Jeśli to coś głębiej w silniku czy skrzyni to zastanawiam się czy jest sens wyciągać silnik np. dla jakiegoś uszczelniacza. Z drugiej jednak strony takie plamienie jest jednak uciążliwe. Może ktoś z Was miał podobny przypadek i może jest na to jakiś "patent"?

[yogin74]

Leci Ci na uszczelniaczu między silnikiem a skrzynią.

[Fezz]

Obstawiam jakiś simering pewnie pod kołem zamachowym.

[Rms]

Czy aby wymienić te uszczelniacze (między silnikiem a skrzynią lub pod kołem zamachowym) trzeba wyciągać silnik? Domyślam się, że roboty z tym może być sporo...?

[mireczek01]

Wyciąga się skrzynię, nie silnik.

[lufa]

Roboty od groma. Niektórzy wyciągają silnik razem ze skrzynią bo jest łatwiej.

Jeżeli przy rozruszniku masz ślady oleju to na bank uszczelniacz wału.

[yogin74]

Warto ten uszczelniacz wymienić przy wymianie sprzęgła.

[Fezz]

Niezależnie od tego które uszczelnienie to będzie to i tak trzeba dać 300zł za wyjcie skrzyni. Wtedy warto się zastanowić co wymienić jeszcze :)

[lufa]

Uszczelnienie w tym wypadku jest jedno. W przypadku wyjmowania samej skrzyni demontujesz sanki i tu pojawia się okazja do wymiany tulei wahaczy, być może ustawienie geometrii będzie konieczne.

Robota jest wredna. Umów się z mechanikiem na usunięcie wycieku za ustaloną kwotę ( on kupuje uszczelniacz i niezbędne części) Często wychodzi na to, że trzeba poprawiać ( uszczelniacz nie dobry, źle się ułożył, kanał za bardzo wytarty ) Faktycznie może dojść koszt sprzęgła.

[Rms]

Wymieniał może ktoś ostatnio ten uszczelniacz? Orientujecie się jakie mogą być koszty całej wymiany? Oczywiście sam uszczelniacz to pewnie ok. 40 zł ale robocizna ile może wyjść?