Megane I phII Dziwny problem z elektryką?

[tesu]

Witam, mam taki problem wczoraj przyjechałem samochodem z pracy normalnie zamknąłem samochód z pilota. Na następny dzień przychodzę do samochodu naciskam na pilota a tu cisza, w końcu podszedłem bliżej nacisnąłem 2x i włączył się alarm którego już nie byłem w stanie wyłączyć pilotem jedynie kluczykiem pod maską. Co dziwne po kilku próbach włączania i wyłączania alarmu nic się nie dzieje. Przestał działać zamek centralny czy to z pilota czy z konsoli, kierunkowskazy, elektryczna szyba przednia od kierowcy, wycieraczki. Samochód da się odpalić jedynie na wyłączonym alarmie pod maską z wcześniejszymi odpisanymi usterkami, przy włączonym alarmie po zapłonie włącza się alarm i nie da się odpalić auta.

Więc tak z rzeczy które próbowałem to: wymiana bezpieczników pod kierownicą, pod maską w skrzynce od alarmu , od akumulatora, przeczyściłem również klemy, problem nie ustał

Dodatkowo przy zamykaniu drzwi jak wsiadam do auta to spod tej płyty z bezpiecznikami wydobywania się dziwny dzwiek tak jakby coś trzeszczy/brzęczy jak przy zamykaniu drzwi w ikarusie, tak samo jeśli próbuje spuścić szybę od kierowcy, bo od pasażera działa normalnie, włączyć wycieraczki czy kierunkowskaz.

Miałaby ktoś jakiś pomysł co jeszcze można kombinować?

[krzychu73]

Trzeba sprawdzić połączenia centralki alarmu a jak nic nie znajdziesz to ją pominąć.

[jabrze]

Wyeliminować problem z zamkiem.

[tesu]

Właśnie ciężko tam się dostać, to jest połączone z tą płyta UCH czy jak to się zwie?

[jabrze]

Tam się dzieje coś niedobrego. Konieczność elektryka, żeby nie było za dużych strat.

[tesu]

To zostaje laweta i przeczeka sobie u mechanika na placu, ciekawi mnie fakt, że czasami jak auto postało parę godzin od przyjazdu to potem było strasznie przymulone naciskało się gaz a tu brak mocy, dopiero powyżej 2.5tyś i na zimnym przy hamowaniu tak jakby go delikatnie dusiło, a wczoraj jak wyłączyłem ten alarm pod maską i pojechałem kawałek przeparkować żeby nie stał na środku ulicy to tego nie było. Dam znać co i jak,  gdy już go odbiorę, narazie obstawiam cały układ UCH albo jakieś zwarcie w centralce  bo strasznie słabe napięcie tam jest.

[jabrze]

Wszystkie objawy mają jedną przyczynę.

Powinieneś przedtem sprawdzić połączenie w lewym progu, bo tam często są problemy z zasilaniem UCH. Może terkotanie przekaźników zostanie wyeliminowane i wszystko wróci do normy.  To jest brak dobrego przewodzenia i napięcie w instalacji uzależnione od aktualnego obciążenia.