Megane II phII Falowanie i nierówna praca na zimnym silniku

[Andrzej-2010]

Auto masz od nowości?

Przy tak niskim przebiegu, przepustnica do wymiany ???

Raczej uszczelnienie całego układu dolotowego i pomiar podciśnienie w kolektorze dolotowym.

Powinno oscylować w granicach ;  1.4 /1.6 16V ; ok  28  do  36 kPa ,

Poczytaj temat w mojej stopce, masz tam b.dużo informacji.  

[kluczos]

Nie kupione przezemnie od Niemca. 

Mechanik powiedział, że niby jak jest gaz to może było tak że jakaś cofka gazu poszła i przepustnica po dupie dostała. 

Po rozgrzaniu auta zdaża się, że ma obroty po 400 całym autem czuć, że trzęsie przełącza się na gaz i jest Ok. Od kiedy zrobiłem adaptacje przez odpalenie zapłonu kilka razy przynajmniej mi nie gaśnie auto. Niby przepustnice sprawdzał i powiedział, że nie trzeba było jej czyścić.

1 godzinę temu, jabrze napisał:

Niezła bajeczka.

Miałeś wymieniany rozrząd; koło również? Było to robione z grzebieniem blokady wałków?

Jeśli koło nie było wymienione, czy mechanik sprawdzał jego samoistny powrót do pozycji zerowej?

To co szybko możesz zrobić sam, to powymieniać uszczelki przy każdym czujniku i przy przepustnicy. Plakiem sprawdzić uszczelki kolektora dolotowego, ew delikatnie dokręcić

Masz wypadanie zapłonu, więc przepustnica na gorącym jest uchylana dodatkowo przy zwiększonym obciążeniu klimy i alternatora. Jej reakcję można zaobserwować.

Jeśli rozrząd jest dobrze zrobiony to prędzej musimy zlikwidować wszelkie nieszczelności. Wszystko robimy na benzynie i na wolnych obrotach. Ważna również  jest szczelność wężyka oparów paliwa. To czy cewki ok to widać po świecach, ale przy jeżdżeniu na benzynie. Zapalał Ci się błąd wtrysków lub serwis?

Wymienił razem z kzfr, myśle że blokada była zakładana, robił mi to znajomy mechanik.

Mi wogóle żaden komunikat nigdy się nie zapalił. 

Sugerujesz, że mogło się przy wymianie rozrządu coś przestawić ? Znajomy dość rzetelny...

Auto poza tym jeździ normalnie, zrobiłem od wymiany 5000km jechałem w trasę, wydaje mi się że przyspiesza prawidłowo

Edytowane 2 Sierpnia 2018 przez kluczos

[jabrze]

Nie może być tak, że na gazie jeździ dobrze, a na benzynie nie. Mapy dla sterownika gazu są oparte na mapach benzyny.

Musisz więc wyprowadzić, żeby było dobrze na benzynie. Masz wymienione koło, a zawór sterujący jest szczelny? Sprawdzałeś go, bo niedomknięty przyśpiesza zapłon i powoduje spadek obrotów, nawet jeśli cały dolot jest idealnie szczelny.

Nie sugeruje, że mogło się samo coś poprzestawiać, ale jeżdżąc na gazie, gdzie jest wyższa temperatura spalania wszelkie uszczelnienia szybciej się niszczą i na to musisz zwrócić uwagę.

[kluczos]

xxx

Sprawdzę zawór. Na benzynie jeździ praktycznie tak samo jak na gazie. Też zastanawiałem się na zaworem wcześniej czy jest dobry....

REGULAMIN

5.13    Pisząc odpowiedź kategorycznie zabrania się cytowania w całości treści postu, który widnieje na liście napisanych jako ostatni. - mireczek01

[jabrze]

43 minuty temu, kluczos napisał:

Sprawdzę zawór.

Do sprawdzenia pobieżnego trzeba go wyjąć i zdjąć sitko, które jest zarazem uszczelnieniem obwodów.

[kluczos]

odświeżę lekko temat, aczkolwiek chyba rozwiązał się problem.

Byłem u jeszcze innego mechanika, który z kolei wykłuczył problem w przepustnicy, podejrzewał wtryskiwacz benzynowy i zamienił miejscami wtryskiwacze, bo pojawiał się błąd na 3 cylindrze. Aktualnie nie wiem czy dalej jest ten błąd, aczkolwiek wlałem środek do czyszczenia wtryskiwaczy z liquid molly - bez zmian, przejeździłem na samej benzynie dość sporo, także bez poprawy.

Na początku tygodnia jechałem wymienić olej i filtry. W trakcie wymany zauważyłem, że rura wlotowa, która jest przy przedniej masce luźno wisiała - docisnąłem ją, tam gdzie powinna być wpięta. Odpalam rano auto... i chodzi normalnie. Raz się zdażyło, że minimalnie nierówno pracował, ale w porówaniu z tym co było to bajka, w końcu na zimnym silniku mogę normalnie ruszyć, bez szarpania bez dodawania więcej gazu.

Nie wiem w zasadzie co byłoby winne... myślałem, że to może filtr powietrza był brudny, ale troche mi to nie pasuje, bo zaraz po wymianie rozrządu i wyczyszczeniu przepustnicy zaczęły się te krzaki. A ta rura wlotowa - nie wiem czy jest z jakimś czujnikiem połączona czy coś, ale żeby ona powodowała takie rzeczy? Chyba, że obudowa z filtra byłaby luźna i po dokręceniu jest ok.

Będę jeszcze obserwował, bo sam jestem bardzo zaskoczony. Dziękuje za ew. sugestie. Pozdrawiam