Megane II phI padnięty aku?

[Arthas]

Witam, wklejam zapytanie mojego brata odnośnie jego Reni

"Mam renault megane 2002r.1.4 16v air.

Przejechałem z 15km.,wyłączyłem silnik.Po minucie chciałem odpalić ponownie-nie dało się(rozrusznik zakręcił ledwo co i stawał,zegar się zresetował).

Obiaw typowy dla rozładowanego akumulatora tylko,że akumulator ma dopiero rok.

Odpaliłem silnik od akumulatora z drugiego samochodu(przez kable) i pojechałem...-po ok.5km.zgasły mi zegary,światła,zapaliły się kontrolki:STOP,od akumulatora,serv i abs ale samochód jechał dalej normalnie.

Dojechałem na parking i podczas manewrów zauważyłem,że gdy zdejmę nogę z gazu na jałowym biegu obroty utrzymują się na poziomie 3000/m zamiast 700-1000.

Po wyłączeniu silnika samochód oczywiście nie odpoalił ponownie.

Na naprawę czego powinienem się nastawiać?"

Proszę o poradę...

[lepper_pl]

naładuj stary aku odpal auto i sprawdź czy alternator jest sprawny i czy akumulator ma ładowanie (czyli miernik do klem aku i napięcie ma być 14,4V) w ten sposób przekonasz się czy wina jest akumulatora ale raczej alternatora.

[P_r_z_e_m_o]

Jak jeździ na krótkich dystansach tak do 15 km, to ma permanentnie niedoładowany akumulator. Trzeba podładować i sprawdzić ładowanie jak radzi lepper_pl.

Jak aku padło to powinna być na niego gwarancja.

 

PS

Właśnie od wczoraj nowe aku na pokładzie :-?

[Arthas]

Dzięki. jutro zajrzymy pod maskę :)

 

[ Dodano: 2008-06-23, 21:42 ]

Witam. Zgodnie z sugestją chcieliśmy sprawdzić napięcie, ale... auto nie odpala nawet z kabli. Zalane świece? a do tego nie działa połowa elektryki( centralny zamek, kierunki, sterowanie szybą kierowcy, oświetlenie), a druga połowa działa jakby nigdy nic (wycieraczki, klakson, szyba pasażera, podświetlenie deski). bezpieczniki w kabinie są wszystkie ok. te pod maską też wyglądają na całe... o co chodzi...bo jesteś już zielony??

Zapewne czeka wizyta u ELEKTRYKA ??

 

[ Dodano: 2008-06-23, 21:42 ]

uzupełnienie...samochód nie odpala, ale rozrusznik pracuje ok. nawet raz jakby zapalił, ale po sekundzie zdechł...