[różne] Benz. 2010-2014 - Zakup auta użytkowego

[omega]

No Sarna, wiesz jak jest, jedne lubi ogórki... Ja gdybym szukał tego typu samochodu, tę ofertę bym poważnie rozważył. Po konkretnym targowaniu to bliżej do 40tys zł. Wielu Polaków (niestety) preferuje 230k km 3-5 razy cofnięte. No cóż, to też poniekąd taka nasza cecha narodowa, może ta mniej chlubna

[meganecoupe02]

2 godziny temu, omega napisał:

Dlaczego? Kuzyn ma w Traficu pond 700k km może nawet już >800 a lekko ten samochód nie ma. Właśnie 1.6dCi

Mąż mojej siostry kupił Vivaro (to samo co trafic przecież) nowego z salonu do przewozu osób. Przez dwa lata prawie 200tys km. 1.6 biturbo

3 razy wymieniane łożyska skrzyni biegów

Uciekający płyn chłodniczy - wymiana silnika (słupka)

Znikający olej silnikowy - Regeneracja dwóch turbin.

Wymiana półosi.

Wymiana dwumasu.

Terkotanie silnika - niezdiagnozowane.

 

Nie chcę myśleć, co by było gdyby jeździł po mieście. Ile czasu przez dwa lata spędził w serwisie - nawet nie liczę. To jest wynik z jazdy autostradowej do 130km/h bo powyżej jest głośno i spalanie koszmarne.

 

Stare 2.0 dCi zjada te nowe 1.6. Starzy wyjadacze w branży transportu osób robią co mogą, żeby jeździć jak najdłużej 2.0 dCi.

 

[Prezes]

7 godzin temu, meganecoupe02 napisał:

żeby jeździć jak najdłużej 2.0 dCi

Dlatego dbam jak mogę i się nie pozbywam, choć już prawie 300 tys. mam przelatane, w rożnych warunkach a i wiek już też robi swoje.

Chyba nie było lepszego silnika w gamie Renault jak 2.0 dCi

Bardziej zawodzą inne elementy niż sam silnik ale takie są Renówki

[omega]

8 godzin temu, meganecoupe02 napisał:

Mąż mojej siostry

Dobrze, to może razem zostawmy szwagrów, kuzynów, bo faktycznie może to dla potencjalnych użytkowników brzmieć nie dostatecznie wiarygodnie. Ponieważ nie mamy tu forumowiczów z "szafami" dochodzącymi do mln km to poprośmy prezesa o kontakt z osobą spod tegoż linka: Używane Renault Trafic - 34 900 PLN, 677 350 km, 2018 - otomoto.pl to najwyższy przebieg jaki znalazłem dla tego silnika na OTOMOTO z prośbą o informacje. Żeby powiedział, że nie jest samochodem zainteresowany ale zainteresowany jest kolega innym modelem z tym właśnie silnikiem. Niech tak w miarę na ile się oczywiście da bezstronnie, podpyta o awarie, wady, zalety, częstość wymiany oleju itp. Prezes, podniesiesz rękawicę?

[meganecoupe02]

Weź jeszcze pod uwagę, że 1.6 wychodziły w wersji z jedną lub dwiema turbinami. Ja pisałem o biturbo, bo takie były przeważnie montowane do Espace V.

Poza tym, to chyba i tak za duży offtop, Krzychu szuka sporo tańszego auta.

[omega]

Dnia 14.11.2020 o 21:46, Krzychu napisał:

Budżet jaki chciałbym przeznaczyć to okolice 23-24k zł brutto. Jakby było coś przyzwoitego to może i więcej

Podciągnąłem pod to więcej. Małe sprostowanie, to jest IV nie V

Ja nie wiem kolego co tam jest w OPLU, jaki jest np. układ wtryskowy. To, że silnik jest ten sam nie znaczy że osprzęt także. OPEL kupił dobry silnik i być może później go po swojemu "obudował", a sam wiesz, że wadliwy elementy czy to wtryski czy turbo rozwalą najlepszą konstrukcję.

[Sarna1]

A Wy znowu rozpatrujecie samochód tylko patrząc na silnik. Przecież go można traktować jako cześć zamienną.

Ale gdzie reszta wozu z przebiegiem pół banki ??? - zawieszenie, hamulce, fotele, układ kierowniczy, elektryka, przecież to wszystko jest już zużyte i daleko od zakładanej przez projektującej osoby żywotności

silnik to tylko silnik ale fura jako całokształt z takim nalotem to już mina i proszenie się o kłopoty - jakikolwiek samochód to by nie był. 
 

i nie piszcie o busach. W busie taki 1.6 czy 2.0 kręci się maks do 3 tys obrotów  a podczas normalnej jazdy ma niecałe 2. Spójrzcie na swoje obrotomierze w osobówkach podczas jazdy. Inne przełożenia skrzyni zapewniają długie dystanse ;)

Edytowane 16 Grudnia 2020 przez Sarna1

[meganecoupe02]

Ja wypisałem problemy dotyczące tylko silnika 1.6. o reszcie nie piszę, bo to normalna sprawa, że przy tym przebiegu będzie zużyta.

Opel Vivaro to to samo co trafic, egzemplarz o którym wspomniałem był też diagnozowany w renault, bo serwis Opla rozkładał ręce.

 

@omega to, co podeslałeś to jest Espace V, Espace IV było produkowane do 2014 i nigdy nie miał silnika 1.6.

[omega]

@meganecoupe02, przepraszam, walnąłem wielbłąda i sprawdzałem SCENICA. Oczywiście, ze jest to V COVID mnie dopadł tfu tfu??

@Sarna1 wiesz jak to mówią? Serducho najważniejsze

 @Prezes to jak z tą rękawicą?

 

[Prezes]

9 godzin temu, omega napisał:

@Prezes to jak z tą rękawicą?

Pewnie, że podejmę

Tylko daj BOŻE zdrowie i kasę na paliwo, że o wolnym czasie nie wspomnę, na wyjazdy to może dociągnę kiedyś do takiego przebiegu

Wiesz, powiem tak.

Inaczej się eksploatuje (więcej jeździ) takiego "dostawczaka" a inaczej osobówkę na własne potrzeby

Śmiem twierdzić, że w tym podanym z linka to raczej przebiegi tzw. autostradowe a ja autostradę widzę 2-3 razy w roku

Napisałem tylko ile już swoim zrobiłem

Dobra ale nie o tym temat.

@Krzychu: jak to mówią, szukajcie a znajdziecie.

Ja bym jeszcze spokojnie poczekał do Nowego Roku, gdyż ludziska teraz rzucają się na różne promocje i w I kwartale dużo się pojawia ogłoszeń.

Powodzenia.

 

[omega]

To właśnie Prezes zależy kto do czego potrzebuje samochodu. Czego od niego oczekuje itp. Dla mnie zawsze priorytetem jest ekonomia, teraz pali mi 5l a paliwo i tak wrzucam w koszty (oczywiście nie jest to 100% zwrotu) Jeżdżę non stop poza zimą praktycznie codziennie do Kampinosu na rower, teraz już zacząłem narty (polecam www.nartsport.pl) no i wiadomo sprawy codzienne a teraz jeszcze syn się doszkala i też do pracy dojeżdża moim. Dużo osób kupuje nowe benzyny nie dlatego, że 1,3Tce super, bo jeszcze mało sprawdzony, tylko prozaicznie, bo najtańszy. Dowód z dziś: Renault Megane - nowe samochody osobowe - otomoto.pl a diesel już tyle: Renault Megane - nowe samochody osobowe Diesel - otomoto.pl I w takich samochodach przebiegi faktycznie często są małe, jak właściciel widzi spalanie na poziomie 12l, to i jazdy mu się odechciewa. Dodatkowo spłaca kredyt za niego, ubezpieczenie, przeglądy i zaczyna się robić nadspodziewanie drogo. A to forum MEGANE a nie MERCEDES i nie jesteśmy milionerami. Osobiście znam osoby, które mają takie cacka a jeżdżą komunikacją. Zaleta taka, że wkurzają sąsiadów widząc ich zazdrosne miny. Ja mam czterech sąsiadów z czego jeden super extra a pozostali bardzo w porządku, dlatego nie muszę lakierem świecić 

[Prezes]

Dnia 14.11.2020 o 21:46, Krzychu napisał:

od czasu do czasu potrzebuje coś przewieźć, jakieś materiały budowlane, sprzęt AGD, dużego psa do lasu (na bieganie).

I to właśnie Krzychu, jasno określił

Więc dieselek ni jak mu nie podejdzie do takowego użytkowania. 

[Krzychu]

Hej,

Nie mam za bardzo teraz czasu się odnieść, a dyskusja się rozwija widzę. Napiszę trochę więcej w wolnej chwili.
Byłem wczoraj obejrzeć tego Scenica co podesłałem wcześniej, oczywiście po naprawach jest z tego co widzę, choć dramatu nie ma. W środku niezły stan.
Silnik ma widoczne zapocenie od góry, słychać bardzo mocno cykanie podczas pracy na wolnych ale ciężko mi porównać, bo dawno żadnego 1.4Tce nie słuchałem. Poza tym jakieś jazdy z klemami, nie szło odpalić, jakby przejścia nie było. Nie szło się nawet przejechać bo pozastawiane, nie ma OC itd.

 

[Krzychu]

Informacyjnie aktualnie na celowniku krajowy Opel Combo, niestety musiałem podnieść budżet bo nic przyzwoitego się nie trafiło, ale auto finalnie dostanie szerszy zakres zadań niż pierwotne założenia. Jadę w poniedziałek obejrzeć, zobaczymy co z tego będzie.

 

Auto zakupione, były pewne przeboje...nerwy i stres ale sprzedawca ogarnął sprawę. Finalnie auto będzie jednak przeznaczone do innych celów niż pierwotne założenia w tym temacie. Ogólnie auto dość fajnie wyposażone, wygodnie się jeździ, chyba stałem się fanem kombivanów.

[Prezes]

Gratulacje i oby już bez przygód.

Niechaj służy dobrze i bezawaryjnej jazdy.życzę.

Szerokości i przyczepności oraz zawsze bezpiecznie w obie strony niech dowiezie.