Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Wyciek oleju z silnika w dwu letnim samochodzie (przebieg 40 tyś. km).


sebastian_wifi

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

Mam problem z ubytkiem oleju w mojej Megane. Problem zauważyłem kilka dni temu, ale aby czytelnie opisać sytuację posłużę się, krótkim kalendariuim:

 

Kwiecień 2014 - data pierwszej rejestracji;

Luty 2015 (23000 km) - pierwszy przegląd w ASO z wymianą oleju (nie czekałem do 30 tyś.);

Czerwiec 2015 (27000 km) - montaż instalacji LPG BRC w ASO;

Luty 2016 (38000 km) - czyszczenie przepustnicy (czasem długo kręcił zanim odpalił) + uszczelnieni kryzy olejowej, ponieważ silnik się pocił;

Marzec 2016 (395000 km) - ubytek dwóch "kropek" oleju;

Kwiecień 2016 - koniec gwarancji producenta na pojazd :(

 

W związku z tym, że samochód ciężko mi odpalał postanowiłem skorzystać z czyszczenia przepustnicy na gwarancji. Przy okazji wizyty w ASO dopytałem o spocony olejem silnik. Uzyskałem informację, że to standardowy wyciek z kryzy olejowej i uszczelnią ją silikonem w ramach gwarancji. Jako, że gwarancja mi się kończy za miesiąc to zgodziłem się na naprawę, tak aby nie ponosić ewentualnych kosztów po zakończeniu gwarancji. Samochód musiałem zostawić na dwa dni, ze względu na to że masa uszczelniająca potrzebuje kilkunastu godzin aby dobrze wyschnąć.

 

Jakieś dwa tygodnie po naprawie zauważyłem, że zeszła jedna kropka oleju (bezpośrednio po naprawie nie sprawdzałem, ale od zawsze miałem wszystkie 6 kropek). Dziś spojrzałem rano i brakowało już dwóch kropek :( Czyli w ciągu miesiąca i 1500 km od uszczelnienia ubyły dwie kropki.

 

Dodatkowo w miejscu w, którym były wcześniej objawy pocenia się (wyczyścili w ASO po uszczelnieniu) pojawiło się takie coś:

thumb_hosting_zdjec_1457343793__olej_2.jpg thumb_hosting_zdjec_1457343927__olej_8.jpg

 

Czy to jest ta masa uszczelniająca czy to olej wyciekł i zasechł? Czy to powinno tak wyglądać?

 

Martwi mnie jeszcze małe "jezioko" oleju w tym miejscu:

thumb_hosting_zdjec_1457343800__olej_3.jpg

 

Na bagnecie sytuacja wygląda w ten sposób przy 4 na 6 kropek:

thumb_hosting_zdjec_1457343909__olej_6.jpg

 

Powiedźcie mi proszę czy jest się czym martwić. Jaki powinien być poziom oleju? Czy faktycznie te 6/6 kropek czy powinno być mniej (może wcześniej miałem za wysoki poziom)?

 

Przy okazji powiedźcie mi proszę co może być przyczyną tego, że mam "masło" na bagnecie:

thumb_hosting_zdjec_1457343891__olej_5.jpg

 

Czy to za sprawą instalacji LPG czy stylu jazdy? Czy jest to coś bardzo niepokojącego czy standardowy objaw dla tego silnika przy jakiś niekorzystnych warunkach?

Z góry dziękuję za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martwi mnie jeszcze małe "jezioko" oleju w tym miejscu:

Miałem to samo już po 5tyś. Uszczelnione śruby w ramach gwarancji. Wkurzyłem się bardzo bo po uszczelnieniu to samo i znowu uszczelnianie w ASO.

Jak uszczelnili za drugim razem to nie wyczyścili z oleju więc nie wiem, czy dalej się tam poci. Po naprawie wkurzyłem się jeszcze bardziej, jak zadzwonili zapytać czy jestem zadowolony z naprawy.

W ogóle jest dziwna sprawa z tym wyciekiem spod śrub. Zgłosiłem to, zrobili mi w Zdunku (dwa dni bo musi zaschnąć). Na wymianie oleju po 5tyś byłem w Starogardzie u Adamowskich, a mi tam koleś jak przyjmował auto: "Oooo, głowicę miał Pan wymienianą?". Zdziwiłem się trochę, ale potem w Zdunku tego nie potwierdzili.

Ponoć trzeba uważać przy tym uszczelnieniu bo zdejmując pokrywę zaworów można przestawić rozrząd (lub coś podobnego, nie wiem ile w tym prawdy, nie jestem mechanikiem).

Ech... widzę że czeka mnie trochę przygód z Meganką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pierwszym zdjęciu to olej. Ja bym natychmiast jechał do ASO to nie jest poprawne zachowanie - zwłaszcza że Ci się gwarancja kończy.

U mnie uszczelniali pokrywę zaworów (górną) i miałem lekkie pocenie się śrub - nie aż takie wycieki.

A masło też raz miałem - zrobiło się z resztki oleju na wierzchu tego tunelu do którego wchodzi bagnet.

Aczkolwiek może to być zwiastun czegoś poważniejszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do jeziorka: wyraźnie masz mokrą od oleju jedną ze śrub pokrywy zaworów.

Obejrzyj dokładnie z latarką resztę, zazwyczaj na co najmniej 2-3 pojawia się wyciek.

Uszczelniają to w ASO na gwarancji, u mnie po tym zabiegu jest kompletnie sucho.

Musiałem im to sam pokazać, bo na przeglądzie tego "nie zauważyli".

Pomiar poziomu oleju w komputerze nie jest zbyt dokładny.

Pamiętaj, że trzeba odczekać co najmniej 30 minut od ostatniego odpalenia, bo jak wcześniej to zrobisz to będzie pokazywał mniej kropek.

Z tego co wiem to najlepiej jak poziom na bagnecie jest zbliżony do maksimum, niski poziom oleju może przyspieszyć zużywanie się KZFR.

Poziom u Ciebie moim zdaniem jest jeszcze ok, dolewał bym jakby spadło jeszcze o jedną kratkę.

Masło pojawia się jak jeździsz dużo krótkich tras i silnik nie daje rady się dobrze rozgrzać. Po zrobieniu 150-200 km najlepiej na autostradzie/ekspresówce powinno zniknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masło pojawia się jak jeździsz dużo krótkich tras i silnik nie daje rady się dobrze rozgrzać. Po zrobieniu 150-200 km najlepiej na autostradzie/ekspresówce powinno zniknąć.

Z tego co widziałem po postach Sebastiana to On właśnie po to LPG montował, bo pomyka trochę tras.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za dobre rady. Zaraz dzwonię do serwisu i zgłaszam naprawę póki jeszcze jest te kilka tygodni gwarancji. Wczoraj po powrocie do domu wziąłem latarkę i zacząłem wszystko dokładnie oglądać (wcześniej patrzałem na szybko rano pod domem przed wyjazdem do pracy) i okazało się, że dwa wtryski dosłownie pływają w oleju - załamka na maksa.

 

Co do masła na bagnecie, to dziennie robię około 70 km z tym, że jest to drogą krajową przeplatane z terenem zabudowanym więc maksymalnie 90-100 km/h lecę przez kilka kilometrów. Drogą ekspresową/autostradą to może z dwa razy w miesiąca po 100-200 km łącznie mi się zdarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie teraz to widać ile pomyka po tych trasach :) oczywiście żart.

Ale z drugiej strony, jest to typowy objaw, częstych jazd z niedogrzanym silnikiem. Gaz może potęguje jeszcze to zjawisko, ale na tym nie znam się, nie użytkowałem jeszcze auta z lpg.

W tych silnikach dobrze jest utrzymywać poziom oleju w pobliży "max".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie przy takich przebiegach dziennych masła nie powinno być, silnik pracuje przez długi czas gdy jest całkowicie rozgrzany i wilgoć powinna odparować. Chyba, że to jest związane z LPG. Sprawdź jeszcze czy nie ma go pod korkiem wlewu oleju. Też bym to zgłosił w serwisie.

Ogólnie cisnął był przed końcem gwarancji o wszystko, ja podejrzliwie obadałem swój przed przeglądem po 2 latach i znalazłem niedziałający tylny głośnik którego pewnie bym normalnie nie zauważył ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź jeszcze czy nie ma go pod korkiem wlewu oleju.

Sprawdziłem wczoraj i nie ma śladu po maśle - wszystko jak powinno być. Możliwe więc że zebrało się tylko w okolicach bagnetu podobnie jak u "lukwisz".

Z tym ciśnięciem na gwarancji to już sam nie wiem, bo własnie silnik mi się lekko pocił to pomyślałem że jak gwarancja się kończy to niech zrobią. To teraz tak zrobili, że się nie poci tylko wszystko pływa w oleju :) Rodzice mają Scenica, też się poci od nowości, ale nigdy nic nie było z tym robione, samochód ma już grubo ponad 100 tyś. km, olej wymieniany co 30 tyś. km i wszystko działa elegancko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie teraz to widać ile pomyka po tych trasach :) oczywiście żart.

Wiesz... dla mnie to "trasa", bo ja dziennie robię 2x5km.

 

@Sebastian_wifi - przygotuj się na to, że będziesz musiał zostawić auto na noc. I ciśnij, żeby od razu uszczelnili wszystkie śruby, a nie tak jak u mnie, że tylko dwie zrobili a potem znowu musiałem na dwie kolejne odstawiać auto. Oczywiście u mnie brak auta zastępczego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@deku - Dzięki za info. Tak jak wspomniałem w pierwszym poście miesiąc temu już mi to uszczelniani i też musiałem zostawić auto na noc więc się z tym liczę. Mam nadzieję, że teraz zrobią to jak należy bo już nie mam zamiaru się denerwować.

 

Najgorzej mnie wkurza, że ten silnik w Megane III to jest jakaś zmodyfikowana wersja tego z Laguny I czyli teoretycznie od 1999 roku mają do czynienia z tą jednostką, a ciągle ten sam wyciek/pocenie się. Widać producentowi nie zależało przez tyle lat aby to naprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym autem jak się dobrze zagada to się dostanie;-) Jest taka metoda na to (upierdliwa). Jedziesz na stację benzynową dzwonisz do nich, że "o panie tu mam jakiś wyciek oleju i boję się dalej jechać" i jak przyślą lawetę z ASO to muszą dać Ci zastępcze - minus jest taki że tracisz kupę czasu (nie testowałem tego ale znam kogoś kto tak zrobił i zadziałało)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za odpowiedź. W piątek zadzwoniłem do serwisu Renault, przekazałem informację o wyciekach i zalecili abym zadzwonił do Renault Assistance na wypadek gdyby wyciek był bardzo szkodliwy dla silnika. Zadzwoniłem, za 45 minut samochód odebrała laweta i auto pojechało do serwisu. Miałem możliwość otrzymania za darmo auta zastępczego na trzy dni, ale nie skorzystałem. Wczoraj odebrałem auto, silnik wyczyszczony i uszczelniony. Ogólnie wszystko wygląda OK. Zalecili abym co jakiś czas patrzał pod maskę kontrolnie i jak się coś zacznie dziać to szybko do serwisu ze względu na kończącą się gwarancję.

 

Mam nadzieję, że to już koniec przygód także temat uważam za zamknięty :)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na naprawę masz rok gwarancji, nawet jak skończy się fabryczna można reklamować. Ostatnio dzięki temu Reno wymieniło mi trzecie światło stop. Oczywiście światło to nie silnik, ale jakaś podstawa do reklamacji jest, jeśli problem wróci po gwarancji fabrycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Świetna informacja. Dobrze, że LPG brałeś od dealera bo pewnie by Cię olali.

 

Dodano: 14 kwi 2016 - 08:47

A u mnie dalej się poci.... już 2 razy uszczelniane.... nie wiem co im szkodziło od razu wszystkie śruby pouszczelniać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!