Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczy.

Może ktoś miał podobny problem jak ja - mianowicie.

Pod obciążeniem (obecnie wystarczy juz jedna osoba z tyłu) słuchać głuche dudnienie przy przejechaniu nierówności.Podobny efekt mam podczas zapalania silnika gdy samochód "zatrzęsię się" w momencie odpalania. Przy większym obciążeniu (dwie osoby) podczas ruszania słychać z tyłu stuki ale o większej częstotliwości (takie jakby szarpanie).

Wymieniłem amortyzatory, a wczoraj silentbloki w tylnej belce i niestety dalej to samo.

Co to może być. Niestety mechanicy to by od razu wymieniali jak zwykle wszystko po kolei, a najlepiej jak się im powie co należy wymienić.

Jak ktoś z szanownych forumowiczów miał podobny problem to proszę o podpowiedź.

Strasznie jest to denerwujące, i nie da się jechać w cztery osoby, bom wrażenie że zaraz się coś urwie

Z góry dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholerka, to mnie kolego zaskoczyłeś. Muszę to jakoś sprawdzić. Ale raczej to jest coś od zawieszenia. Wieszaki tylnego tłumika... tłumik tłukł by się chyba bez względu na obciążenie tylnego zawieszenia. W moim przypadku jak jadę sam, lub z osobą z boku nic się nie dzieje, problem występuje dopiero po obciążeniu tyłu.

Pozdrawiam i dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj w warsztacie, w którym wymieniałem silentbloki. Sprawdzili mocowanie amortyzatorow, tłumika, mechanik przejechał się ze mną po dziurach i ... nie wiedzą. Rzeczywiście coś dudni na dołach, ale nie mieli takiego przypadku. Padło stwierdzenie, że może to być wina amortyzatorów, bo są gazowe, a nie olejowe.

Ale... dzięki kolego P_r_z_e_m_o - podsunąłeś mi podpowiedź.

Oczywiście złapałem za rurę, i próbowałem nią - z trudem zresztą targać -, ale odgłos nie był głuchy, tylko metaliczny. Posadziłem więc rodzinkę na tylnych siedzeniach i dawaj po dołach, każąc nasłuchiwać pd strony bagażnika skąd to dudnienie. Znów nic, dudni pod spodem i już.

Posadziłem więc żonę za kółkiem, dzieci + pies z tyłu, ja na zewnątrz i dawaj kręcić kółka po leśnej polanie. Nasłu[ciach]ę i co słyszę... odgłos stuków słyszalny na zewnątrz jest bardziej metaliczny niż głuchy, odwrotnie niż wewnątrz.

Problem jest więc gdzieś w mocowaniu tłumika i całej rury. Sądzę, że bardziej w okolicach mocowania pierwszego tłumika. Niestety nie dysponuję kanałem, więc nie mogłem tego dokładnie sprawdzić, ale po Niedzieli sprawdzę. Okazalo sie po raz kolejny (w moim przypadku), że usterkę należy zlokalizować i powiedzieć mechanikowi co ma wymienić. Mam teraz zregenerowaną niepotrzebnie belkę i parę stów mniej w kieszeni.

Jeszcze raz dzięki za podpowiedź dla kolegi P_r_z_e_m_o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kilka dni temu wymieniłem wszystkie trzy gumowe wieszaki tylnego tłumika. Rzeczywiście jeden z nich był juz naderwany z jednej strony ( koszt to całe 9 PLN-ów). Zadowolony sądziłem, że po kłopocie, i co znów nic ... wczoraj jechalem z większym obciążeniem tylnym ( 3 osoby) i cholera dalej się coś tłucze. Dzisiaj wczołgałem sie pod samochód i sprawdzam co to za cholerstwo może być ( wiedziałem napewno, że to coś od wydechu). Szarpię tą rurą i rzeczywiście coś stuka, tylko co?... Okazało się, że jeden z metalowych "wąsów" na który zakłada sie ten gumowy uchwyt uderza o blaszany profil podwozia. Próbowałem jakoś ugiąć to cholerstwo, ale się nie udało, skrócić też nie ma jak. W końcu za pomocą młotka i pobijaka ugiąłem ten profil. Dodatkowo tuż nad tłumikiem jest kawałek prostokątnej gumy, która zapewne służy jako "tłumik" uderzeń. Dokleilem do tego dodatkowy kawałek surowej, miękkiej gumy. Ponadto rura za tłumikiem przechodzi pomiędzy belką a podwoziem. Nakleilem tam (na belkę) eksperymentalnie pasek tej samej gumy. Teraz tylko obsadzić auto kompletem pasażerów i sprawdzić. Mam nadzieję, że to pomoże.

To tak dla kogoś, kto miałby podobny problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Mam nadzieję, że to pomoże.

To tak dla kogoś, kto miałby podobny problem.

Daj koniecznie znać co pomogło !!!!

Mam podobnego wneriwiacza - tyle że u mnie coś gruchota nawet jak jadę sam i pod obciążeniem również. Choć , choć może faktycznie jest to bardziej słyszalne.

Też zjeździłem mechaniorow: belka zregenerowana + 2 razy amory z tyłu. Rura wyszarpana, itp. itd.I nikt nie wie co się dzieje !!!!

Koniecznie daj znać - a nawet wyślij mi na PW. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!