Co Was ostatnio wkurzyło?

[niedwied]

Wkurza mnie to, że wychodząc rano do pracy jest tak ciemno i zimno.

[P_r_z_e_m_o]

Wkurzają mnie jednoocy bandyci i miłośnicy świateł dziennych. Ci pierwsi nie dość, że nie mają jednego światła to drugie świeci gdzieś po latarniach. A tym drugim wydaje się, że jak jadą na dziennych to wszystko jest w porządku, raz że niektóre świeca tak sobie, to jeszcze nie ważne, że leje i w ogóle mało co widać.

Tak się zastanawiam gdzie jest policja?

[gojgien]

wkurzyło, nie wkurzyło ale przyprawiło o złość i kilka niecenzuralnych słów wypowiedzianych na głos.

A wszystko z powodu planowanej wymiany kół z letnich na zimowe.

Jak zwykle chciałem to zrobić samodzielnie przed garażem

Jedno co w tej sytuacji pozytywne to fakt, że inaczej jak zawsze do tego podszedłem

ZAWSZE wymieniam koła jedno po drugim.

Tym razem zrobiłem to systemowo......

Odkręciłem śruby zabezpieczające dekielki przy jednym kole i zamiast zacząć je wymieniać zrobiłem to i przy kolejnych.

Potem odkręciłem śruby zabezpieczające felgi przy pierwszym i drugim (co już jest ewenementem, bo nigdy tak nie robiłem).....

Przy trzecim nasadka McGarda wyskoczyła z łba śruby i ni Chu-Chu nie dało się śruby odkręcić.

identycznie przy 4 kole.

Tak więc lewa strona auta miała śruby zabezpieczające odkręcone a prawa nie ruszone i bez możliwości ich odkręcenia.

McGard dał tylko jedną nasadkę i link do strony gdzie kolejną można zamówić....

A zima tuż - tuż.

tak wiec auto nadal na letnich z powodu śrub zabezpieczających w 2 prawych kołach.

Jutro wizyta u oponiarza, ponoć mają coś, co sobie z tym poradzi.

To chyba ostatni sezon tych śrub w tych kołach.

Czas pomyśleć o zmianie na nowe.

[P_r_z_e_m_o]

W sobotę umyłem i wysprzątałem Sabinkę na cacy, dzisiaj przyjeżdżam z pracy, a całe auto zasypane wygląda jakby ktoś wysypał na nie parę wiader piachu.

Parę ulic dalej rozpoczęli budowę i wszystkie wywrotki wywożące ziemię przejeżdżają ulica przy, której jest parking. Nie dość, ze wywrotni nie mają przykrytej wanny to jeszcze wywożą błoto na oponach. Cała ulica jest zasypana jakimś syfem. Oj wrócę, to w poniedziałek będzie wojna w urzędzie miejskim i na policji.

[kacper69]

Mnie wkurzyła postawa DPD.

Spuścili mnie przy reklamacji zbitego monitora LED, który mi dostarczyli, bo... między innymi nie ma dowodu na to że przed wysyłką nie był zbity.

To jest mój ostatni kontakt z tą firmą.

[Kronk]

Mnie wkurza, że nie mogę się ostatnio porządnie wyspać. Nie ważne ile bym spał, ciągle jestem nieprzytomny. I pogoda mnie wkurza, taka zgnilizna :/ Już mogłoby dosypać śniegiem i tak -1, byłoby idealnie.

[filozof23]

A mnie wkurzyły podwyżki OC.

[kacper69]

od tygodnia próbuję przedłużyć umowę na telefon w Orange dla firm.

wybieram parametry , które mnie interesują, przechodzę na następną stronę i ZONK.

tak wygląd przejście z jednej strony na następną.

[meggiespi]

Co mnie wkurzyło?

Ostatnio wracałam z pracy ekstremalnie zmęczona po 12h, myśląc już tylko o ciepłym mieszkaniu. Jednak na parkingu przy parkowaniu (już po ciemku) próbując wjechać w wąskie miejsce (jednak wystarczające dla Megi), zahaczyłam o Focusa :/ Stał lekko pod skosem i "zawiesiłam się na jego zderzaku" tylnym, prawym bokiem.

Co mi zostało? Zostawiłam numer, po zgłoszeniu się właściciela spisaliśmy oświadczenie (próbowałam się dogadać, żeby mu zapłacić). Teraz czytam o podwyżkach OC. Nic, trza będzie zmienić TU...

Najbardziej jestem wkurzona na siebie za rozkojarzenie - a Megi ma wgniotkę do wyciągania i lakier lekko przetarty do podkładu :/

[pizza]

Dopiero po pół roku od zakupu zwróciłem uwagę na totalnie niedopracowaną ergonomicznie sprawę w SIII. Ten któremu wpadł do głowy pomysł umieszczenia panelu klimatyzacji poniżej radia należy się publiczna chłosta. O ile w ciepłych miesiącach potrzebowałem tylko regulacji temperatury która jest rozwiązana wygodnym klawiszem i łatwo trafić na niego po omacku, to obecnie przy dużej wilgotności i "wnoszeniu" jej na ubraniu do samochodu wybranie szybkiego odparowania przedniej szyby, ogrzewania tylnej czy zmiany kierunku i mocy nawiewu wymaga odwrócenia wzroku od drogi i to na długo. Raczej na bezpieczeństwo to nie wpływa... Moim zdaniem zamiana miejscami panelu klimatyzacji z radiem poprawiłoby wiele... W porównaniu z SII duży krok wstecz...

Edytowane 27 Grudnia 2016 przez pizza

[Damn]

27.06.16: Megane II 1.6 LPG 2007 - 1250 zł OC z AC.

08.12.16: Croma 1.9 JTD 2006 - wycena ubezpieczenia - 1494 zł OC z AC (796 zł samo OC).

23.12.16: Croma 1.9 JTD 2006 - zakup ubezpieczenia - 1281 zł samo OC... Ponad 60% drożej w dwa tygodnie. Brawo ubezpieczalnie za super prezent na święta. Zamiast OC i AC mam w prawie tej samej cenie samo OC. Za Megankę wycenili ok. 950 zł samo OC. Dobrze, że idzie na sprzedaż, bo nie chciałbym już tego płacić. Oni wszyscy są niepoważni.

[kacper69]

Damn,

a gdzie tak zdzierają?

Ja ostatnio ubezpieczyłem megane 1,5 dci z 2009 roku, OC i NNW wyszło 595zł , podwyżka z 440 zł w Generali.

PS:

Jak pochwalisz się kupującemu ile kosztuje ubezpieczenie białej strzały to go zniechęcisz do zakupu B)

[Damn]

Ubezpieczenie najtaniej wyszło chyba w Alianz (nie pamiętam już), ale wolę mieć z ochroną zniżek (osoba dająca 60% zniżek ma jeszcze 4 inne samochody na siebie) i dałem 100 zł więcej w PZU.

Daj spokój, widocznie trafiłeś przed tym ostatnim podwyższeniem cen... A od nowego roku ma być jeszcze drożej, także tego... Co nie kupisz, to będzie drogo. U mnie właściciel może odkładać to do końca czerwca. :P

A żeby nie było off-topu w off-topie:

1. Ktoś mi przytarł tylny zderzak w Cromie...

2. Meganka się nie chce sprzedać (ale to chyba założę temat o tym, co robię źle)... Świat zwariował i czuję się kompletnie bezsilny.

3. A, no i wczoraj w pracy padł mi prywatny LG G4 DualSIM podczas... wpisywania numeru telefonu w dialerze (!). Po prostu umarł. Zero reakcji nawet na ładowanie (nie świeci dioda), ani nic. Zimne luty lub płyta główna. W dodatku nie mogę znaleźć paragonu. To się nie dzieje naprawdę...

[Kronk]

Do mnie się choróbsko przypętało, życzcie zdrowia :(

[Damn]

A mnie wkurzają kierowcy na poznańskich ulicach na tablicach... PO! Sam jeżdżę na PP (żadna tajemnica) mimo wielu lat mieszkania w Poznaniu, płacenia tu podatków, wielu lat pracy etc, ale mam wrażenie, że głównie tacy kierowcy nie potrafią zmieniać pasa ruchu, włączyć kierunkowskazu itd. Jazda na czerwonym? Nieważne, że świeci się od X sekund i już jadą inni - "jadę dalej"! We wtorek na czołówkę mi wyjechała kobieta, jeszcze pretensje miała. Dzisiaj inna stała na środku skrzyżowania i nie wiedziała, co ma zrobić. Nikt nie jest święty, każdemu zdarzają się błędy (jak MotoDoradcy #305), ale nie mylmy pozostania na krzyżówce z perfidnym wjechaniem na krzyżówkę na czerwonym świetle!

Nie chce mi się nawet wspominać o zajmowaniu lewego pasa na Szelągowskiej, kiedy jedzie się powooooli, bo za kilometr skręca się w lewo a nie w prawo - link. Kiedy ludzie nauczą się jeździć? Codziennie rano wyprzedzam wszystkich prawym pasem, bo wszyscy zjeżdżają OD RAZU na lewy pas i jadą w sznurku 40 km/h, bo ktoś tyle jedzie przed nimi. "Miszcze" kierownicy przed krzyżówką potrafią zjechać na prawy pas i skręcić w prawo... Anglicy... Żenada. Zero szacunku do kogokolwiek, każdy jedzie tip-topami "królewskim" lewym pasem.

Plus jakiś pacan bez tablic, który w ciemnościach jechał po drodze osiedlowej pod prąd (oraz bez świateł) i chciał mnie i moją narzeczoną przejechać na przejściu dla pieszych, bo inni przeszli, a my jeszcze przechodziliśmy... Oczywiście jedyna jego riposta przez pięć minut to "no i co z tego?!". Żal jedynie przestraszonej i jednocześnie zażenowanej dziewczyny, co była na fotelu pasażera. Kolejny niedoedukowany cwaniak za szybą, co prawo jazdy znalazł w chipsach. Nie pozdrawiam kierowcy w żółtej Pandzie.

Bądźmy ludźmi, każdemu zdarzają się błędy. Ale nie bądźmy chamami i panami ulic. Szanujmy się!

Edytowane 2 Marca 2017 przez Damn