Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Coś hałasuje przy puszczonym gazie


norbert_p

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam problem. Chodzi o to, że w podczas jazdy w momencie, gdy puszczę pedał gazu i obroty spadną do ok 2 tyś to coś zaczyna hałasować pod maską. Dzieje się to na niższych biegach. Dodam, że jak nacisnę pedał sprzęgła to ten odgłos znika zupełnie. Puszczę pedał, hałas powraca... Przy przyspieszaniu, rozruchu itp nie ma żadnych problemów. Auto ładnie przyspiesza, pali na dotyk. Przy uruchamianiu nie ma podejrzanych odgłosów itp. Może ktoś miał podobny problem? Auto to Meganka II ph I z silnikiem 1.6 16V.

 

[ Dodano: 2009-07-22, 19:01 ]

Czy nikt nie ma pomysłów na mój problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

 

wiem, że będę monotematyczny, ale mnie właśnie tak się zaczynały problemy z KZFR.

Mechanicy Renault w ogóle boja się mówić to nagłos, a tym bardziej kiedy to już wymieniali, a Ty już wymieniłeś KZFR???

 

u mnie na początku objawy były identyczne jak u Ciebie, a później doszły pojedyncze charknięcia przy odpalaniu.... :-x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Prezes. :mrgreen:

Zatem nijak się ma do całości, bo jak wciśnie pedał sprzęgła sprawa milknie co wskazuje ewidentnie na problem skrzyni w wersji pesymistycznej albo tarczy sprzęgła (tumiki drgań skrętnych - sprężynki wylatane) w wersji optymistycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cięcie

Tylko i wyłącznie podczas jazdy. Hałas ustępuje jak nacisnę sprzęgło. Hałasuje przy hamowaniu silnikiem na niskich biegach i prędkościach (prędkościach osiedlowych). Dodam, że przy odpalaniu nie ma jakiś podejrzanych odgłosów. Czy KZFR był wymieniane? Nie wiem, bo auto mam od niedawna. Jaki jest kosz wymiany z robocizną?

 

Regulamin forum się kłania odnośnie zasad cytowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg nie nie jest to KZFR bo byłyby odgłosy na luzie. A to co pisze norbert_p, jak dla mnie wskazuje raczej na łożysko na docisku sprzęgła. Oczywiście mogę się mylić ale tak mi z opisu wynika. Podniósłbym auto, najlepiej na kanale, ale tak żeby można było wejść pod nie i posłuchać. Wrzucić jedynkę i słuchać, druga osoba w kabinie musi wciskać sprzęgło. Powinno wyjść co go boli. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg nie nie jest to KZFR bo byłyby odgłosy na luzie. A to co pisze norbert_p, jak dla mnie wskazuje raczej na łożysko na docisku sprzęgła.

 

Dzięki za podpowiedź. Trochę mnie uspokoiłeś. Swoją drogą też stawiałem na początku na coś ze sprzęgłem. Jakiej firmy w razie czego polecacie łożyska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie :-/

to już sam nie wiem co bym wolał KZFR czy szukanie igły w stogu siana?

myślicie że sprzęgło? opis wskazuje mi troche na to i na to...

 

a jak stoisz na luzie i powolutku wciskasz gaz to w okolicach 2 tyś obrotów słyszysz jakieś charkoty lub hałasy pod maską? musisz to robić powoli i precyzyjnie i przytrzymywać chwile w przedziale od 1.8 - 2.1 obrotów - bo mi idealnie w tym przedziale zawsze hałasował.... ale tylko jak był ciepły na zimnym nie bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego?Przeciez nie będziesz wymieniał chyba tylko łożyska lecz zainwestujesz w kompletne sprzęgło?

Jasne, że nie bawiłbym się w półśrodki i wymieniłbym całe kompletne sprzęgło. Tylko, koszty w tymprzypadku są mniejsze niż przy KZFR (tak sądzę patrząc na ceny nowych na np. allegro).

to już sam nie wiem co bym wolał KZFR czy szukanie igły w stogu siana?

Niedługo jadę do dobrego mechanika od "renówek" to będę wiedział co ją boli :mrgreen:

a jak stoisz na luzie i powolutku wciskasz gaz to w okolicach 2 tyś obrotów słyszysz jakieś charkoty lub hałasy pod maską? musisz to robić powoli i precyzyjnie i przytrzymywać chwile w przedziale od 1.8 - 2.1 obrotów - bo mi idealnie w tym przedziale zawsze hałasował....

W sumie to w ten sposób nie sprawdzałem... Zrobię to jutro. A jeśli już by tak chrobotał to jest to oznaka padniętego KZFR?

[ Dodano: 2009-07-24, 17:39 ]

a jak stoisz na luzie i powolutku wciskasz gaz to w okolicach 2 tyś obrotów słyszysz jakieś charkoty lub hałasy pod maską? musisz to robić powoli i precyzyjnie i przytrzymywać chwile w przedziale od 1.8 - 2.1 obrotów - bo mi idealnie w tym przedziale zawsze hałasował....

Nic takiego nie zauważyłem. Sprawdzałem dzisiaj i nic nie hałasuje na postoju na luzie.

 

[ Dodano: 2009-10-12, 12:21 ]

Odświeżam temat...

Czy możliwe jest, że to co opisałem w pierwszym poście to wina skrzyni biegów? Dodam, że biegi nie haczą, wchodzą prawie idealnie, nie wyskakują itp. Objaw terkotania mam zawsze przy 2000 obr/min na wszystkich biegach przy rozgrzanym silniku, skrzyni i sprzęgle i przy puszczonym gazie. Auto oczywiście w ruchu. Jeśli to skrzynia to co to może być? Proszę o jakieś podpowiedzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

norbert

 

udało ci się może dowiedzieć? pytam bo mam chyba analogiczną sytuację.

Megane II phI silnik 2.0 16v z roku 2003, przebieg 140.000

jak autko jest zimne to wszystko gra, po rozgrzaniu jak go depnę obojętnie na którym biegu to też wszystko jest ok, dopiero po puszczeniu gazu (auto zostaje na biegu) dochodza spod maski "dziwne odgłosy". Nie jest to nawet metaliczny dźwięk żaden tylko tak jakby wydech już szwankował. sprawdzałem jednak na luzie, na parkingu i brak takich odgłosów- więc wydech raczej odpada.

z tego co wyczytyałem na forum KZFZ też nie bardzo- bo brak oznak przy odpalaniu czy na luzie. tylko jak puszczam gaz. nie miałem jeszcze czasu spytać mechanika bo dopiero niedawno zauważyłem (co dziwne po zmianie opon na zimowe- ale to przecież nie to).

Tylko jeżeli to jest jakieś łożysko skrzyni biegów albo gdzieś w sprzęgle to dlaczego nie szarpie i nie chałasuje przy deptaniu- wtedy są przecież dużo większe obciążenia?

Dodam jeszcze, że jak się otworzy szybkę to dźwięk wcale się nie staje głośniejszy- więc to chyba rzeczywiście spod maski.

W każdym razie jak byś się czegoś dowiedział daj znać

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Byłem dzisiaj u swojego mechanika od renówek i stwierdził, że jednak pada u mnie KZFR... Przy odpalaniu na zimnym silniku nic u mnie nie słychać, ale być może to dopiero początek usterki tego koła... Na razie będę jeździł tym bardziej, że planuję przez kilka miesięcy robić niewielkie przebiegi. Po nowym roku się tym zajmę no chyba, że nie wolno jeździć z tą usterką... Na razie wymieniam wszystkie amorki, bo mam padnięte, a autkiem będzie jeździła moja żona. Poza tym mam nowe zimówki i na padniętych amorkach szybko się zjadą...

Co do KZFR to we Wrocławiu u mojego mechanika z wymianą zostawię 650zł. To chyba nie za wiele sądząc po cenach na np allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!