Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Wymiana termostatu [1.9 dTi]


Rekomendowane odpowiedzi

Piszę o sytuacji po przejechaniu 20 km (auto mam dwa lata) ale tak z ciekawości, jak długo silnik musi pracować na luzie żeby załóżmy kilka stopni po niżej zera poczuć ciepłe powietrze. Chodzi mi o sytuację gdy zima dookoła i trzeba podgrzać skutą lodem albo szronem szybę. Przy aktualnej wydajności mogę zapomnieć o tym więc zastanawiam nad wymianą termostatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz wymieniać to najpierw sprawdź czy masz rozbieralną obudowę. Na obudowie powinny być 2 śrubki do skręcenia obydwóch połówek, jak ich nie ma to masz nierozbieralną obudowę a co = wymiana wkładu termostatu z obudową, najlepiej kupić rozbieralną. Jak podasz jaką masz tą obudowę to napiszę jak ja to u siebie wymieniałem ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ułatwiona sprawa, ale nie do końca (czytaj pkt.3)

1. Przygotuj sobie jakąś małą kuwetę albo coś w co będziesz mógł zlać płyn, zacznij od zbiorniczka wyrównawczego, następnie odłącz najgrubszy wąż przy obudowie termostatu, nie wiem dokładnie czy masz taką samą obudowę ale warto zachować kolejność aby przy rozkręcaniu obudowy nie wyleciało nam za dużo płynu.

2. Rozkręcamy obudowę, zwróć uwagę jak umieszczone są uszczelki :!:

3. Wyciągany wkład i... najlepiej iść do sklepu i kupić identyczny bo wbrew pozorom niby wszystko to samo a wież mi albo nie ale są różnice, sam się przekonałem, 2 razy już wymieniałem wkład i przy drugiej wymianie niby kupiłem do mojego modelu a co się okazało po rozłożeniu sam wkład był mniejszy i musiałem trochę pokombinować z uszczelkami (po raz kolejny przeklinam tańsze zamienniki)

4. Dalej to już kwestia złożenia i dolania płynu bo na pewno ci go trochę ubędzie przy wymianie. Po zalaniu proponuję pościskać trochę wężyki aby przepompować dalej płyn. No i kontrolować przez parę dni czy czasem nie ma za mało płynu.

To chyba tyle. Jak nie masz co robić a lubisz grzebać przy samochodzie to możesz spróbować wg. mojego przepisu. Przyznam się że przy pierwszej wymianie trochę się na wkurzałem, ale drugi raz to zajęło mi to chwilę ;-) Jak to się mówi praktyka czyni mistrza :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wskazówki. Dzisiaj udało mi się wymienić w końcu termostat. Na początek spuściłem wodę ze zbiornika (trzeba było się dostać do drugiego dna), potem odpiąłem przewody od zbiornika i wsunąłem wężyk w dolny przewód - spuściłem jeszcze jakieś 2 l płynu. Potem szybka wymiana - bez żadnych problemów. Zabrałem się do wlewania płynu, no i zaczęły się schody. Gdy zaczynałem operacje, płynu miałem lekko poniżej minimum a teraz nie mogłem wlać wszystkiego. W sumie pomału weszło wszystko ale zbiornik jest teraz pełny - mam nadzieje że to mu przejdzie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg renault po wymianie płynu należy trzymać silnik na średnich obrotach do momentu włączenia wentylatora i dopiero uzupełnić płyn (w ten sposób odpowietrzasz układ), trzeba pamiętać też o odpowietrzeniu nagrzewnicy i chłodnicy (jeśli mają korki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

I tak jak koledzy przewidzieli po paru dniach poziom wrócił do normy. Potem mineło pare tygodni i okazało się że termostat się nie domyka, przepuszcza i to całkiem sporo. Nie było tak od początku ale nie wiem kiedy się zaczęło - może po pierwszym otwarciu B) w każdym razie teraz kiedy są mrozy to widać i czuć ewidentnie. W zasadzie należało by popsioczyć na termostat i wymienić go ponownie ale ... jak go ostatnio wymieniałem zwróciłem uwagę na drobne kryształki które znalazłem na starym termostacie (nie pozwalały mu się do końca domknąć) i być może te same kryształki zablokowały nowy termostat. Nie wiem co to jest ani jak się tego pozbyć. Spotkaliście się z czymś takim ?

 

[edit 2010-02-01]

Z tego co się zorientowałem te kryształki powstały/wytrąciły się ze starego płynu chłodniczego ale jak się teraz ich pozbyć ?

 

[ Dodano: 2010-05-20, 07:23 ]

Wymontowałem ponownie termostat i zacząłem się nim bawić w garnku z wodą. Otwierał się i zamykał bez zarzutu. Poza tym moja teoria o kryształkach blokujących termostat się nie sprawdziła bo termostat ma gumową uszczelkę. Nie mniej jednak problem mam nadal taki sam B). Po zamontowaniu wszystko było ok. Zimna woda w chłodnicy a na bloku już koło 90 ale jak się już termostat otworzył to prawdopodobnie się już nie zamkną (a w garnku zamykał się za każdym razem). Teraz jak odpalam samochód to przewody od chłodnicy i chłodnica rozgrzewają się od początku, temp na bloku rośnie bardzo wolno -więc to musi być zawieszony termostat - kupić jeszcze jeden ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!