Scenic II phI Scenic II - nie działa nawiew (wentylator,dmuchawa)

[mrarek]

oj tam oj tam przesadzasz. pewnie poleciał tranzystor za 7 PLN. wymienić go w opornicy i święty spokój masz.

manuali jest kilka.

[Optima]

Tak jak misze Mrarek - padł Ci moduł elektroniczny sterowania obrotami silnika (PWM) zwany [zawsze muszę to wytknąć] błędnie opornicą (opornica jest przy manualnej klimatyzacji)

Możesz zacząć od wymiany tranzysora. Jaki kupić? W tej dyskusji są linki do oryginalengo i zamiennika:

 

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=1202706&highlight=

 

Zamawiając tranzystor kup przy okazji pastę termoprzewodzącą, którą należy zastosować na styku tranzystor-radiator.

Wymiana tranzystora może nie pomóc. Wtedy musisz kupić cały moduł. W necie, na portalach aukcyjnych oryginały VALEO sa po 165-190, podróby po 130,

Wygląda to tak:

http://www.arwit.pl/TDZamow.aspx?a=509355&b=0021&e=000331843&k=00093,05020,17444&g=01668&p=0100243,0100779&n=0100779&t=1&towkod=&tab=1

Demontaż schowka - opis znajdziesz na tym forum. Najtrudniej dostać się do jednego wkręta, który jest za tzw. konsolą środkową.

Edytowane 28 Marca 2012 przez Optima

[kipi]

nasti to pyrczenie to liście które się znalazły w wirniku wentylatora. Skoro się tam znalazły to:

- sprawdź podszybie ile tam jest liści i czy otwory na odpływ wody są drożne

- istnieje spora szansa że jednak liście mogły się zawinąć w wirnik wentylatora (powyciągać można od strony silnika przy pomocy serwisowego takiego wysięgnika na końcu linki ale jak się nawinęły to możesz mieć większy problem bo opór wirnika będzie się wiązał z większym prądem i padaniem tego tranzystorka)

[Optima]

kipi - a jak te liście mogły się dostać do dmuchawy - mam na myśli jak w całości albo i w częściach - przedostały się przez filtr?

Na myśl mi przechodzi tylko w trakcie wymiany filtra, że coś wpadło.

Mi też coś pierdziało z dmuchawy. Odgłos jak za bajtla się wkładało kawałek kubeczka plastikowego lub czegoś podobnego między szprychy aby był odgłos "silnika"

Po wyciągnięciu dmuchawy między łopatkami wirnika był wciśnięty kawałek szarego styropianu. Do dziś zachodzę w głowę jak się tam dostał. Być może jakiś kawałek wygłuszenia, ale nigdzie w samochodzie nie widziałem takiego rodzaju (koloru) styropianu.

[mrarek]

zawsze sobie znajdą miejsce by wpaść tam

dziś wymieniałem filtr powietrza i widziałem drobne wysuszone listeczki obok dmuchawy

[nasti]

Dzięki za już. Niestety cała akcja musi doczekać weekendu. Plan jest taki, że w pierwszym rzędzie oczyszczam wentylator i podszybie od zewnątrz oraz demontuje schowek, aby dostać się do tego modułu. Moduł jedzie do zaprzyjaźnionego elektryka (kilka razy gościu się już sprawdził - tylko jest oporny niczym opornik na rozkręcanie aut francuskich – zawsze chce aby bebeszeniem zajął się ktoś inny) i niech on go obejrzy. Jak sprawę załatwi tylko ten tranzystor to jestem w domu, jak nie to zobaczę co on ogólnie powie o tym module. Jeżeli rzuci na niego podejrzenie to zamawiam nowy, jak będzie miał wątpliwości to trzeba będzie spróbować w jakiś sposób sprawdzić wentylator na krótko… W przeciwieństwie do wielu innych przypadków mój wentylator od czasu awarii nie dał żadnych oznak życia. To mnie najbardziej niepokoi. Ale nie wyprzedzając faktów pozostanę z nadzieją, że to jednak jakiś pierdoł… Info zamieszczę po akcji niezależnie od wyniku.

 

PZDR

 

AAAA. Jeszcze jedna rzecz o której nie wspomniałem, a którą wcześniej traktowałem jako "patologię systemu". Może to ma znaczenie? Otóż w 99% procentach przypadków klimatronik gasł wraz z wyłączeniem silnika. Ale bywało ostatnio i tak, że po wyłączeniu silnika pracował dalej (i wyswietlacz i wentylator). W takich przypadkach wyłączał się razem z radiem i światłami po otworzeniu drzwi kierowcy. Czy osoby posiadające zwłaszcza system "Wolne łapy" mają podobne doświadczenia? Czy to normalne? Czy może mieć związek z opisywaną awarią? Nie kumam, od czego to zależy? Zaznaczam że kartę zawsze posiadam przy sobie - nie dokuję jej w desce.

Edytowane 28 Marca 2012 przez nasti

[kipi]

Jak podniesiesz maskę i poświecisz latarką to widać łopaty wirnika silnika dmuchawy. Przypominają koło młyna wodnego. Widać to gołym okiem. Liście dostają się tam jeśli dostaną się na podszybie a jeśli są otwory oodpływowe niedrożne to i razem z wodą przelewają się do silnika. Okazuje się na moje oko iż najpierw jest silnik (wirnik) który dmucha na filtr kabinowy i dopiero potem idzie to do wnętrza auta. Idiotyczne rozwiązanie bowiem co roku czyszczę podszybie i zawsze jakiś listek się tam zawieruszy. I jeszcze jedno. Bardzo łatwo można źle założyć filtr kabinowy. Chodzi o charakterystyczny zatrzask. Nie wiem jakim cudem ale mi nie zaskoczył albo potem źle założony odskoczył przez co kupe syfu mi nawiało do środka. W tym roku i tak będę targał kokpit więc zamierzam umyć wszystkie kanały wentylacyjne.

[Nel]

Przy "wolne ręce" - tak jest.

[nasti]

Dogadałem się z moją Renatą i pełen sukces!!! W dodatku w samą porę bo zaczął padać śnieg – ogrzewanie się więc przyda.

 

Ale odpuściłem sobie czyszczenie syfu z podszybia. W zasadzie bez problemu wyjąłem schowek, z rozebranym autkiem pojechałem do elektryka - 15 min i moduł naprawiony. Powiedział, że założył coś bardziej odpornego na przegrzanie ale co konkretnie nie zdradził (dał za to pisemną gwarancję). Największy problem sprawiło mi …. wyjęcie radia (nie mam kluczy ale od czego są zwykłe gwoździe). Nie wiem w sumie czy była potrzeba ale wolałem widzieć co jest pod spodem. Nie zdejmowałem mieszka a konsolę idącą od wybieraka pod nogi tylko odchyliłem, później obudowa climatronika ( też tylko odchylenie), ostatnia śrubka za nią schowana i schowek wyleciał. Przy okazji odkryłem że nie mam tego niebieskiego plastiku do zamykania dopływu powietrza do schowka.

Akcja ogólnie jest znana elektrykom a w Renault i tak nie jest źle bo w Peugeotach i Cytrynach uszkodzony moduł potrafi nie wyłączać wentylatora nawet po wyjęciu klucza ze stacyjki i rozładowywać akumulator do zera. Mały niedosyt to porażka z zapalniczką – chciałem przy okazji wymienić żarówkę podświetlenia. Udało mi się odpiąć od zapalniczki tą plastikową białą obudowę ale już samej żarówki z tej szarawej oprawki nie mogłem wydostać – a że sobota i już sklepy zamykają to zostawiłem to na następny raz. Podszybie zostawiam na cieplejsze dni. Mam za ciasny garaż na tego typu akcje…

 

Dzięki za wsparcie!!!

Edytowane 31 Marca 2012 przez nasti

[Marbar74]

Witam

 

Mam taki problem w moim Scenicu II z manualną klimatyzacją

 

 

Dmuchawa nie chodzi na 1 (na 2,3,4 działa dobrze) a klimatyzacja uruchamia się jedynie na 1 :) po przełączeniu na 2 sie wyłącza, lampka AC świeci na wszystkich pozycjach ale na bank sie klima wyłącza na 2,3 i 4 bo zimne powietrze nie leci.

 

Teraz pytania czy to będzie też ta opornica dmuchawy i czy znacie może mechanika z okolic Dąbrowy czy Katowic którego polecacie do wymiany tego ustrojstwa

[kipi]

Dziwne to twoje schorzenie. Na pewno trzeba będzie sprawdzić sam rezystor dmuchawy. Oprócz tego lubi się wypalić/przytopić samo gniazdo - wtedy poza samym rezystorem jest do wymiany również wtyczka. Tak czy siak trzeba wyjąć schowek pasażera. Kup sobie 2 samochodowe złączki na kabel, takie na duże prądy. Przydadzą się do założenia na przewody które biegną od rezystora do wentylatora.

Etap wyjęcia schowka i pooglądania dobrze byłoby abyś zrobił sam wtedy będzie wiadomo co masz kupić.

[Marbar74]

Obejrzałwm instrukcję wyjęcia schowka i nie widzę się w tym temacie mówiąc szczerze :) dlatego pytam o jakiś mechaników z okolic Dąbrowy czy Katowic bo w ASO to pewnie z 1000 złotych by chcieli, no chyba, że ta rozbiórka tylko tak skomplikowanie na zdjęciach wygląda :)

[Optima]

Nie wiem jak jest w scenicu zbudowany rezysto - ja w poprzednim samochodzie miałem taką awarję, że wyprowadzenie z jednego "biegu" obrotów odlkleiło się od ścieżki. Wystarczyło dolutować. Efekt wskazuje, że tu może być coś podobnego. Rezystory dmuchaw jakie miałem w ręce był zbudowane na zasadzie "drabinki" - gdzie pomiędzy kolejnymi "oporami" było wyprowadzenie na klejny bieg. I tak "1" przechodziła przez wszystkie trzy opory, "2" przez dwa opory, "3" przez jeden ostatni i "4" - wtedy 12V idzie bezpośrednio na dmuchawę z pominięciem rezystora.

Tu nie działa bieg "1" - więc albo jest przerwa: pokrętło - rezytor, albo uszkodzony sam rezystor.

No i pojawia się pytanie o działanie sprężarki klimatyzacji, że niby działa tylko na "1" - coś mi się w to nie chce wierzyć - jak to sprawdzałeś?

[Marbar74]

Ustawiam dmuchawę na 1 i właczam klimę słychać jak się załącza jak poczekam kilka sekund i przełącze na 2 3 lub 4 to leci zimne powietrze przez jakiś czas, czyli klima działała ale po przełączeniu na wyzsze biegi przestała i tylko trochę zimnego powietrza poleciało. Jak ustawię dmuchawe na 2 3 lub 4 i włcze klimatyzacje lampa AC świeci ale klima nie startuje i powietrze zimne nie leci.

 

Jak klima jest włączona (lampka AC świeci) to po powrocie z 2 3 lub 4 na jedynke również słychać jak sie nagle na 1 włacza sprężarka.

 

Wiem, że to dziwne ale tak dokładnie to wygląda na 1 chozdi klima a na 2 3 i 4 dmuchawa i na odwrót na 2 3 4 nie chodzi klima a na 1 nie chodzi dmuchawa

Edytowane 12 Maja 2012 przez Marbar74

[P_r_z_e_m_o]

ja w poprzednim samochodzie miałem taką awarję, że wyprowadzenie z jednego "biegu" obrotów odlkleiło się od ścieżki. Wystarczyło dolutować.

W renufkach nie jest tak prosto. Zresztą :), na ten temat napisano wiele na forum.