Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Problem z uruchomieniem


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Problem dotyczy Megane II sedan 1,5 dci z 2004 r., przebieg ok. 115 000 km.

Przejrzałem forum i znalazłem tylko jeden przypadek podobny do mojego - ale nie w stu procentach taki sam, dlatego proszę Was o radę

W ostatnim czasie miałem dwukrotnie problem z uruchomieniem samochodu. Pewnego ranka, jak zwykle, wsiadam do samochodu, wkładam kartę, wciskam sprzęgło i przycisk START/STOP. Rozrusznik zaczął kręcić silnikiem i nagle wszystko zatrzymało się. Silnik nie odpalił, kontrolki wszystkie świecą się (komputer wyświetla komunikat OIL LEVEL OK), samochód nie reaguje na nic (wkładanie wyjmowanie karty, wciskanie przycisku START/STOP), samochodu również nie daje zamknąć się - zero reakcji na cokolwiek. Jak dla mnie (jestem informatykiem) komputer jest w stanie zawieszenia, więc na nic nie reaguje. Na postawie wiedzy ze świata komputerów, postanowiłem zdjąć klemę z akumulatora, po paru sekundach założyłem z powrotem. Przeprowadziłem procedurę uruchomienia samochodu i przebiegła bez zarzutu - silnik ładnie wystartował, komputer nie zgłaszał żadnych problemów. Pomyślałem, że to mógł być problem z akumulatorem - ma już ponad sześć lat, więc ma prawo być już zużyty. Kupiłem nowy akumulator, oryginalny w Renault (w październiku mieli promocję -25%, ale i tak kosztował 370 zł :mrgreen: ). Uspokoiłem się, że załatwiłem problem. Przez trzy tygodnie nie było żadnych kłopotów.

A tu wczoraj zdarzyła się "powtórka z rozrywki". Jeździłem trochę po mieście, robiłem zakupy, więc silnik był na pewno ciepły. Wsiadam próbuję odpalić i znów dokładnie to samo. Pomogło również to samo, czyli zdjęcie na chwilę klemy z akumulatora.

Tak poza tym, zauważyłem ostatnio, chyba przez trzy razy, przy wyłączaniu silnika, wciskam STOP, a silnik nie wyłącza się od razu, procuje jeszcze trzy, cztery sekundy i jakoś tak gwałtownie wyłacza się się - jakimś takim większym hałasem.

Poza tym wszystkim nie zauważyłem, usłyszałem żadnych innych niepokojących objawów

 

Z góry dziękuję za jakiekolwiek sugestie.

/ Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam wczoraj spotkało mnie coś chyba podobnego. Wkładam kluczyk, wciskam guzik i zaczyna jakby odpalać ale nagle ok. 1sek przerwa, ale zaraz kręci jakby od nowa i odpala. Efektem są skasowane liczniki komputera. To chyba już drugi raz bo ostatnio żona jeździła i zobaczyłem skasowane liczniki przebiegu itd. Wyślałem że niechcący nacisnęła guzik na desce do kasowania, ale mówiła, że nie. Czyli miała to samo wczśniej.

Doszedł Pan do jakichś powodów. MA Pan dla mnie jakieś sugestie.

Samochód jest u nas jakiś rok. Akumulator po poprzednim właścicielu, ale mam papiery na niego, dość nowy. Niedawno podładowywałem go przed sezonem zimowym.

Pozdrawiam.

Boję się, że pewnego razu nie odpali, jak u Pana.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dzięki za sugestię, w najbliższym czasie spróbuję zjąć klemę na dłużej.

Dzwoniłem do Reanult, chciałem w ten długi weekned umówić się do nich na wizytę, ale ich elektycy podobnie jak ja też mają wolne :mrgreen:

Pani z serwisu, poleciła mi, abym używał zapasowej karty i potestował, czy samochód będzie zachowywał się podobnie. Jak na razie odpala bezproblemowo.

 

/ Jacek

 

[ Dodano: 2010-11-24, 10:06 ]

Witam

Zdjęcie klemy na dłużej nic dało. Od ostatniego posta znów miałem kilka nieudanych startów. Byłem w serwisie MotoPartner w W-wie na Grochowskiej. Podłączyli się pod komputer - diagnostyka nie wykazała nic podejrzanego. Planuję wybrać się do prawdziwego serwisu Renault - ale nie wiążę z tym zbyt dużych nadziei. Może ktoś zna w W-wie dobrego elektryka, który z pasją podejdzie do problemu? Jeśli tak to proszę o informację.

Dodatkowo: Latem miałem w samochodzie awarię, polegają na wlewaniu się wody z filtra kabiny na wyczieraczkę od strony pasażera. Podjechałem do Feu Verta i mechanik wyrzucił mi gumową zaślepkę (zawór) w końcówki rurki odprowadzającej skropliny z klimatyzacji. Od razu woda przestała się lać do środka kabiny, ale teraz mam wątpliwości czy ten gumowy zaworek nie jest potrzebny i czy teraz jesienną porą jakaś wilgoć nie przedostaje się tam gdzie nie powinna.

 

[ Dodano: 2010-12-06, 14:04 ]

Witam

Byłem w serwisie renault. Diagnostyka wykazała uszkodzony czujnik ciśnienia klimatyzacji (był zwarty) oraz jedna ze świec żarowych była przepalona. Po wymianie tych części Megi startuje bezbłędnie, nawet podczas ostatnich mrozów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!