Megane I phI układ chłodniczy

[optimized]

w srodku jest sucho

[zajki]

Witam,

nie mogłem znalesc nic konkretnego na ten temat wiec pisze nowy.

Kupiełem niedawno (3 tyg temu) Meganke coupe 2,0 8V F3R i mam straszny ubytek płynu chłodniczego.

Na początku myślałem że jest troche nie dolany było niewiele ponad min to dolałem prawie pod max, ale po przejechaniu dosłownie 40 km sprawdziłem ponownie stan płynu i znowu to samo tylko jeszcze gorzej sahara dosłownie. I tak znowu co dolewałem to mi zżerało, myślałem że jest jakiś wyciek i patrzyłem to na zimnym silniku to na gorącym ale nic nie cieknie. Na bloku tez bardzo nie widze żeby sie coś działo. Niby nic nie widać ale płynu nie ma. Korek oleju od spodu jest czarny bez osadu, biały dym z rury leci ale jest zima wiec zawsze troche jest. Podejrzewam ze to uszczelka pod głowica i plyn zostaje spalony. Doradzcie mi cos na ten temat, jaka waszym zdaniem jest przyczyna, a jak juz to uszczelka to podajcie oreintacyjnie cene jej wymiany z robicizna i czesciami bo wiem ze wiele rzeczy wraz z nia sie wymienia albo mozna wymienic.

Pozdrawiam i prosze o pomoc.

[campino]

No to słabo szukałeś, nie dalej jak dzisiaj był poruszany ten temat.

Sprawdź stan oleju przed i po dolaniu płynu, może poleciała uszczelka pod głowicą i miesza ci sie płyn z olejem. Ewentualnych kosztów nie jestem w stanie ci podać. Może ktoś inny.

[marcindj]

A czy po takiej przejażdżce powiedzmy 10km jak odkręcisz korek zbiorniczka jest tam dość duże ciśnienie? o ile podnosi się poziom płynu? bulgota?

[P_r_z_e_m_o]

Scaliłem podobne wątki, które pojawiły się w ostatnim czasie

[ZygaM]

Zajki, nigdy nie wolno wlewać płynu chłodniczego ponad stan zaznaczony. Producent tak wyliczył i tak zaznaczył. Płyn odbierając ciepło z silnika sam się nagrzewa, a tym samym zwiększa swoją objętość, dochodzi do tego para, która musi się gdzieś zmieścić.

Jeszcze raz się powtórzę dla obu kolegów i nie tylko. U znajomego w Scenic ubywało płynu chłodniczego, stawał w garażach o suchym podłożu, podkładał tafle papieru, żeby zaobserwować skąd może ciec, (w środku auta miał sucho, powymieniał uszczelki itd), jednak nic nie było widać. Płynu zawsze ubywało w trakcie jazdy. Zapalił więc silnik, zagrzał aż do załączenia wentylatora, i... jeszcze przed załączeniem wentylatora, na jednym z przewodów pojawiła się mgiełka - fontanna (taka jak z dyszy opryskiwacza), przewód się rozszczelnił i został wymieniony. Teraz ma dobrze. Zaznaczyć chcę, że wyrzucanie płynu, następowało dopiero jak silnik dostawał ciepłoty, kiedy tylko silnik był wyłączany mgiełka znikała a płyn z okolic tej dziurki odparowywał i dlatego nie dało się zobaczyć skąd leci. Zapalcie więc silnik i obserwujcie z różnych stron.

[zajki]

jak narazie jeszcze nie doszedlem do tego ale szukam :) dzieki wielkie za propozycje napewno sie przydadza :)

[majkofa17]

[Megane I phI] układ chłodniczy

Witam! Przejrzałam wszystkie możliwe posty i nie pisałabym, gdybym znalazła - więc nie mam wyjścia. Mianowicie ucieka mi płyn z chłodnicy, trwa to już ok 7 miesięcy. Auto przetrwało dwukrotnie podroż do Holandii, tj.1100 km w jedną stronę. Nic się nie działo. Zauważyłam to jak zaglądałam pod maskę, płynu jest poniżej MIN. i stoi w miejscu. Mechanik nie miał zielonego pojęcia, co to może być. Dwa tygodnie temu zawitały mrozy do Holandii. Wtedy to się stało. Temperatura wzrasta do etapu załączenia się wentylatora. Dziwny zapach jest w aucie, na początku czuć płyn chłodniczy, a później taki inny - ciężko go określić,m jakby spalenizna ale nie do końca. Pomimo temperatury wciąż wieje zimne powietrze. Nic nie grzeje. Szyba jest jakby trochę tłustawa (tam gdzie nawiew na szybę przednią). I jeszcze jedno, wlałam ma maksa płyn chłodniczy, włączyłam silnik - chwile pochodził (płyn w między czasie uciekał bardzo powoli), a po wyłączeniu wysiorbało mi do poziomu poniżej MIN.

P.S. żadnych śladów plam pod silnikiem, białego dymu nie ma. Aczkolwiek kolega(mechanik amator) zaglądał pod maskę i dojrzał ślady w okolicach nagrzewnicy cokolwiek to jest

I teraz pytanie - z czym ja mam do czynienia? (uszczelka pod głowicą była wymieniana ok. 1,5 roku temu)

 

 

 

Po 3 miesiącach.

 

Mogę się podzielić, że usterka nie została wciąż zlokalizowana. Została wymieniona pompa wody, to ona była walnięta. Mechanik powiedział, że "woda gromadziła się w podszybiu, dlatego tak strasznie parowała i był dziwny zapach". Ile racji w tym to nie wiem. Nagrzewnica została również wymieniona. A w zbiorniku, jak było tak dalej jest MIN płynu. Auto nie sprawia mi większych problemów, lecz jest jedna dziwna sytuacja. Jak w filmie SPEED. Jadąc mniej niż 80/90 km/h wskazówka od temp.silnika wzrasta, tj.moja bomba. Jadąc po mieście niewiele brakuje do załączenia się wentylatora, aczkolwiek nigdy to się nie stało. W takim wypadku biorę ogrzewanie na maksa, dmuchawy, lecz i to czasem zawodzi, przy okazji nie grzeje tak jak powinno, wieje zimne/ciepłe...zimne/ciepłe powietrze... i tak potrafi to się parę razy powtórzyć. Przy większych prędkościach wskazówka jest na swoim miejscu lub waha się maksymalnie jedno piętro wyżej i spada. O co tu chodzi?? Proszę o pomoc. Mam taki sentyment do tego auta, że chce je tip top zrobić i jeździć, aż padnie.

[P_r_z_e_m_o]

Jak to?

woda gromadziła się w podszybiu, dlatego tak strasznie parowała i był dziwny zapach

Powinien udrożnić odpływ z podszybia i jak masz klimatyzację udrożnić odpływ z pod parownika klimatyzacji.

Do sprawdzenia

- Wszystkie połączenia gumowe układu chłodzenia. Nagrzej silnik maksymalnie papier toaletowy w dłoń, najlepiej szary taki z makulatury ;-) i wycierać wszystkie rurki gumowe. Może być mikronieszczelność która ujawnia się jak wzrasta temp. i ciśnienie. Przed testem płynu powinno być co najmniej połowa, pomiędzy min i max.

- Sprawdzić korek na zbiorniczku wyrównawczym, najlepiej wymienić w Holandii jest mnóstwo szrotów może gdzieś taki znajdziesz.

- Odpowietrzyć układ chłodzenia, operację możesz powtarzać np co 2-3 dni, jest prosta niech Twój kolega pokaże Ci gdzie są odpowietrzniki, jak nie znajdziesz na forum.

To może być powodem, że raz jest zimno, a raz ciepło

- Jak to nie pomoże zdjąć dolną osłonę silnika, nagrzać maksymalnie silnik a pod silnik ułożyć suche gazety. Jak będzie wyciek na gazetach będą plamy. Przynajmniej zlokalizuje się miejsce gdzie jest wyciek. Dobrze było by jakby silnik pracował kilkanaście minut, jak się włączy wentylator silnik wyłączyć.

- Obejrzeć dokładnie czy nie ma wycieku na pompie wodnej.

- Sprawdzić termostat, ale on pewnie będzie sprawny.

Jeżeli nic nie znajdziesz pozostaje niestety uszczelka pod głowicą.

Przyjrzyj się też rurze wydechowej, przy nagrzanym silniku i nagrzanym wydechu, może być widoczny lekki dymek, albo nic. Jeżeli będzie wyraźny dym spalin to możne to wskazywać na uszczelkę pod głowicą.

[majkofa17]

cytowanie

 

W końcu udało się zlikwidować usterkę. Pompa wody była dawno wymieniona, więc to na pewno nie mogło być to. Wentylator działa. Wycieku nie ma. Mechanik wymienił mi czujnik temp. i termostat. To i to było "walnięte". A uszczelka swoją drogą, ale powiedziano mi, że "jeszcze auto pojeździ" :) pozdrawiam!!

 

Wytłumacz mi kolego, po co cytujesz całego posta, skoro odpowiadasz bezpośrednio pod nim

Jak z kimś rozmawiasz to też powtarzasz co powiedział

Edytowane 17 Czerwca 2011 przez P_r_z_e_m_o