Scenic I phI Ciekawy temat o żarówkach "xsenonowych&a

[Megan92]

Hejka! Czy wy też macie takie spostrzeżenie,że wam żarówki słabiej świecą? Wczoraj porównałem sobie z Citroenem C3 i róznica jest ogromna. Wymieniłem jedną na nową dla testu w scenicu ale było to samo. :/ i tak sobie myśle czy można kupić mocniejsze żarówki o 5 wat.

 

Znalazłem ciekawy temat :Czy warto zakładać niebieskie żarówki?

To, co ma na pudełku najbardziej krzykliwe napisy i słono kosztuje, nie zawsze sprawdza się tak dobrze, jak produkty skromnie opakowane, ale dobre. Jakie żarówki kupić, aby droga była jasna i bezpieczna?Z oświetleniem samochodowym jest ten problem, że nigdy nie jest tak dobre, aby nie mogło być lepsze. Dlatego prawdopodobnie zanim reflektory ksenonowe trafią do większości aut, na topie będzie już coś lepszego – np. diody. Tymczasem jednak większość samochodów ma w reflektorach żarówki halogenowe, a wielu kierowców narzeka, że ich światła mogłyby lepiej oświetlać drogę.

 

 

Pół biedy, jeśli na asfalcie wymalowano grube, białe pasy i nie pada deszcz. Gorzej, gdy pada, a pasów brak lub są wyblakłe, co w Polsce jest raczej normą. Zaczynamy się zastanawiać przynajmniej nad zmianą żarówek.

 

I słusznie – bo żarówka żarówce nierówna. Nie trzeba nawet wybierać najdroższych modeli, aby poczuć różnicę.

 

Rada: żarówki zużywają się stopniowo – zanim się przepalą, słabną. Jeśli po roku jazdy na światłach mamy w lampach te same żarówki, wymieńmy je, aby poczuć różnicę.

 

 

Ponieważ na razie szczytem marzeń kierowcy są światła ksenonowe, producenci dalekowschodniej tandety wymyślili „żarówki ksenonowe”. Mają one tyle wspólnego z prawdziwymi ksenonami, że być może w jakiejś hurtowni leżały na sąsiedniej półce. Ale i to mało prawdopodobne. Bańki tych żarówek zabarwione są na niebiesko, aby dawać chłodniejsze światło, co ma imitować barwę światła emitowanego przez lampy wyładowcze. Może i jest ono przyjazne dla oczu, ale oko postrzega je jako mniej ostre. Widzimy mniej kontrastowo. Prawdziwe reflektory ksenonowe, w których źródłem światła są lampy wyładowcze, owszem, lepiej oświetlają drogę niż reflektory halogenowe, ale dzieje się tak za sprawą większej wydajności.

Nowa lampa ksenonowa emituje strumień świetlny na poziomie ok. 3 tys lumenów, a standardowa żarówka H7 najwyżej 1500 (norma to 1500 lm plus minus 10 proc.).

Niestety, im ciemniejsza bańka żarówki – a produkty imitujące ksenony mają często niewiarygodnie ciemny niebieski filtr na bańce – tym mniejsza wydajność. Najbardziej niebieskie żarówki opisane jako „HID”, „ksenon” lub dowcipniej „zenon” emitują 700-800 lm. Jadąc w deszczu, kierowca może nie zauważyć, że włączył światła! Uwierzcie: żarówka pomalowana na niebiesko nie może być lepsza niż ta z bezbarwną bańką. Nawet jeśli producent zwiększyłby temperaturę żarnika, zapewniając większy strumień świetlny, taka żarówka miałaby króciutką żywotność. Nie kupujcie takich produktów, nawet jeśli półki w hipermarketach uginają się pod nimi. Właściciele tych sklepów z pewnością sami używają lepszych produktów niż te, które sprzedają.

 

 

Zupełnie inaczej zachowują się zwykłe żarówki renomowanych producentów. Światło nie jest powstrzymywane przez niebieski filtr, a więc jest go więcej na drodze.

Dla kierowców widzących gorzej renomowani producenci wymyślili żarówki o zwiększonej wydajności. To dobrze, ale czy nie mamy do czynienia ze zwykłą licytacją? O 50 proc. więcej światła na drodze to już nie jest największy hit. Być może już wkrótce kupimy żarówki „+150 proc.”.

Problem w tym, że żarówka ma swoje ograniczenia. Nie może emitować większego strumienia świetlnego, bo norma dopuszcza odchyłkę zaledwie 10-procentową, a poza tym okazuje się, że nawet z niej żaden producent nie korzysta. Majstruje się więc przy budowie żarnika, zmieniając jego konstrukcję i zmieniając rozkład luminancji. W każdym razie jeśli porównacie dobrą, standardową żarówkę z modelem „+90 proc.”, zauważycie różnicę, ale niewielką.

 

O co chodzi? Zagadkę wyjaśnia Andrzej Wiśniewski z firmy Osram, który powiedział nam, że 90 proc. wzrost ilości światła na drodze z punktu widzenia miernika to nie to samo co z punktu widzenia oka ludzkiego. I wszystko jasne: będziecie widzieć o, powiedzmy, 10 proc. lepiej. Dobre i to. Takie żarówki mają i wadę: świecą o połowę krócej niż zwykłe. Ale jak kogoś stać...

 

 

To się opłaca?

Skoro kodeks drogowy mówi, że światło emitowane przez reflektory ma mieć barwę białą, to jak wytłumaczyć to, że reflektory ksenonowe są dopuszczone do użytku, skoro świecą na niebiesko? Otóż światło lamp wyładowczych też jest białe, tylko chłodniejsze od światła żarówek halogenowych – ma temperaturę barwową ok. 5500-6500 begin_of_the_skype_highlighting              5500-6500      end_of_the_skype_highlighting kelwinów, podczas gdy światło halogenowe ma ok. 2900-3200 K. Im większa wartość wyrażona w kelwinach, tym chłodniejsze światło. Typowe, dzienne ma 5-6 tys. K. Im niższa wartość w skali K, tym światło odbierane jest jako cieplejsze lub bardziej żółte. Wybierając żarówki, nie waro kusić się na produkty, które emitują światło o temperaturze barwowej zbliżonej do dziennej. Takie żarówki albo świecą krócej, albo słabiej niż zwykłe.

 

Rozkład natężenia oświetlenia

Cel badań: pomiar rozkładu natężenia oświetlenia homologowanego reflektora, do którego kolejno wkładaliśmy 4 różne żarówki. Mówiąc prościej: sprawdziliśmy, ile światła będzie na drodze, w zależności od tego, czy zastosujemy żarówkę standardową renomowanego producenta, żarówkę o zwiększonej wydajności oraz kolejno dwie niebieskie żarówki tuningowe

(w tym jedna według zapewnień producenta o zwiększonej wydajności).

 

 

Kolor czerwony zarezerwowany dla administracji !!!

[campino]

He no ciekawe, ja w audi założyłem sobie kiedyś żarówki "Xenon Blue Design" :) , gdzies dostałem i chciałem spróbować. I powiem wam że być może to jakieś złudzenie, oszukiwanie oka itp. ale na prawdę świeciły lepiej niż standardowe żarówki dobrej firmy !

Barwę faktycznie miały bardziej białą. Oczywiście można też założyć żarówki 90/100W np. Narvy . W Lanosie na takich jeździłem parę lat, miałem dobrze ustawione światła ( często to kontrolowałem ) i nikogo nie oślepiałem. Podobno wypalają się odbłyśniki, szkła reflektorów, palą się kostki i instalacje. Ja u siebie przez parę lat użytkowania nie stwierdziłem czegos takiego, nic się nie działo. A jasno miałem przed samochodem jak tralala. :)

[Tomik]

Oczywiście można też założyć żarówki 90/100W

Ja w swoim miałem takowe założone no i stwierdziłem,że lewa lampa(szkło)zrobiło sie szare-podkopcone więc nie polecam tego do meganek. Lanos ma szkło a mój scenic plastik-może to ma wpływ :)

[campino]

No w sumie masz rację, może w renufffkach się to nie sprawdza. Nie żebym kogoś do tego zachęcał ale lepiej założyć mocniejsze lub lepsze jakościowo żarówki , niż jak niestety robi wiele osób , montować do starego typu reflektorów xenony z allegro. To to jest dopiero masakra.

[Megan92]

A do tych prawdziwych xsenonów nie sa potrzebne przypadkiem soczewki?

campino, Ale chodzi ci o same żarowki czy o całe reflektory?

[campino]

Megan92, no więc właśnie o to chodzi, że ludzie montują xenony do zwykłych lamp ! Oczywiście trzeba mieć soczewki , i do tego spryskiwacze ( to już jest wymóg polskiego prawa ) . Xenony i to jeszcze o barwie przekraczającej wszelkie normy zamontowane do zwykłych "starych" lamp z prostym odbłyśnikiem a "łamanym" szkłem, nie poprawiają widoczności a tylko oślepiają innych bez względu na to czy sa prawidłowo wyregulowane czy nie !

[Pawel]

Oczywiście trzeba mieć soczewki , i do tego spryskiwacze ( to już jest wymóg polskiego prawa ).

Citroen C5, Renault Laguna II, czy też różne modele Volvo mają ksenony, a nie mają soczewek :-P

[campino]

Citroen C5, Renault Laguna II, czy też różne modele Volvo mają ksenony, a nie mają soczewek :-P

Oczywiście. Temat ksenonów jest rozległy i długi jak rzeka. W internecie jak i zarówno w prasie są setki jak nie tysiące artykułów na ten temat. Nie będę przytaczał tu konkretnych paragrafów ani artykułów - to bez sensu.

Generalnie spełniając pewne warunki , które nie są wygórowane, można "legalnie" zamontować ksenony do 3/4 samochodów jeżdżących po naszych drogach! Mi chodzi o to że nie zależnie czy się spełnia te "przepisowe wymagania" czy też nie , trzeba się kierować również zdrowym rozsądkiem. Instalowanie ksenonów no Vw polo z 1987 roku czy tez opla kadetta 1986 roku jest bezsensowne, idiotyczne, szpanerskie i kretyńskie . Fabryczne reflektory naprawdę nie są przystosowane do tego typu lamp wyładowczych. Ale w końcu liczy się szpan.

[athlon64x4]

nikogo nie oślepiałem

skąd ta pewność?? nie ma bata żeby mając żarówke o mocy prawie 2x większej od dopuszczalnej nikogo nie oślepiać... (zważywszy na stan naszych dróg)

[campino]

Pewność z tąd że jak je prawidłowo ustawisz , troszeczkę niżej niż standardowe to nikogo nie oślepiasz , poza tym przeprowadzaliśmy testy. Szczegół tkwi w ustawieniu , jeżeli standardowe żarówki będziesz miał źle ustawione to też będziesz oślepiał nawet jeżeli będą kiepskiej firmy , stare i wypalone.

[Prezes]

Powiem tylko tyle, że obudowy a teraz i same klosze są robione z tworzywa.

Większa moc żarówki = zwiększone wydzielanie ciepła a to gdzieś musi zostać odprowadzone. :)

Chyba każdy myślący wie co się stanie z kostkami i tworzywem przy dużej temperaturze jaka się wydzieli.

Wystarczy już wspomniane te kilka W :)

Ja już kiedyś widziałem jak koleś sobie usprawnił żarówkami o zwiększonej mocy. Polepszył sobie jasność na 100% bo skończyło się na wymianie całych reflektorów na funkel nówki, ponieważ żarówki z oprawkami wtopiły się w obudowę że o zmatowieniu odbłyśnika i zmianach na kloszu nie wspomnę. :) Dodam że około 1,5 miesiąca się tym cieszył :)

[athlon64x4]

przeprowadzaliśmy testy

dobre :) chyba z kolegami spod bloku... myśle że testy dotyczące tego tematu przeprowadzało kilkadziesiąt/kilkaset osób zajmujących się tym ZAWODOWO/PROFESJONALNIE i ciekawe dlaczego stwierdzili że odpowiednią mocą w zwykłych zarówkach jest 55/60W??

[Megan92]

Ciągle myśle nad tym,żebym miał lepszą widoczność na droge.

To są do scenica, soczewka i drogowa w każdej w nich są żarówki H1 Cena za komplet 850zł.

Ale to dla SZPANU JEST!!! :/ I chyba nie poprawie sobie nimi jasności bo jak kazdy wie

soczewki skupiają światło.

[pelson91]

I chyba nie poprawie sobie nimi jasności bo jak kazdy wie

soczewki skupiają światło.

Czemu nie? Jak wsadzisz HIDy H1, to będą i tak świecić lepiej niż zwykły halogen. Ja się przymierzam do zakupu lamp podobnych do tych, tylko bez świateł dziennych i tam wsadzić HIDa o barwie 4300k, no MOŻE 5000k, ale to już kusząca sprawa dla mundurowych.

 

Gdzieś czytałem artykuł, że xenon nawet przez brudny klosz czy soczewkę daje więcej światła niż najczystszy klosz z halogenem w środku. Z tym, że temperatura którą daje xenon może rozsadzić ten klosz albo przytopić, jak to mówił któryś z przedmówców, właśnie przez ten brud. I pewnie po to są spryskiwacze.

 

 

I

Oczywiście trzeba mieć soczewki , i do tego spryskiwacze ( to już jest wymóg polskiego prawa )

Dodam też, że podobno legalny xenon podobno musi mieć układ samopoziomujący, żeby nie oślepiać przy podjazdach itp

[jacol_696]

Ja za 150zł wyrwałem lampy od coupety h1+h1,mijania są lepsze niż na h4,a drogowe to dopiero jest rewelka,tylko musisz u siebie instalke zmienić żeby świeciły krótkie z drogowymi razem ;-)