Megane II phII czujnik temp.spalin

[Gość BlackRaven]

odłączyłem kostkę i to nie przyniosło żadnego efektu

A na co liczyłeś ?

Albo padł albo przerwany obwód.

[Daawidek44]

Myślałem, że będzie jakaś reakcja. Nie wiem nie znam sie aż tak bardzo na tych sprawach.

Dzięki za podpowiedź ale i tak nie wiem co dalej...

[Gość BlackRaven]

Najpewniej wymiana, problemy z wiązką najczęściej pojawiają się w autach powypadkowych.

Edytowane 30 Marca 2014 przez aston76

[donkichot]

Witam mam błąd DF 652 i wiem że to dotyczy czujnika temperatury

Ale też mam 2 opcje

1) wymiana tego czujnika koszt będzie znany jutro

2) wycięcie FAP koszt od 800-1400 najprawdopodobniej rozwiązało by to problem tego czujnika i kilku innych.

Jakie są wasze propozycje auto na liczniku ma 315tyś.km zrobione natomiast dane z FAPa wskazują że ostatnia udana regeneracja nastąpiła przy przebiegu 367 tyś.km (najprawdopodobniej cofnięty licznik). Z tego co się pytałem w serwisie jak kupiłem to auto to mi powiedzieli że FAP wytrzymuje około 360 tyś. km

 

Z góry dziękuje za odpowiedź

[Daawidek44]

Nie wiem jak wygląda żywotność dpf ale jeżeli chodzi o to to ja u siebie miałem wycinany ten filtr i po miesiącu miesiącu miałem ten problem co Ty. Koszt nowego czujnika ok 500zł dlatego zaryzykowałem w używke za 200zł. Działa do tej pory (odpukać w niemalowane) :)

[donkichot]

Zainwestowałem kase w nowy czujnik i zastanawiam się jak go szybko wymienić czy da rade od góry czy trzeba od dołu

[masay]

Panowie gdzie jest dokładnie tem czujnik. Jeden pisze że:

Czujnik znajduje się na kolektorze wydechowym przed turbiną

drugi:

Jeśli chodzi o to gdzie się znajduje ów czujnik to jest on wkręcony w rurę wydechową przed FAPem ( za Fapem Jest taki sam ) oraz oba są podłączone nie daleko wtyczkami do gniazd ( w moim przypadku przed jest kolor niebieski, a za jest czarny).

W końcu rozumiem że są trzy podobne? Jeden przed turbo w kolektorze wydechowym, drugi przed FAP itrzeci za FAP? Chcę zamówić bo mi wyświetla P0242a i ten błąd oznacza że chodzi o który konkretnie?

[masay]

A więc odpowiem sobie sam bo nikt chyba nie ma wiedzy na odpowiedź do mojego pytania. Tak czujników jest 3. Jeden przed turbo, a dwa kolejne przed i za FAP. Jeżeli wyświetla błąd P0242Achodzi o czujnik przed turbo

[masay]

Panowie jeszcze podpowiem jak jest z wymianą tego czujnika. Otóż ja zabrałem się za niego od dołu, wcześniej próbowałem od góry ale dojście prze...bane. Od góry trzeba ściągac wygłuszenie między ścianą grodziową a silnikiem i jeszcze dodatkowo wycieraczki i ten plastik pod wycieraczkami, także jak coś zabierajcie się od dołu. Najlepiej robić to na podnośniku, ale ja niestety nie posiadam więc zrobiłem to z dwóch najazdów, które wyspawał mój szwagr ;-) Cięzko jest zlokalizowac kabel, a raczej wtyczkę od tego czujnika. Musicie iść po kablu od tego czujnika do wtyczki, nie wiem jak to określić słowami więc z tym zadaniem jesteście zdani na siebie. Czujnik ma łebek na klucz 14-stkę. Nie próbujcie odkręcać go kluczem widełkowym (może być zapieczony, bo jest na wydechu i się obrobi łebek i wtedy tragedia), ale żeby nie było za prosto to niestety oczka klucza 14 nie przełożycie przez wtyczkę i potrzeba ją, a raczej kabelek przy czujniku po prostu upierdolić, więc lepiej być pewnym że to na pewno ten czujnik jest z[ciach] ;-) Zwykłym kluczem nie dojdzie się do ów ustrojstwa. Potrzeba mieć fajkowy, łamany, ja to takim zrobiłem  

Sam czujnik nie był zapieczony, jak go ruszyłem poszedł już palcami. Dodam że dostęp jest tragiczny i rączki były dość mocno pokieraszowane, bo niestety do ,,suchych" nie należę i ręce mam dość grube ;-) 

Do montażu użyłem już klucza widełkowego z racji tego że nie mogłem przecież upierdolić wtyki w nowym czujniku ;-) Wiem że są specjalne klucze do odkręcania rurek, przewodów hamulcowych, o taki mi chodzi  ale ja takiego nie miałem, a może byłby lepszy.  

Kabelek od nowego czujnika do wtyczki pociągłem nad turbo, ponieważ nie byłem w stanie go przepuścić tak jak był fabrycznie. 

Spostrzeżenia jakie zauważyłem po wymianie czujnika? Nie świeci się ,,sprawdź wtrysk", większe spalanie z tego powodu że oczywiście moge teraz cisnąć do oporu nie martwiąc się że za chwilę znowu będę jeździł w trybie awaryjnym ;-) , inna charakterystyka silnika ( troszkę późniejsza reakcja na gaz, turbo zaczyna ciągnąć od 1800 obr/min, wcześniej ciągło od samego prawie dołu), ale autko idzie jak trzeba. Takim sposobem myślę że zaoszczędziłem jakieś 150-200 zł za wymianę, tyle mi mówili mechanicy w Jaworze na dolnym śląsku i każdy wciskał mi kit że jest przejebane bo na wydechu, bo może się ukręcić i w ogóle blablabla. Cała operacja nie powinna zająć więcej jak 1,5 h. Ja to zrobiłem w godzinkę. Pozdrawiam i mam nadzieję że komuś to się przyda