Megane II phII Dziwny problem z radiem

[xdjradox]

Witam wszystkich na forum.

 

W mojej megance grandtour mam pewien drobny ale bardzo drażliwy problem.

Radio samochodowe łapie stacje chyba normalnie ( środowisko miejskie więc odbiera bo dobry sygnał), pojawia się problem z poziomem głośności podczas jazdy.

 

 

Odnoszę wrażenie że podczas przyśpieszania radio troszkę ciszej gra (zmiana głośności jest subtelna ale odczuwalna, tak jakby traciło odbiór stereo).

 

Jak już się auto rozpędzi to z powrotem głośność troszkę wzrasta ( wraca do poziomu sprzed przyśpieszania).

 

W poprzednim aucie miałem podobną sytuację jak wjeżdżałem do tunelu - też radio przez chwilkę ciszej grało z racji słabszego zasięgu pod murem.

 

 

Wymieniłem bata ale nic się nie zmieniło, nie wiem czego dalej szukać, macie może jakieś pomysły.

Myślałem że przy rozpędzaniu napięcie troszkę przysiada bo energie pobiera układ wtryskowy etc, albo może słaby alternator, ale sprawdziłem radio na cd i nie ma żadnej różnicy w głośności nawet jak pedał cisnę do końca.

 

Generalnie radio zachowuje się podobnie jak silnik - gdy na 4 biegu gwałtownie wciskam gaz to na chwilę silnik się zamula, bo musi wejść na obroty/ W tym samym czasie mam wrażenie że radio też się zamula, ale nie mam pojęcia dlaczego?

 

1) Macie jakieś pomysły, może jakiś filtr na zasilaniu radia/wzmacniacza antenowego jest uszkodzony i przenosi zakłócenia elektryczne z silnika na radio???

 

2) Może jednak sprawdzić instalację antenową ale kompletnie nie wiem którędy jest przeprowadzony kabel antenowy?

 

 

Pozdrawiam

 

Dodano: 06 kwi 2012 - 22:15

Czytam specyfikacje radia i widzę ze posiada systemy przełączenia do mono oraz wyciszenia wysokich tonów w sytuacji gdy pogarsza się sygnał odbierany przez antenę.

 

Właściwie gdyby na postoju były problemy z odbiorem to sprawa jasna - zakłócenia zasilania radia/wzmacniacza.

 

Panowie, może podpowiecie gdzie w megi ii kombi idzie kabel antenowy, podobno jest tam jakieś złącze po drodze?

 

Dodano: 07 kwi 2012 - 12:46

Kolejny postęp - wyjąłem radio, sprawdziłem kabel antenowy i kabel jest ok ( złącze antenowe w kombi jest w tylnym słupku - w bagażniku po stronie pasażera pod jasną zaślepką)

 

Stwierdziłem że kabel jest ok i przystąpiłem do zamontowania radia spowrotem, i tu się okazują dziwne rzeczy:

 

1) Radio się rozkodowało a przecież go nie odłączałem

 

2) Radio raz chce raz nie chce się włączyć

 

3) Coś lata w środku ( w radiu)

 

Rozebrałem obudowę, a w środku latało sobie 50 eurocentów po płytce pcb.

 

Wyjąłem monetę i radio się normalnie włącza, rozkodowałem na podstawie security code bo nie miałem oryginalnego kodu, nie miałem jednak czasu na przejażdżkę ale jest spora szansa na to że ówa* moneta powodowała problem - poprzedni właściciel lub jego dziecko wrzuciło ją przez otwór na płyty .

 

*) ta moneta czyli owa, skoro już chcesz tak napisać

 

Dodano: 08 kwi 2012 - 06:26

radyjko śmiga jest teraz ok, problem taki pozostał ze cd player wyświetla cderr, ale mam zmieniarkę 6cd i hula

 

Dodano: 23 kwi 2012 - 23:13

A jednak to było subiektyne odczucie, radio ma kiepski odbiór stacji, poziom jakości odbioru na postoju 7000, podczas jazdy potrafi skoczyć do 4800 i radio przechodzi w tryb mono, gra ciszej i gorzej - denerwuje mnie to jak cholera

 

macie jakieś pomysły??

 

jak podłączyłem wzmacniacz antenowy to dodatkowo jeszcze szumiało wrrr

Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez P_r_z_e_m_o