Megane II phI megana CC Ma ktoś pomysł jak tym wozić narty?

[Sroczek]

Witam serdecznie. Zwracam się z prośbą do Was o udzielenie informacji.

 

Czy ktoś z Użytkowników Megane II CC zakładał bagażnik dachowy w celu przewożenia nart?

 

Nie wiem za bardzo czy jest taka możliwość a zależy mi na tym.

 

Pozdrawiam.

[ufo23]

dedykowanego bagażnika na dach raczej nie ma.. słyszałem o mocowaniach na przyssawki, trzeba by poszukać. Ojciec kiedyś dawno temu miał pożyczone coś takiego, zwiózł z Niemiec aluminiowe szyny długości 3 metrów każda.. nie spadły.. ale z tego co pamiętam, przyssawki były dosyć sporych rozmiarów i trzeba było je przyssać jak najdalej od siebie (skrajnie). A dach w cecetce dosyć krótki jest, więc może być z tym problem.

[Sroczek]

Na alledrogo są uchwyty narciarskie, na przyssawki. Problem polega na tym, że w CC nie ma możliwości zamontowania takich uchwytów. Praktycznie nie ma części metalowych. Zastanawiałem się nad czymś takim. Post Naszego Forumowicza:

 

1

 

Coś mi się wydaje, że trzeba będzie sobie odpuścić bagażnik dachowy

[ufo23]

a jaka różnica dla uchwytu na przyssawkę czy podkładem jest szkło czy metal?

Bagażnik dachowy montowany raczej odpuść, można jeszcze pokombinować z bagażnikiem na hak, ale nie wiem jak to jest przy nartach, bo rowerki to bez problemu. Jak się ogólnie sprawuje cc? jakie masz średnie spalanie przy 2.0?

[Sroczek]

Różnica taka, że sprzedawane bagażniki są magnetyczne nie spotkałem się z bagażnikami na przyssawki do szkła.

 

Megi sprawuje się znakomicie :) Od wakacji zrobione ponad 12 tyś. km. Szczerze to nie wiem gdzie te kilometrów zrobiłem no ale są.

 

Spalanie miasto obecnie, średnia to 9l, trasa bez przesadnej ekonomii to 7,3l.

 

Usterek póki co brak.

[ufo23]

aha.. myślałem, że może da się znaleźć tylko na przyssawki (bez magnesu).

Chociaż można kombinować, np coś takiego pecmajster.pl/product-pol-1763-DEDRA-Uchwyt-przyssawkowy-S603-0.html"]Uchwyt przyssawkowy jest to uchwyt do przenoszenia szkła do ciężaru 100kg, pomyśleć tylko jak do tego zamontować narty i można hulać.. uważając na prędkość :) chociaż nie wiem, czy to będzie legalne (pewnie bagażniki mają jakieś atesty). Ale wydaje mi się, że dwa uchwyty każdy na 100kg to niema siły by narty zrzucić (przy rozsądnej jeździe).

Ja swoją megankę kupiłem w sierpniu, ale jako drugie autko, więc na razie zrobiłem raptem 4800km. Spalanie na tym dystansie mam średnio 9,2 l. 70% miasto. Wydaje mi się, że jak na tą dynamikę, to pali dużo.. a bez dachu średnio 1,5 - 2 litra więcej.. Ale i tak jestem (jak na razie) bardzo zadowolony

[subratri]

witam, dzisiaj się zdażyło tak, że musiałem przewieźć coś dłuższego, ja po dziurę na narty a tu upa :D

no i zonk.

patrzę na auto z góry a tu szyba...

kurde, jak wozicie narty tym samochodem??

Mam to od kilku dni, i się cieszę twardym dachem jak murzyn bateryjką, ale zima za pasem a tu miejsca na narty brak.

no przecież nie będę śmigał ciężarówką :D(

 

HELP!!

 

/0cool: połączyłem tematy

Edytowane 13 Września 2012 przez 0cool

[pizza]

Chyba pozostanie Ci tylko bagaznik magnetyczny... Inna sprawa że w maluchu zdarzało mi się wozić narty o długości 203 cm. Wewnątrz. Tyle że wtedy akurat jeździłem sam :D

[gojgien]

Nie sprawdzałem ale znalazłem na forum...... SMARTA.

Skoro tym maleństwem można narty przewozić, to i meganą CC dasz radę z wykorzystaniem tego pomysłu z 2007 roku:

 

Re: Bagażnik na przyssawki...

 

Przyssawki kupuje się na allegro, takie dla szklarzy, do noszenia szyb. Potem trochę majsterkujesz i masz. Używam ich do stabilizowania napędu by nie kiwał się na wybojach. Z mojego doświadczenia wynika aby nie czyścić dachu zbyt dokładnie, bo nie oderwiesz jej bez zniszczenia tej delikatnej warstwy gumy, i przyssawka na szmelc. Jak ruszam na trasę to tak co dwie godziny sprawdzam jak trzymają, ale jak użyjesz podwójnych to nie będzie takiej potrzeby. Jutro podlinkuję zdjęcie.

P.S. Ceny od 20 do 70 zł, przyssawki powinny być zaplanowane jak najbliżej brzegu dachu, NIE na środku.

 

Wysłano: 2007/11/29

waflo

 

Re: Bagażnik na przyssawki...

 

Dodam tylko, ze takie dobre przyssawki szlarskie trzymaja bardzo mocno. Sam mialem kiedys okazje dzwigac 200kg wklad szklany do okna za pomoca 4 takich przyssawek. Nie ma opcji aby puscily...

 

Pomysł nie jest najnowszy, a pierwowzór używano w ubiegłym wieku:

http://www.swistak.pl/a6016680,Bagaznik-dachowy-na-przyssawki-wczesny-PRL.html

Chyba pozostanie Ci tylko bagaznik magnetyczny.

patrzę na auto z góry a tu szyba...

hehehee faktycznie zadziała magnes na szkle...

Edytowane 12 Września 2012 przez gojgien

[subratri]

no z magnesem lipa.

nawet bagażnik z plastiku więc spojlera z nart nie zrobię...

odezwała się jednak dusza rezacza...

a może by tak, pod ten szklany dach podłożyć jakąś matę magnetyczną i na to ten wieszak na magnesy...

co o takiej rzeźbie myślicie?

 

przyzsawki to raczej akt samobójczy morderczy... nie chciał bym, zeby na highwayu moje narty pofrunęły w szybę auta za mną i skasowały wielodzietną rodzinę...

[gojgien]

a może by tak, pod ten szklany dach podłożyć jakąś matę magnetyczną i na to ten wieszak na magnesy...

Z opini wynika, ze nawet z blaszanego potrafi odfrunąć magnes.

Moim zdaniem to bardziej ryzykowne jak porządne przyssawki do szkła na szkle przyssane.

Fakt to bez homologacji samoróbka ale Twój pomysł z podkładka od środka również homologacji nie posiada. Nawet jakbyś od góry magnesy neodymowe zabudował, a od dołu kawałki szyny kolejowej, to i tak tylko pole magnetyczne przez szybę to trzyma. Jak odfrunie, to jeszcze tym żelastwem po głowie oberwiesz, kaski wymagane... :D

Jest jeszcze opcja, by nad otworem w oparciu tylnej kanapy z przelotem do bagażnika pokombinować. Też przeróbka na własna modłę ale mniej oficjalna i niezagrażająca tym za Tobą.

Edytowane 13 Września 2012 przez gojgien

[subratri]

Jest jeszcze opcja, by nad otworem w oparciu tylnej kanapy z przelotem do bagażnika pokombinować.

 

jakim otworem?? ??

[0cool]

Na jakimś francuskim forum widziałem taki bagażnik na narty. Był on właśnie skonstruowany z przyssawek ale miał jeszcze takie... "szelki" które i zapobiegały jego zsunięciu i stabilizowały. Coś jak na rysunku poniżej :D

 

 

Legenda:

niebieski - szyby

zielone kółka - przyssawki, mocowania nart

różowe przerywane - szelki, pasy nie wiem jak to nazwać. Przechodziły pod dachem, najprawdopodobniej jakoś ściągane.

Edytowane 14 Września 2012 przez 0cool

[gojgien]

jakim otworem?? ??

Coś na wzór otwieranego do środka podłokietnika w oparciu kanapy meganki 5 drzwiowej, tak by był przelot z wnętrza kabiny do bagażnika. Przeróbka u tapicera.

Podobnie jak tu: http://moto.allegro.pl/megane-ii-5d-siedzenia-fotele-kanapa-4-boczki-i2600670954.html

Edytowane 14 Września 2012 przez gojgien

[pizza]

Mam pewne obawy (ale niech wypowiedzą sie posiadacze takich samochodów) że CC może mieć blaszaną "wannę" jako wnętrze czyli za tylnym oparciem mamy konkretny kawał blachy (z racji konstrukcji nadwozia i wymagań co do jego sztywności).

 

P.S.

Zawsze jest opcja ubrać się w stroje narciarskie, rękaciwce itp, odpalenie ogrzewania na maksa i jazda ze złożonym dachem i nartami wystającymi górą. Po dojeździe na parkingu dach da się zamknąć ale chyba trzeba być mocno sztachniętym hardkorem na taką akcję... :D Ja bym sie na to nie pisał.