Scenic II phII Scenic 2 nie odpala

[benek_pn]

Witam Wszystkich,

mam następujący problem:

wczoraj próbowałem odpalić samochód (Scenic 2, 1.9 dCi, 120KM, 2003r, manualna skrzynia biegów). Otwieram pilotem, wkładam kartę, wciskam sprzęgło i duszę na START. Na desce zapalają się kontrolki, po chwili PISK i:

zapalają się kontrolki: SERVICE i P w trójkącie oraz STOP (czerwony).

Po chwili na wyświetlaczu:

1. DEFAUT CHARGE BATTERIE (usterka ładowania akumulatora)

2. PRESSION HUILE DEFAILLANTE (nieprawidłowe ciśnienie oleju)

3. FREIN PARKING DEFAILLANT (uszkodzenie hamulca parkingowego)

Na początku (podczas zapalania się wszystkich kontrolek) pojawia się informacja:

NIVEAU HUILE CORRECT (poziom oleju prawidłowy).

Akumulator naładowany (dla pewności podłączyłem prostownik na 2h), na dworze temp -1 C (czyli nie najgorzej - odpalał wcześniej nawet przy - 20 C).

Światła działają, radio gra, tylko odpalić nie chce :!:

Próbowałem odpiąć akumulator na 20 minut, jednak po ponownym podłączeniu problem nadal występuje.

Poziom płynu chłodniczego uzupełniony, próbowałem startować z innego akumulatora, bezpieczniki (pod fotelem kierowcy oraz przy akumulatorze) sprawdzone i sprawne.

Napięcie na aku: 13,6 V (spoczynek), 13V przy włączonych światłach, radiu, klimatyzacji.

Aha - jak wyłączam samochód i zamykam pilotem, przez jakieś 5 minut słychać jakby wiatrak od chłodnicy - wcześniej tego nie było (jak samochód normalnie odpalał).

Bardzo proszę o pomoc, bo do sylwestra chyba mi tego nikt nie naprawi, a samochód potrzebny, oj potrzebny.

Z góry serdecznie dziękuję za zainteresowanie i pomoc.

Pozdrawiam,

Tomasz benek_pn

[Tomik]

Do póki nie podłączysz pod kompa to nie ma co wróżyć, szkoda wydawać kasy na próby.

[P_r_z_e_m_o]

wciskam sprzęgło i duszę na START

A rozrusznik kręci, nic nie piszesz o tym?

Polecam opcję :!: bo zdaje się że tego nie zrobiłeś.

Znowu będzie przepisywanie i masa pytań :!:

[benek_pn]

Rozrusznik nie kręci. Po wciśnięciu przycisku START zapalają się kontrolki (jak podczas normalnego rozruchu) po chwili słychać pisk i dalej to co napisałem. Nie ma ani śladu startu mechanicznego samochodu.

Opcję szukaj wykorzystuję jako pierwszą :!: rozwiązania podobnych problemów już zastosowałem (sprawdzenie bezpieczników, podpięcie innego aku) nie dały rezultatu.

 

Na kompa dopiero jutro może się uda. Na razie próbuję sposobów "garażowych".

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez benek_pn

[P_r_z_e_m_o]

rozwiązania podobnych problemów już zastosowałem

Daj na luz i przetocz auto parę cm. Napisz czy zapaliło?

[subratri]

daj na czwórkę, przetocz auto i daj znać czy zapaliło.

[aniewa]

Te komunikaty są typowe przy dużym spadku napięia. Spróbuj włączyć sam zapłon bez rozruchu i sprawdzisz czy w tym przypadku też wyświetlą się komunikaty. Możesz spróbować zapalić na "popych". Jak zapali to masz zwarcie w obwodzie rozrusznika.

[benek_pn]

Auto na luzie było przepchnięte - nie odpala.

Na biegu - również nie odpalił.

Jak włączyłem "pierwszą" opcję (bez zapłonu) komunikatów nie ma żadnych - włącza się tylko nawiew od klimy, radio oraz możliwość sterowania oknami, etc.

Zauważyłem, że nie mogę otworzyć ani zamknąć okna "na raz", tylko takie cykanie po kawałku - może faktycznie to jakieś spadki napięcia? Na "popych" próbowałem odpalić, ale niestety bez rezultatu.

[aston76]

Zauważyłem, że nie mogę otworzyć ani zamknąć okna "na raz", tylko takie cykanie po kawałku - może faktycznie to jakieś spadki napięcia?

Odpiąłeś akumulator i po podpięciu go z powrotem nie zaprogramowałeś okien i dla tego chodzą skokowo.

[Tomik]

Czyli wszystko wskazuje na usterkę rozrusznika :!:

[aniewa]

Aby odpalił na popych musisz włączyć nie "pierwszą opcję" lecz zapłon. Włącz jedynkę, wciśnij hamulec i naciśnij start. Włączą się wszystkie kontrolki czyli tak jakby w normalnym pojeździe włączył się zapłon a rozrusznik nie dostanie zasilania. Wtedy można szarpnąć samochód i jak wszystko sprawne to zapali.

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez aniewa

[benek_pn]

Jutro jeszcze podjadę na komputer (albo w Nowym Roku - zobaczymy jak z terminami) i zobaczę co tam wyskoczy.

Tak z ciekawości, gdyby to był rozrusznik - ile taka przyjemność może kosztować?

[P_r_z_e_m_o]

zobaczę co tam wyskoczy.

Nic nie wyskoczy jak to będzie rozrusznik.

Właź pod auto i sprawdź cienki (chyba) czerwony przewód idący do rozrusznika. Podejrzewam, że z nim jest problem.

[benek_pn]

Idę obejrzeć. Mam nadzieję, że znajdę. Dzięki.

 

Dodano: 30 gru 2012 - 22:37

No niestety - odkręciłem osłonę silnika od dołu, ale rozrusznika nie znalazłem.

Jutro będę próbował jeszcze w dzień.

Tak przy okazji jak najłatwiej dojść do rozrusznika?

[aston76]

Z kanału lub podnośnika kolumnowego.