Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Sprężyna w kolumnie MacPhersona


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Mechanik wymienił pękniętą sprężynę (i drugą do pary) + drążki stabilizatora.

Po wymianie jedna kolumna macphersona wydaje nieprzyjemne dźwięki, znaczy trzeszczy, skrzypi, gdy auto się buja na małych nierównościach.

Mechanik niestety nie wiedział gdzie jest przyczyna. Strasznie mnie to drażniło i po kilku dniach zacząłem własne dochodzenie, obmacałem sprężynę i próbując ją ruszyć usłyszałem te przykre dźwięki. Nagrałem to telefonem, możecie je posłuchać:

.

 

I teraz pytanie, co to skrzypi? Czy tam nie powinna być jakaś uszczelka gumowa na talerzyku kolumny?

 

Zdjęcie poglądowe:

thumb_hosting_zdjec_1369518857__sprezyna.jpg

 

Na zdjęciu widać, że coś tam jest, ale w nadkolu trudno to zobaczyć. Na starej sprężynie, która mi została było coś jak klej, może to trzymało sprężynę w miejscu i nie skrzepiało?

Co o tym sądzicie?

Edytowane przez dartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Link już powinien działać.

 

Co do łożyska, to raczej wątpię, było sprawne, wymieniono tylko sprężynę (akurat z tej strony też była sprawna).

Ale zastanawiam się nad plastikową (gumową osłoną na dole sprężyny w miejscu gdzie opiera się na talerzyku.

Na ostatnim zwoju oryginalna sprężyna była posmarowana czymś w rodzaju kleju, który trzymał tą gumową osłonkę, wydaje mi się, że to tam skrzypi. Nie mogę tylko dostrzec, czy jest ta osłonka. Idę do samochodu będę dalej szukał.

I jeszcze jedno, czy w talerzyku podtrzymującym sprężynę jest jakiś rowek (wytłoczenie), które utrzymuje sprężynę w jednym miejscu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniec sprężyny dochodzi do takiego ząbka, co blokuje sprężynę przed przekręceniem. Ja 2 razy u siebie wymieniałem łożyska amortyzatorów i niczym nie smarowałem sprężyn, one same "fabrycznie" też nie były posmarowane, więc nie wiem czemu miałoby Ci skrzypieć. Chyba że sprężyny były źle dobrane i mają mniej zwojów przez co sprężyna nie jest mocno dociśnięta do kolumny mcpersona. Spróbuj w ten "talerzyk" :idea: psiknąć WD40, może coś da. 2 sprawa że nie wygląda mi to na padnięte łożyska amortyzatorów. Łożyska łatwo sprawdzić, ktoś siedzi w aucie i kręci kierownicą raz w lewo potem do końca w prawo (płynnie) a druga osoba trzyma rękę na sprężynie. Jeżeli sprężyna obraca się płynnie to łożyska ok, jeżeli czuć skoki (nierównomierne obracanie) to łożysko już zatarte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Miałem pod ręką smar silikonowy w aerozolu, popsikałem dolny talerzyk, tam gdzie sprężyna opiera się na dole na gumowo-plastikowej okładzinie i po kilku dniach przestało skrzypieć. Chyba pomogło. Obejrzałem też starą, wyciągniętą wcześnij sprężynę i jest na niej coś co podejrzewam zapobiegało skrzypieniu, coś jak klej silikonowy, czarny, podobny do smoły, bardzo trudno go zetrzeć ze sprężyny, nie jest tego dużo, ale widać ma znaczenie. Przy wymianie nikt już tego nie smaruje czymś takim, więc i skrzypienie mogło się pojawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 lat później...

Witajcie jestem po wymianie przednich sprężyn. Po odbiorze auta zobaczyłem że sprężyny nie mają przy kielichu dolnym takich gum które były oplecione stare sprężyny. Czysta one potrzebne czy to tylko jakieś problem jak będę jeździł bez takich gum oplatających dolna część sprężyny przy amortyzatorze. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Gumowa osłona na ostatnim zwoju sprężyny w miejscu oparcia o kielich jest obowiązkowa. Dlaczego? Po to żeby sprężyna nie tłukła o kielich amora. Miałem przypadek z którym walczyłem 2 lata w lagunie 2. Niemiłosiernie tłukło na dołach. Okazało się że mechanik nie przełożył ze starych sprężyn gumowej osłony. Tak na marginesie wystarczy założyć kawał gumowego węża. Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jadąc po wybojach amortyzator wraz ze sprężyną nie pracują góra-dół? No właśnie.... Zresztą miałem taki przypadek jak wyżej pisałem, jakoś po założeniu gum przestało metalicznie tłuc. Nie dam sobie wmówić w tym przypadku że jest to zbędne.

W dniu 23.04.2022 o 21:24, elf napisał:

Nie ma takiej potrzeby. U siebie jak wymieniałem amorki na sprężynach nic nie było.

Nie było bo producenci sprężyn rzadko kiedy dorzucają gumowe osłony, jeśli już są to jest to zwykły gumowy wąż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!