Megane II phI 1.4 16V problem.

[longer2007]

Witam serdecznie. Po przeczytaniu kilkudziesięciu tematów z przybliżonymi objawami, które występują u mnie, postanowiłem założyć własny temat, by opisać problem.

Od miesiąca jestem posiadaczem Megane II 1.4 16V 98KM. Auto pierwszy tydzień jeździło dobrze (zrobiłem ponad 500 km). Po tygodniu najstępujące objawy:

 

- obroty - falują tylko w granicach +/- 50 obr.min ale przy spadku trzęsie bardziej silnikiem

- wibracje całego samochodu na biegu jałowym

- szarpanie przy ruszaniu

- "przerywanie" podczas jazdy na 2 i 3 biegu

- spadek mocy ( wiem, że to tylko 1.4 i nie ma czym szaleć, ale czuć jakby czasem odzyskał moc na sekundę/dwie)

- dźwięk dochodzący spod pokrywy silnika ( jakby zawory) podczas spadania z obrotów ( co swoją drogą nie idzie mu zbyt szybko)

- po przeczyszczeniu cewek zapłonowych z rudego osadu (dosłownie 20 minut temu) auto w ciągu 15 minut na biegu jałowym, z 100 mil dostępnego paliwa, spadło do 65.

 

Wymieniłem świece zapłonowe na nowe NGK ( wybierał mi je Pan w sklepie - do konkretnego modelu silnika), sprawdzałem cewki na odpalonym silniku i przy wszystkich silnik zaczyna nierówno pracować po odłączeniu cewki. Po podłączeniu wraca do normy. Paliwo leję na Shell. Oleje sprawdzałem.

Do tego 2 dni temu zaczął mi piszczeć pasek ( pewnie klinowy (czy wielorowkowy) - nie wiem jaki tam jest. Nie wydaje mi się, żeby był to problem związany z w/w problemem, bo wcześniej tego nie było.

Mieszkam w UK, nie mam tu znajomego mechanika, warsztatu, CLIP'a czy czegoś innego. Jest to moje pierwsze auto. Kosztowało niewiele, ale chciałbym, by jeździło jak należy, ale też bez zbędnego pakowania pieniędzy (jak wiadomo "większe" usługi nie są tutaj tanie).

Nie wiem już co mam z nim zrobić, strasznie mnie denerwują sytuacje, kiedy staram się jak potrafię samemu włożyć coś w ten samochód, a on zwyczajnie robi mnie w bambuko.

Czytając inne tematy: przepustnica/krokowy do czyszczenia, czujnik wałka rozrządu, o ringi na przepustnicy, cewki i coś tam jeszcze. Sam już nie wiem za co się zabrać. Jestem początkujący, ale coś tam kiedyś z wujkiem grzebałem w autach.

Dziękuję za przeczytanie postu i za jakiekolwiek odpowiedzi. Pozdrawiam użytkowników.

Edytowane 5 Maja 2014 przez longer2007

[nero84]

Wnikliwie przeczytałem twojego posta i na moje oko są dwie sprawy:

 

- czyszczenie przepustnicy - ja potrafię ją czyścić nawet 2 razy w roku, taki urok tego modelu...

- sprzęgło - szarpanie przy ruszaniu i brak mocy może wskazywać na sprzęgło do wymiany i dodając to co piszczy to prawdopodobnie nie pasek a właśnie łożysko oporowe.

to tak moim okiem.

Edytowane 14 Maja 2014 przez aston76