Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Dłuższy postój samochodu


damian_opole

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

W związku z tym,że za tydzień wyjeżdzam do Holandii na zarobek to mam pytanie.Czy trzeba jakoś specjalnie przygotować auto do dłuższego postoju?Nie będzie miał kto nim jeździć ani odpalić od czasu do czasu.

Znajomym nie chcę zostawiać kluczyków,bo wiadomo jak to jest,coś się zepsuje czy cokolwiek innego i nie będzie winnego.

Auto będzie stało około 6 miesięcy jak narazie.A samochodem boję się tam jechać,bo jakby coś się zepsuło czy jak to będzie lipa.

Z góry dzięki za pomoc;)

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że autko powinno się raz na jakiś czas odpalić (do nagrzania silnika) by silnik się przesmarował. Zostawiasz w garażu czy na dworze? Na pewno zostawiłbym zatankowane do pełna i to jakimś dobrym paliwem (jakieś vpower czy ultimate)

Edytowane przez lukwisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony jak zostawisz tutaj auto na tak długo pod chmurką to może się to odbić na jego kondycji. Gdyby ktoś je przepalił od czasu do czasu i kawałek się przejechał to co innego. A może tam na miejscu zdejmuj tablice jak będziesz zostawiać samochód na dłużej;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auta się szybciej starzeją jak stoją. Najlepiej postawić auto na kołkach, aby nie niszczyły się opony. Jest to też dobre dla zawieszenia, bo jest luźne. Silnik można zalać olejem przez świece i ręcznie parę razy obrócić (powtarzać co miesiąc). Akumulator naładować i odstawić w ciepłe miejsce, i raz w miesiącu doładować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymyślacie koledzy, nic mu się nie stanie jak postoi te 6 miesięcy.

Bardziej bym się obawiał tego że jakaś łazęga zainteresuje się samotnie stojącym samochodem.

Mogą się też nim zainteresować różne futrzaki. Poza tym można się spodziewać tego lata burz z gradem.

Wstaw auto do garażu, nawet wynająć Ci się będzie opłacać.

Swoją drogą zabrał bym Megi ze sobą, może się tam przydać. Z tym, że należało by szybciutko wymienić olej, albo zabrać ze sobą, łącznie z filtrem i odpowiednim kluczem do odkręcenia korka. Do tego przeglądnąć hamulce.

Jak wiesz i umiesz robić drobne naprawy, np. wymianę klocków hamulcowych, to możesz kupić i wziąć ze sobą. Skrzynka z kluczami i ewentualne części nie zajmują wiele miejsca, a jadąc autem na pewno gdzieś to sobie upchnisz.

Gwarantuję Ci, że więcej pojeździsz tym autem w Holandii niż w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście jeśli zdecyduję sie jechać autem to pierwsze co to ląduje u mechanika. Nawet jeśli miałbym wydać wszystkie oszczędności na naprawy to wolę to zrobić tu na miejscu i mieć z głowy niż tam bulić.

Klocki,tarcze,amortyzatory i jakieś bzdety z zawieszenia zmieniał tato przed oddaniem mi Megi ,to będzie jakieś 30-35kkm,żebym mu nie marudził,że jak mi dał auto to od razu koszta mnie czekają;) Rozrząd ma około 20kkm.

Olej i tak mnie czeka w najbliższym czasie więc załatwię to za jednym razem. Podłączymy autko do kompa i zobaczymy ogólnie co tam jest grane.

 

A za takie naprawy jak hamulce to jednak wolałbym się nie brać hehe;)

Edytowane przez damian_opole
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe,dokładnie to samo powiedziała moja mama :)

Z jednej strony szkoda mi sprzedawać,jednak od 10lat w domu:)Ale z drugiej strony marzy mi się Megane III w błękitnym kolorze i z mocniejszym silnikiem :) Za moją Megane i tak więcej niż 10k pewnie nie dostane :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

Może i sprzeda -> numer na "wyjeżdżam i pilnie sprzedam" :) Wracając jednak do meritum... Jestem zatrudniony w firmie, gdzie pracuje się na kontraktach, gł. zagranicznych. Sam byłem w Finlandii ok. pół roku, ale głównie to ludzie jeżdżą do właśnie Holandii - Europoort Rotterdam (nie jest tak źle z tym nielubieniem Polaków). Samochody zostawiają wówczas na parkingu firmowym, jeśli oczywiście ktoś nie ma gdzie. Niektórzy zostawiają kluczyki kolegom z pracy, którzy przepalą samochód raz na tydzień. Dotyczy to dosyć dużej grupy ludzi, nigdy nie słyszałem, żeby komuś coś się z autem stało. W kwestii podróży do Holandii, to ja bym się niczego nie obawiał. Ode mnie z pracy ludzie jeżdżą swoimi samochodami w kilka osób, gdyż tam na miejscu rzekomo są jakieś przepisy, które uniemożliwiają legalne poruszanie się w celach prywatnych autem służbowym. Dlatego warto mieć swój transport. Faktycznie nowego Civica parę lat temu koledze ktoś tam rysnął, ale tak, to nie było żadnych większych incydentów (nikt nie zdejmował tablic :) ). Nawet >10-letnim Puntem (silnik JTD) 3-4 razy znajomi tak jeździli i auto jak najbardziej się sprawdziło. Inna sprawa, że auto można także naprawiać na miejscu - co przy zarobkach tamtejszych niekoniecznie jest takie drogie -> przykład z Finlandii: szybka naprawa turbiny w Fordzie Connect'ie - ok. 120 €. Wymiana katalizatora z katalizatorem w Focusie, to już było 1200 € - zrobiliśmy to sami. Nie bać się, jechać i korzystać z auta, a jakby co, to 6 m-cy postoju go nie zabije.

 

Pzdr.,

konwil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatankuj do pełna, akumulator do domu i po sprawie. Jak ci chuliganeria nie porysuje a małolaci nie okradną, to nic jej nie będzie.

Może jeszcze antenę odkręć i schowaj a sąsiadom powiedz, że wracasz więc niech nie powiadamiają straży miejskiej o porzuconym samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 18 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!