Megane II phI 1,4 16V +LPG - problem przy odpaleniu

[Andrzej-2010]

Badger 19.09.2016 r napisał ;

"był taki okres,że jak się pokołysało samochodem na boki to odpalał bez zająknięcia.Ale z czasem pompa i tak zaczęła buczeć niemiłosiernie i problem odpalania powrócił na dobre (ostatnio za 3, 4 razem)"

Jeśli poziom paliwa ma wpływ na odpalanie silnika to w 100 % winny jest;

- pochłaniacz par paliwa ,

- lub elektrozawór nim sterujący.

Należy odpiąć pochłaniacz lub elektrozawór i zobaczyć efekt .

Jeżeli to nie pomoże,to najczęstszą przyczyną trudności rozruchu silnika jest ;

- czujnik temperatury płynu chłodzącego silnika ,

- lub czujnik położenia ( obrotów ) wału korbowego

Edytowane 7 Października 2016 przez Andrzej-2010

[Badger]

Byłem dzisiaj rano z kompem w aucie. W maxiecu włączyłem sobie ładowanie, temperaturę cieczy chłodzącej i wypadanie zapłonów na wszystkich czterech cylindrach. Przy rozruchu nic nie wypadało. Odpalił za drugim razem bez problemów. Ładowanie 14,45V, temperatura cieczy zaczęła powoli rosnąć, zapłony nie wypadały.

Z błędów silnika program odczytał następujące:

Kod: 0130

Typ: sporadyczny

Opis: Sondna lambda przed katalizatorem, zwarcie do plusa zasilania

 

Kod:0420

Typ: Sporadyczny

Opis: Katalizatore4, przekroczony próg EOBD dla emisji zanieczyszczeń EC

 

Wskazania sond lambda - jedna oscyluje w granicach 445 mv +/- 15mV, a druga praktycznie od zera do 850 - zależnie jak się silnik gazuje. [mogłem pomylić jednostki jakby co]

Chyba z tą co ma "stałą" wartość coś nie teges...

[gimak]

Tu nie ma doprecyzowania która sonda jest która, a konkretnie która jest przed, a która za katalizatorem idąc od strony silnika. Ta przed katalizatorem (dla mnie pierwsza), jeżeli oscyluje 0.200-0.800 mV szybko - przy hamowaniu silnikiem przyjmuje wartość 0 i nie oscyluje, to jest dobrze, co do sondy za katalizatorem się nie wypowiadam, bo u mnie w megance jej nie ma, a w corolli też zapala mi się check P0420, a druga sonda (ta za katem) oscyluje wolniej niż pierwsza i to się nie podoba sterownikowi benzynowemu i zapala checka z P0420, więc w sumie nie wiem jak powinien wyglądać poprawny wykres z drugiej sondy. Z tym że zapalenie się checka z błędem P0420 nie ma w corolli żadnego wpływu na prace silnika.

W megance jak pierwsza sonda szwankowała, była leniwa - jak określił to gazownik (oscylowała bardzo wolno), to silnik pracował normalnie i tylko diagnoście na przeglądzie nie podobały się spaliny i na palcu po przetarciu rury wydechowej pozostawał minimalny ślad. Po wymianie sondy, diagnosta był zadowolony, palec pozostawał czysty, ale zimny silnik na wolnych obrotach ma chimery.