Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

"kichanie" przy dodawaniu gazu, zwiększone spalanie.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

posiadam Megane I PH II 1.4 16 V z99r, po jakimś okresie użytkowania zauważyłem, że auto pali więcej paliwa i obroty falują. Wiec idąc tropem po kolei wymieniłem filtr powietrza a takze i paliwa, efkt był taki sam. W między czasie coś mnie tkneło i zajrzałem pod maske i poruszałem na właczonym silniku przepustnicą. W efekcie usłyszalem cos w stylu "kichniecia: przy pzepustnicy, za każdym razem jak tak ciagne za linke energicznie słychac ten dzwiek, w wolnej chwili wyciągnołem filt powietrza i przed przepustnica w plastiku zauważylem ze jest on mokry- wydaje mi sie to na paliwo?

no ale nic, zmontowałem to wszystko, pojechałem na komputer aby cos zdjagnozować. Mechanik stwierdził, że żadnego błedu niema a wszystko jest w normie, zajrzał pod maske i poruszał przepustnica.

Na usłyszany dzwięk powiedział ze nie dopala mieszanki i trzeba wymienić świece z cewkami. Przy okazji wymienił silniczek krokowy - falowanie obrotow ustało.

Po tyg czasu wymieniłem świece z bosha na eyequem, a cewki z beru na beru. Ale kichanie nieustało.

Może z was panowie wie jak rozwiazac problem ze zwiększonm spalaniem i "kichaniem"? (spalanie zwiekszyło sie z 6l na 8l)

Szperałem i czytałęm troche po forum i nie znalazlem rozw na dolegliwosci mojego auta. pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się zdaje, że cewki zostały wymienione niepotrzebnie ;) U mnie też kicha (raczej to normalne), a spalanie w mieście mam na poziomie 10 l/100km (odcinki 6 kilometrowe). Zimą zawsze spalanie jest nieco większe, więc jeśli nie masz problemów z dynamiką to dałbym spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się zdaje, że cewki zostały wymienione niepotrzebnie ;)

 

Hm. jak są nowe to część koni wróciła do życia.

W cyklu mieszanym spalanie miałem na poziomie 6.2 a trasa 5,8-6.0 zależnie od ciężkości nogi.

Zima? No fakt, ale jaka zima skoro jest za oknem 5+. a to mi się już dzieje od połowy września i wydaje mi sie, że nie "ciągnie" tak jak powinna.

I martwi mnie mokre wnętrze komory miedzy przepustnicą a filtrem powietrza.

Może po świętach zabiorę sie za wykręcenie dolotu, sprawdenie czujnika połozenia przepustnicy i wyczyszczenia jej, cos to może pomóc?

Edytowane przez makuru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I martwi mnie mokre wnętrze komory miedzy przepustnicą a filtrem powietrza.

Jeżeli tam jest mokro, to wg mnie są to ślady oleju nie paliwa, który tam się dostał z odmy. A jeżeli się tam tą drogą dostał, to zainteresowałbym się jak wygląda kompresja na cylindrach. Jak wygląda zużycie oleju od wymianu do wymiany. U mnie w megance z tego samego roku (99) i przebiegu prawie 230 kkm między wymianami (co 20 kkm) nie trzeba dolewać oleju - przed wymianą oleju gaśnie 1 kwadracik na wyświetlaczu. Przy niedopalaniu mieszanki, to kichanie, a raczej strzały, słychać powinno być raczej z wydechu. A teraz trochę na podstawie własnego doświadczenia - jak wygląda praca sondy lambda, bo ona może mieć wpływ na zwiększone spalania. U mnie nie było w zasadzie żadnych zauważalnych oznak, że ona marudzi, że jest leniwa, ale na przeglądzie na podstawie analizy spalin zwrócił na to uwagę diagnosta, że należy sprawdzić sondę. Więc sprawdziłem, że jest leniwa i dałem wymienić. Po wymianie: efekt bezpośredni - przy niskich temperaturach otoczenia (bliskich 0 st.) falowanie obrotów na zimnym silniku (wymiana silnika krokowego nic nie dała), efekt pośredni - przed wymianą sondy rura wydechowa zostawiała lekki ślad na palcu, a po wymianie palec jest czysty. Jeżeli chodzi o dynamike silnika przed wymianą i po wymianie sondy to zmian nie zauważyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tłumika żadnego prykania itp nie ma, na badaniu komputerem sonda pracowala i bylo ok.

Na dniach bede robił przegląd to może diagnosta zbada spaliny, choć w to wątpie bo u mnie sa leniwi troche (mialem problem z ukladem kierowniczym bo coś pukało a nie wiedzieli nawet co i tak mnie puscili, znajomemu mechanikowi po wejsciu pod auto zajeło 2 minuty zlokalizowanie usterki- zużyty drążek przy listwie kierowniczej, cód że sie trzymało.

Co do oleju to nic nie ubywa, no moze sladowe ilości ponieważ miska olejowa jest trochę wilgotna, spawdzam olej raz w miesiącu- jakieś takie coś mam, że sprawdzam.

Może trochę z innej beczki napisze. Zauważyłem u siebie dziwną zależność przy odpalaniu zimnego auta. Przed wymianą silniczka krokowego działo sie tak: wciskam sprzęgło, odpalam autocały czas trzymając sprzegło obroty z 1500 spadły na 1000. Natomiast na drugi dzień ta sama sytuacja tyle, że odpalam auto i puszczam odrazu sprzęgło, obroty z 1500 spadły na 800 i falowały do 1200.Po wymianie krokowca jest ok.

Niestety nie mam nikogo, kto by posiadał podobne autko by porównać pare takich sytuacji.

Edytowane przez makuru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dniach bede robił przegląd to może diagnosta zbada spaliny, choć w to wątpie bo u mnie sa leniwi troche

Łaski nie robią, mnie na przeglądzie robią analizę spalin przy pracy silnika na benzynie i na gazie - takie jest moje życzenie, a poza tym ile razy między przeglądami do nich przyjadę na analizę spalin to robią to za darmo - to taki bonus za to, że u nich robię przeglady.

O sondzie napisałem dlatego, bo pisałeś o zwiększonym spalaniu, a od jej pracy zależy optymalne dobór mieszanki, a więc i optymalne spalanie.

Odpalanie silnika. Ja przy odpalaniu nie wciskam sprzęgła, chyba, że są duże mrozy, a silnik jest totalnie zimny. Obroty silnika zaraz po odpaleniu też są różne w zależności od temperatury silnika i otoczenia, raz są ok. 1500 innym razem 1200, a w lecie z reguły ok. 1000.

U mnie z falowaniem obrotów sprawa wygląda tak. Po odpaleniu zimnego silnika i przy niskiej temperaturze otoczenia obroty są stabilne do momentu tyrpniecia pedału gazu, od tego momentu obroty zaczynają falować, zakres (amplituda) tych falowań zależy od temperatury silnika (maleje ze wzrostem temperatury). Po osiągnięciu pewnej temperatury (1 kreska) zanika. I jeszcze jedna ciekawostka, odpalam zimny silnik,obroty stabilne, tyrpnę pedał gazu obroty falują, wyłączam silnik i ponownie go odpalam obroty stabilne do ponownego tyrpniecia pedału gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie z falowaniem obrotów sprawa wygląda tak. Po odpaleniu zimnego silnika i przy niskiej temperaturze otoczenia obroty są stabilne do momentu tyrpniecia pedału gazu, od tego momentu obroty zaczynają falować, zakres (amplituda) tych falowań zależy od temperatury silnika (maleje ze wzrostem temperatury). Po osiągnięciu pewnej temperatury (1 kreska) zanika. I jeszcze jedna ciekawostka, odpalam zimny silnik,obroty stabilne, tyrpnę pedał gazu obroty falują, wyłączam silnik i ponownie go odpalam obroty stabilne do ponownego tyrpniecia pedału gazu

Hm ciekawe spostrzeżenie, z obrotami już mam ogarnięte, ciekawi mnie to kichanie przy przepustnicy i to zwiększone spalanie. Raz jest optymalne a drugim już większe. W święta sprawdzę jak to w trasie wygląda. Niby sonda pracuje odpowiednio to i mieszanka powinna być odpowiednia. Muszę rozgrzebać ten dolot ale to prawdopodobne zaraz po świętach jak zainwestuje w nasadki torx. Może i warto uszczelki wymienić przy przepustnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 24 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!