Megane II phI Megane sprzedać / dokladać ?

[P_r_z_e_m_o]

tarcza hamulcowa ma luz

Jak tarcza hamulcowa może mieć luz? Powinna być przykręcona dwoma śrubkami do piasty.

Nie wymieniaj łożysk, zacznij od tarcz i drążków. Sprawdź sworzeń dolnego wahacza. Łożyska to kolejny etap.

Swoją drogą jak czytam co już w tym aucie wymieniłeś to zastanawiam się czy było to konieczne czy wymieniłeś ot tak?

Mam dwukrotnie większy przebieg i nie wymieniłem nawet 1/4 tego co Ty.

W samochodach wymienia się to co się zepsuje lub zużyje, a nie proforma, bo wymieniona część się nie zepsuje.

[AndosUK]

Każda wymiana była konieczna i upominała się o siebie heh.

Co do tarcz hamulcowych. Sam je 2 tygodnie temu zmieniłem (+ sprężyny, amortyzator, mcpershon), i wszystko dokręciłem, a mimo to rusza się i telepie. Wnioskuję, że to wina łożyska, bo podczas jazdy przy dodawaniu gazu buczy z tej strony samochód.

Natomiast z prawej telepie mi się drążek kierowniczy. Wydaje mi się, że podczas zmiany całego zawieszenia ruszyłem elementy, które były na wykończeniu już.

Sprawdzałem całe zawieszenie dwa razy i żadna śruba nie miała luzu.

 

Dodano: 23 mar 2015 - 22:42

A te dwie imbusowe śruby od Tarczy zostały wymienione na nowe, bo nie dało się ich odkręcić, zatem wątpię, że to wina piasty i dokręcenia tarcz. Mimo wszystko sprawdzę to Jeszcze jutro i jak coś napiszę.

Edytowane 23 Marca 2015 przez aston76

[P_r_z_e_m_o]

Wnioskuję, że to wina łożyska, bo podczas jazdy przy dodawaniu gazu buczy z tej strony samochód.

Na Twoim miejscu obejrzał bym to bardzo dokładnie. Tarcza, tak jak napisałeś, przykręcona jest dwoma śrubkami, jeżeli dobrze siadła i jest przykręcona do piasty, nie ma prawa się ruszać, nawet gdyby łożysko było uszkodzone. Żeby tu się ruszało to łożysko byłoby całkowicie zniszczone.

W takim przypadku raczej byś nigdzie nie pojechał.

Napisz w jaki sposób to stwierdziłeś? Podnosząc koło i ruszając kołem?

Pytam, bo ma wątpliwości co do Twojej diagnozy.

Trudno coś diagnozować na odległość jak się tego nie widzi.

[AndosUK]

Koło zostało zdjete i podczas podczas ruszania tarcza ma ona luz. Śruby "torx" dokręcone żaden element poza sama tarcza niema luzu. Łożysko? Czy stawiasz na coś innego?

 

Dodano: 24 mar 2015 - 13:01

W sumie jeden pies. Jutro zostawiam auto w warsztacie i będą robione drążki oraz łożyska (+sprzęgło), są to "zaprzyjaźnieni mechanicy*", nie dokrecaja mi pokrywy silnika pneumatem, więc wnioskuję, że jeśli dopatrza innej przyczyny luzu na tarczy napewno będę o tym wiedział. Auto będzie do odbioru w czwartek, więc napiszę czy jest poprawa i ewentualnie, co było tego przyczyną.

Korzystałem z opcji szukaj oraz Google i nie znalazłem co prawda tematu w którym tarcza miałyby luz.

Ciekawa przypadłość.

 

* trafił mi się raz taki P. Andrzej, który nie potrafił otworzyć maski, gdy w końcu mu się udało stwierdził, że silnik śmierdzi olejem (dobrze, że nie płynem do spryskiwaczy, bo też mam zapachowy), na koniec dodał, że do wymiany kzfr trzeba wyjąć cały silnik a to robota na miesiąc. Był na tyle profesjonalny i dokładny, co do swojej pracy, że koledze pokrywę dolna silnika przykrecil pneumatycznie - czyli w sumie już na stałe, bo jak Pan Andrzej coś naprawia to nie potrzeba już tego rozbierać. - Do takich mechaników nie jeżdżę :)

Edytowane 24 Marca 2015 przez AndosUK

[P_r_z_e_m_o]

nie znalazłem co prawda tematu w którym tarcza miałyby luz

Bardzo jestem ciekaw diagnozy. ;)

[AndosUK]

PAPUGA :!:

Przemek, a jednak łożysko tak jak mówiłem. Po wymianie obu łożysk tarcza przestała się ruszać oraz auto już nie buczy przy dodawaniu gazu.

Mechanicy stwierdzili, że podczas wybijania tarcz z piasty mogłem je wzruszyć, uszkodzić w tak ciekawy sposób, że jedynymi objawami był ruch tarczy i huk.

 

Wymieniłem również sprzęgło i zastanawiam się, bo jest bardzo miękkie tzn. Stare sprzęgło stawiało opór podczas wciskania, a to nowe natomiast chodzi tak delikatnie, że aż dziwnie. To normalny objaw, przy nowym sprzęgle?

Dodano: 27 mar 2015 - 16:04

Teraz jestem na etapie wymiany oleju zakupiłem 5w40 mobil 3000x1 full synthetic, używa ktoś tego oleju i może coś o nim powiedzieć?

Regulamin pkt. 5.13 -Prezes

Edytowane 27 Marca 2015 przez Prezes

[P_r_z_e_m_o]

Dziwne, z tymi łożyskami. Fakt, tarcze potrafią się zapiec na piaście, ale wystarczy parę razy przywalić młotkiem i schodzi, Nie słyszałem żeby przy czymś takim uszkodzić łożyska. :mellow:

Co do oleju jest bardzo dobry. Poczytaj sobie o olejach w odpowiednich wątkach.

[AndosUK]

Co do tarcz to fakt, że sam jestem zdziwiony. Jeśli chodzi o olej natomiast, nie muszę czytać wątków. Widzę, że się znasz i zaufam twojej opinii (to mi wystarczy).

 

Dodano: 28 mar 2015 - 22:51

Urodziłem nowy problem na własne życzenie. Mianowicie przy zmianie oleju żeby nie uronic kropli używałem wężyka. Przy końcówce mi się trochę zapowietrzyl i nim się spostrzegłem poszło całe 5L do silnika. Po rozgraniu silnika na bagnecie jest 1-2mm ponad max. Powinienem go szybko spuścić poniżej maksa czy te 1-2mm nie robi wielkiej różnicy?

Edytowane 27 Marca 2015 przez AndosUK

[aston76]

Proponuję jednak 0,5l oleju odciągnąć. W silniku 1,6 16V wchodzi 4,5l i wtedy jest maks na miarce. Nadmiar może spowodować rozszczelnienie silnika.

[AndosUK]

Witam wszystkich ponownie.

Olej odciągnięty przez pochwę za pomocą wężyka i strzykawki :)

Chciałbym żeby to był już koniec problemów, ale wspaniała renault nie daje za wygrana. Po odpaleniu auta, po nocnym postoju w temperaturze 3C i ruszeniu kilku metrów auto zgasło (podczas wysprzeglania). Dopiero po 3 razie zapalił i utrzymał obroty (nie zgasł).

Autko miało wymieniane kzfr przy 65tys mil. Mam 85tys mil, czy to możliwe, żeby tak szybko upominało się o wymianę? Co prawda zmieniałem olej i cały rozrząd, ale byłem pewny, że wytrzyma ten zabieg że względu na swój młody wiek.

 

Dodano: 30 mar 2015 - 09:14

Dzwoniłem do warsztatu z którego padła propozycja, żeby wymienić czujnik wału korbowego. Tego, który znajduje się z prawej strony silnika, nad skrzynia biegów.

W sumie diagnoza "Przez telefon" ale cena tego sensoru jest tutaj groszowa sprawa. Wymienię i podam, czy jest poprawa. :)

 

W sumie nie wiem, nie widziałem takiego tematu, w którym pozbierane i wypisane są ogólnie części silnika plus ich objawy gdy zaczynają szwankować. Wiem, że po części mijało by się to z rzeczywistością, ale chociaż wiadomo by było w którym kierunku warto zacząć poszukiwania rozwiązania.

 

Dodano: 31 mar 2015 - 05:09

Niestety wymiana czujnika wału korbowego w niczym nie pomogła. Po nocnym odpaleniu auta ruszam auto z 1 biegu, wysprzęglam i auto nie trzyma obrotów, gaśnie. Czyściłem też przepustnice, więc ona też odpada.

Dzisiaj czyszczę elektrozawór zmiennych faz rozrządu. Możliwe, że po zmianie oleju dostał się do niego jakiś syf. Jeśli to wina elektrozaworu, to ciężko będzie, bo w UK w cholerę ciężko go dostać.

Chyba, że ma ktoś inna diagnozę tych objawów?

 

Dodano: 31 mar 2015 - 08:55

Genuine Renault elektrozawór - zakupiony! :) wymiana dziś wieczorem, a jutro napiszę (po nocnym postoju), czy to rozwiąże problem.

Widzę w sumie kompletny brak zainteresowania moim problemem. Może chociaż komuś się to później przyda :)

 

Dodano: 01 kwi 2015 - 05:32

Hej :) Aston dzięki za wierna i wytrwałą korektę moich wypowiedzi. Telefon niestety nie poprawia każdego słowa, tak jak być powinno.

 

Jestem po wymianie elektrozaworu zmiennych faz rozrządu (oryginalna część z salonu renault niestety), raptem kosztowała mnie 100£, czyli jakieś 550zl.

 

Wymiana bardzo prosta - jedna śrubka 10mm, sam sensor znajduje się obok 1 cewki i korka wlewu oleju. Trzeba być przygotowanym na to, że podczas wyciągania pokapie olej- ja nie byłem, przez to czyscilem cewkę obok sensoru.

Spostrzeżenia po wymianie i nocnym postoju (jak zwykle):

- Auto ruszam na zimnym silniku przekraczam 1500rpm i wysprzęglam, a auto nie gaśnie. Wskazówka wraca i utrzymuje się na poziomie 750rpm. Samochód pracuje równo i cicho.

- zauważyłem jeszcze jedna zmianę, mianowicie po odpaleniu auta i dodaniu gazu (na chata), na 1 i 2 biegu nie mam takiego momentu "zamulenia". Było coś takiego, że podczas dodawania gazu po odpaleniu i zbieraniu obrotów silnika na 1 biegu auto momentalnie zatrzymywało zbieranie obrotów a potem szarpnęło jak by go murzyn popchał - ten objaw też już nie występuje.

Uważam temat za rozwiązany, ponieważ codziennie miałem ten sam problem a dzisiaj warunki były gorsze niż zwykle (-1C), a mimo to pali jak nowa (choć nowej nie miałem).

- Auto zauważalnie nabrało moc.

W razie pytań z chęcią pomogę.

 

Dodano: 01 kwi 2015 - 05:35

Dodam, że problem pojawił się po wymianie oleju na 5W40 mobil 3000x1 full synthetic, filtr paliwa Bosch.