Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Zimny silnik, po ruszeniu robi "żabę", potem jedzie


mjrm3

Rekomendowane odpowiedzi

Okej ma gęstość wskazaną przez producenta, jednakże silnik dostał olej firmy Motul.

Silnika nigdy nie piłuje na zimnym, zwracam na to uwagę.

Przepustnica była czyszczona przy okazji zmiany rozrządu. Czy gdyby układ dolotowy był nieszczelny to nie łapał by częściej takich czkawek? Ponadto zauważalnie dzieje się to przy niższej temperaturze.

Sugeruje Pan spróbować wymienić ten czujnik płynu chłodzącego na przykład?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czkawka może się brać z niewłaściwej proporcji paliwa do powietrza przy określonej temperaturze płynu. Zbyt duża ilość powietrza to szybkie narastanie obrotów po wciśnięciu pedału gazu, ale wtedy w jeździe jest odwrotnie. Jednym słowem na gorącym silniku obroty biegu jałowego bez klimy z włączonymi światłami nie powinny przekraczać 750 obr. Jeśli zejdziesz do 700 to będzie idealnie.

Również na gorącym im większe spalanie chwilowe w jeździe, tym lepiej. Nie powinno być mniej jak ponad 26 l/100 km dla tego silnika.

Edytowane przez jabrze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raport z dzisiejszego poranka. Temperatura -2 stopnie. Start wraz ze światłami przy zimnym silniku daje ok 1000 obrotów. Kilka km dalej silnik "dogrzany" (2 kreski), na parkingu na biegu jałowym, wyłączone światła - 750 obrotów. Tradycyjnie delikatne dławienie przy kilkuset pierwszych metrach i dalej normalnie. Bez katowania, zmiana biegów przy ok 2tys obrotów. 

 

Jakieś wnioski z tego można wyciągnąć konkretne?

 

Ps. Przy zakupie wymieniałem m.in. rozrząd z pompą (80 tys przebiegu), ale nie doczytałem, że powinienem jeszcze KZFR. Czy to może być przyczyną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, czkawka występowała. Asekuracyjnie wymieniałem również świece, kazałem czyścić przepustnicę. Następnie myślałem o tym czujniku wałka rozrządu, bo niby program u mechanika pokazywał, że występuje, a pokazało się, że go nie ma. Zastanawiam się, co jeszcze wymienić ? czy ewentualnie brać się jeszcze za to KZFR...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ dolotowy jest szczelny. Wszystko wskazuje na miękkie ( wysilone koło ). To by musiał stwierdzić ktoś, kto jeździ tym silnikiem. Nic nie mogę powiedzieć na temat poprawności zmiany rozrządu. Jakie było max spalanie przy depnieciu w jeździe ?. 

Sprawdzimy w ten sposób jak reaguje mapsensor na duże podciśnienie.

Edytowane przez jabrze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko mi jest to określić, gdyż wyświetlacz pokazuje chwilowe spalanie wykresem słupkowym i przy gazowaniu jest zapełniony w całości, a to znaczy, że minimum 15l/100km. Nie widzę opcji zegara, który wskazuje dokładne dane liczbowe spalania chwilowego.

 

Przy wymianie KZFR można pokusić się o napięcie tego samego paska, jeśli przejechał z 200 km?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój silnik to k4m 848?

Fachowcy twierdzą, że paska nie można użyć powtórnie po sezonie letnim. Ja podglądam samochód interfejsem i łatwiej określam przyczynę. W 80% jest to koło zf. Trochę dziwne, że mechanik zmieniający naprężacz i pasek luzu na kole nie wyczuł. Miejmy nadzieję, że robił go na blokadach. Przed zmianą koła profilaktycznie zrobiłbym odpowietrzenie układu chłodzenia przy termostacie. To nic nie kosztuje, a czasami przynosi poprawę.

Rozruch w tak niskiej temperaturze ma znacznie wyższe obroty, a coś mu w tym przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak 848 k4m. Szczerze to przyznał, że nie pamięta czy KZFR w ogóle było w tym silniku. Historia trochę jak z czujnikiem, po Vin miał być, a co nie ma. Cóż, zamówiłem koło i zlecam wymianę. Zapytam o odpowietrzanie. Pasek przejechał bardzo mało, będzie trzeci tydzień po wymianie, więc może go zostawię, jak poleca sam mechanik. Odezwę się po wymianie. Dzięki za wszelkie sugestie. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest koło, ale nie ma elektrozaworu podobnie jak w starszych 2,0.  To skutkuje obniżoną mocą,. Paska nie musisz zmieniać, bo jest jak nowy. Odpowietrzenie jest bardzo prostą czynnością. Wystarczy kawałek wężyka igielitowego wystawionego powyżej poziomu zbiorniczka wyrównawczego.

  • Smutny 1
  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem umówiony na wymianę koła zmiennych faz rozrządu. W międzyczasie miałem dwa razy przypadek, w którym był problem z rozruchem. Działo się to w przypadku jak próbowałem uruchomić zapłon nie czekając, aż zakończy się automatyczne sprawdzanie systemów pokładowych. Dotychczas czekałem, aż na wyświetlaczu pojawi się komunikat OK i wówczas odpalałem silnik. W instrukcji samochodu nie doczytałem, że trzeba poczekać, aż nastąpi sprawdzenie, a że wyjątkowo się spieszyłem, to sprawa wyszła na jaw. Jak to się ma w rzeczywistości? Czy trzeba czekać na komunikat czy można odpalać bez problemów w trakcie. Dodam, że silnik był rozgrzany, bo jeździłem do kilku miejsc, na krótkich odcinakach, po mieście. Zastanawiam się czy może to mieć jakikolwiek związek z tym kołem. Nie dzieje się to jednak notorycznie, bo robiłem kilka prób i znów problemu nie było... Ale dwa razy kręcił i nie mógł odpalić. Jak pracujemy sprzęgło, to zgasł i zapłon.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba czekać. Może to dogorywa czujnik położenia wału, co miałoby związek z tą "żabą". To można sprawdzić interfejsem w zapisanym błędzie. Warto  zrobić przed wymianą koła, żeby niepotrzebnie nie tracić pieniędzy.

Drugą przyczyną może być niewydajna pompa paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ci go nie sprawdzałem i na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć. Oprócz błędów analizuje parametry statyczne i dynamiczne silnika. Prędzej napisałem, że może być związek. Jeździsz do mechanika i to on powinien stwierdzić, ale zaufanie do niego powinieneś mieć ograniczone, tym bardziej, że nie zna tego silnika - nie specjalizuje się w Renault, a one do łatwych nie należą. W tej grupie to najłatwiejszy silnik po starym 1,4 16V. W Twoim nie ma hydropopychaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.03.2022 o 00:34, jabrze napisał:

Jest koło, ale nie ma elektrozaworu podobnie jak w starszych 2,0.

1/ Jest elektrozawór - tylko może nie być czujnika wałka rozrządu jak np ;

      - Megane III/ 1.6/ K4M 848  ; 1.6 100 stuki przy uruchomieniu,

      - Megan II/2,0/16 V/136 KM/ F4R740,

2/ Brak elektrozaworu - to brak koła zmiennych faz ;

   - dopóki auto normalnie odpala jest szansa, że KZFR jest w dobrym stanie,

  -  przy zmianie rozrządu należy sprawdzić pracę zespołu kzfr,

W dniu 19.03.2022 o 12:54, Kuzanski napisał:

Asekuracyjnie wymieniałem również świece, kazałem czyścić przepustnicę.

3/  Po czyszczeniu przepustnicy należy;

    - przeprowadzić adaptacje przepustnicy,

4/ Warto uzupełnić w stopce dane auta,

W dniu 23.03.2022 o 08:53, Kuzanski napisał:

Jestem umówiony na wymianę koła zmiennych faz rozrządu.

5/ Warto upewnić się czy go masz

 

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!