Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

wypiaskowane progi - konserwacja


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Meganka po przejechaniu 160tys wygląda naszymi "brudnymi" drogami wygląda jakby progi ktoś wypiaskował, i nie było by w tym nic takiego ale na czarnym wygląda to bardzo źle, no i miejsce gdzie ruda może się wgryzać.

W związku z tym pytanie do szanownych forumowiczów o podpowiedzi jak poprawnie i jakimi środkami potraktować progi. Wyczyścić, przeszlifować, zakonserwować jakimś barankiem a potem lakier? Ma to sens robić w garażu?

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź w jakim stanie masz te wystające elementy podwozia, na których podpiera się podnośnik. U mnie przy podobnym przebiegu przednie są wypiaskowane. Jak zrobi się cieplej malowanie i chlapacze z przodu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i chlapacze z przodu :)

I to jest najważniejsze, ale nie te oryginalne. Oryginalne są trochę krótkie i wąskie, widać to w zimie jak się jedzie po śniegu i wtedy pod progami wiszą buły śniegu. W tych miejscach są te wypiaskowania, a nawet dziury. Ja w megance i corolli mam założone swojej roboty chlapacze, trochę dłuższe i szersze. Może rasowo nie wyglądają, ale swoją rolę spełniają - w zimie buły na progach nie wiszą. Meganka ma prawie 250 kkm przebiegu i powłoka na progach jest jeszcze oryginalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra. Ale pytanie jaka kolejność robót. Czy najpierw baranek na to co zostało (w miejscu na podnośnik konserwacja przerwana i są ubytki do gołej blachy) a potem lakier? I czy wystarczy taki z puszki baza +klar? A na chlapacze się chyba nie zdecyduje. To nie w moim stylu.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na chlapacze się chyba nie zdecyduje. To nie w moim stylu.:D

Ja widziałem i takie rozwiązanie u jednego gościa. Nie miał chlapaczy, ale na progach od dołu miał przyklejoną pasy plastikowe wycięte z wykładziny podłogowej z podłożem z włókien szklanych (tak twierdził). Jak to widziałem to miał już je trzy lata i nie widać było na nich śladów zużycia. Przypuszczam, że może to mieć trwałość plastikowych nakoli. Normalnie tego nie widać. Zwróciłem na to uwagę na przeglądzie rejestracyjnym, jak samochód był podniesiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

U mnie to samo. Miejsca pod podnośnik wypiaskowane. Ja dałem na to podkład reaktywny Novola (czerwony) - wash primera i na to tzw. baranek. Teraz zakładam oryginalne chlapacze Renault. Co by nie mówić gdyby były te chlapacze od nowego to problemu by nie było

Edytowane przez olos47
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!