Scenic I phII Demontaż deski rozdzielczej

[marklar2]

Pytanko jak w temacie. nie mogę znaleźć przez "szukaj" takiego tematu.

Może ktoś podrzuci taki link z opisem.

Dzięki.

[gojgien]

marklar2, nie przypominam sobie bym czytał posta z takim opisem. Chyba jeszcze tego w Sceniolu nikt nie rozbierał, a jeśli rozbierał to nie opisał. Spróbuj może tak jak w M II. kol. suchutki opisywał jak "wydłubać" panel środkowy, reszta też powinna być.

[marklar2]

Dzięki, a może napiszesz gdzie szukać "jak wyjąć licznik"? Od czegoś trzeba zacząć ;-)

[Prezes]

Od wybrania opcji :P na górze strony ;-)

[marklar2]

Najuprzejmiej Szanownemu Panu Prezesowi dziękuję za tę cenną dla mnie informację.

[P_r_z_e_m_o]

Było, Było i jeszcze raz było. Sam pisałem parokrotnie.

Napisze jeszcze raz

Zdejmujesz osłony głośników z przodu przy słupkach, pod nimi są śrubki TORX 15 lub 10 Odkręcasz, teraz łapiesz ręcami za wystające wystające elementy "parapetu", najwygodniej nad licznikiem i zegarkiem, unosisz lekko do góry i ciągniesz do siebie. Możesz też zastosować poruszanie góra-dół, jednocześnie ciągnąc do siebie.

Półka trzyma sie na zaczepach i trzeba uważać, żeby ich nie pourywać. Jak zdejmiesz to mass dostęp do innych elementów.

[lepper_pl]

P_r_z_e_m_o, ja nie pamiętam aby było. tutaj chyba mowa o scenicu II bo taka jest nazwa tematu. chociaż marklar2, ma w opisie scenica I ph2 więc można zacząć od uaktualnienia profilu.

[P_r_z_e_m_o]

To już nie moja wina, że namieszał w profilu, ale na 100% tym bardziej, że ja sam pisałem o tym parokrotnie.

[marklar2]

Błąd jest w temacie. Chodziło w istocie o scenic I ph 2. Mea culpa. Uważam, że nie ma powodu do roztrząsania problemu. Napisałeś jak się zdejmuje i o to chodziło. Poszukiwanie w tytułach i opisach przez wyszukiwarkę zmusza do otwierania wszystkich tematów i czytania zamieszczonych w nich postów. Poszukiwana fraza nie zawsze znajduje się w temacie postu. Z góry nie wiadomo też dokładnie jaką frazę wpisać. „Demontaż deski”, „Demontaż licznika” i td. Jeśli w wyniku pytania otworzy się kilkanaście stron, to poszukiwania zajmują bardzo wiele czasu.

Zadając pytanie na forum miałem nadzieje, że ktoś z użytkowników wskaże link do takiego tematu, co znacznie skróciłoby czas poszukiwania ułatwia komunikację. Ale jeśli istnieje duża niechęć stałych użytkowników do takiego sposobu komunikacji i wzajemnej pomocy, nie pozostaje nic innego, jak stać się niemym obserwatorem forum, ograniczającym się do czytania starych postów, aby nie narazić się na połajanki pod hasłem „o tym już było”.

Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam i życzę miłego dnia.

[gojgien]

marklar2, nie ma sie na kogo i na co obrażać. Czytałem Twojego posta, (jak zresztą wszystkie) ale także wprowadził mnie w błąd opis. Masz mojego posta już wcześniej w odpowiedzi i wskazanie gdzie masz szukać. To nie moja wina, ze pytasz o co innego niż potrzebujesz. Piszesz, ze błąd jest w temacie, to Ty zakładałeś temat, wiec pretensje do siebie. Co do wskazań linków, dobrze zauważasz ile szukajka wywala odpowiedzi na długie zwroty w zapytaniu. Miej jednak świadomość, że te posty ktoś także musi pootwierać i sprawdzić by podać Ci właściwy adres do posta. Ty czekasz na gotowe i jeszcze masz pretensje, że nikt nie podał linka. Jak myślisz, w czyim interesie jest znalezienie odpowiedzi :P Możliwości masz takie same jak wszyscy. Jeśli jednak uważasz, że nie mam racji w tym co piszę, to pokaż jak to się robi i podawaj linki do tematów innym userom zadającym pytania. Będę obserwował Twoją aktywność na tym polu. Przy okazji; przeczytanie większej ilości postów podczas szukania jednego, także przynosi korzyści.

pozdrawiam

[P_r_z_e_m_o]

marklar2 jak już masz zastrzeżenia do działania szukajki to pamiętaj że dobrze założony temat to skarb.

Twój jest z błędem, dobrze byłoby to poprawić. :-P