Megane II phII O co pytać i jak sprawdzać przed zakupem benzyniaka

[gregorus]

Witajcie.

 

Aktualnie od 8 lat śmigam Scenic'iem 2001 1,9DCI lift i przymierzam się do zmiany. Dzieci podrosły, zamieniam wózek na rowery to szukam Meganki kombi z relingami.

Więcej kręcę się wokół komina to zmieniam dci na benzyniaka.

Czyli szukam Meganki kombi z relingami w benzynie - kwota to maks 15 tyś ale już z ewentualnymi rzeczami po zakupie typu rozrząd, oleje, opony czy opłaty itp. - zależnie od modelu.

Mam kilka ciekawych modeli na "internecie" i bym chętnie je obejrzał ale zanim się wybiorę chciałbym abyście pomogli mi stworzyć jakaś listę rzeczy do spytania i sprawdzenia.

W tej cenie (15 tyś) to modele od 2004-2006 lift i bez, silnik to raczej 1,6 16V. Niestety znaczna większość są od handlarzy sprawdzanie z niemiec - czyli sprzedawca nie za dużo wie o aucie.

 

Zrobiłem taką mała listę pytań do Was. Liczę że coś poradzicie.

1. Czy wersja po lifcie jest lepsza/gorsza vs wersja pierwsza sprzed liftu? Słyszałem że po lifcie gorzej z częściami i trochę droższa eksploatacja - prawda to?

2. Czy KZFR to faktycznie taka bolączka? Jaki koszt wymiany? Jak to sprawdzić?

3. Co ile powinien być rozrząd? Jaki koszt takiej imprezy?

4. Czy przebiegi w autach z 2005/6 mogą być poniżej 200 000 km?

5. Ile więcej pali 2,0 porównując do 1,6?

6. Jak te benzyniaki znoszą LPG?

 

Głownie to fajnie jakbyście pomogli mi stworzyć listę pytań jak dzwonię się dopytać a potem drugą listę co już na miejscu sprawdzać.

W sensie czy są "jakieś kwiatki" na które musowo trzeba zwrócić uwagę.

Uff, rozpisałem się, z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam.

Edytowane 19 Kwietnia 2016 przez aston76

[meganecoupe02]

Wprowadzę trochę zamętu

Może zamiast megany rozejrzyj się za espace IV? Wywalasz fotele z tyłu i wrzucasz rowery. Chcesz jechać na wycieczkę to montujesz fotele (nawet 5 sztuk z tyłu). Po pierwsze rowery można zamknąć w środku, nie trzeba się szarpać z wrzucaniem ich na dach. Po przesiadce ze scenica będziesz się czuł jak w puszce w megance. Komfort też zupełnie inny.

W Twoim budżecie można by szukać 2.0T, 2004 rok. Dobrze jeździ, praktycznie bezawaryjny, dobrze znosi gaz.

[MrNeo]

1. Z tego co ja zaobserwowałem po mojej Megane przed liftem i Megance po lifcie, którą jeździ mój znajomy - różnic raczej nie ma. W obu przypadkach nie mieliśmy żadnych awarii i problemów poza naturalnie zużywającymi się podzespołami. Ceny tych podzespołów też są raczej takie same.

2. Na temat KZFR ciężko mi się wypowiadać bo w moim 1.4 16V go nie ma :)

3. Ja osobiście wymieniam w każdym samochodzie po ok. 90 000 - 100 000 km. W Megane jeszcze nie wymieniałem, ale z tego co się orientowałem koszt raczej standardowy - ok. 600 zł.

4. Moja jest z 2003 i ma przebieg 160 000 km, na który mam pełne udokumentowanie - więc można, ale rzadko się zdarza.

5. Według tego: 1.6 - ok. 7,5 l, 2.0 - ok. 9,5 l

6. Po zakupie rozmawiałem z mechanikiem o zakładaniu gazu i wtedy mówił mi, że wszystkie benzyniaki w Megane dobrze znoszą montaż instalacji gazowej.

[gregorus]

Dzięki za odpowiedzi.

Co do Escape to jednak trochę sporawe to autko i niestety odpada.

A co należy się pytań jak wstępnie dzwonię do sprzedawcy? Czy jest coś szczególnego?

No i co koniecznie trzeba posprawdzać już przy oględzinach?

Z góry dzięki.

Jak coś kupię to się Wam pochwalę ;)

[mayn]

Jeśli Ci budżet pozwala, szukaj samochodu po liftingu od 2006 w górę. Jest poprawa jakości w stosunku do modeli przed liftem.

[gojgien]

Na Twoim miejscu upatrzyłbym sobie konkretne sztuki i zabrał ze sobą kogoś kto się zna na kupowaniu auta.

Nawet jak uzyskasz dokładną listę pytań, to widzę że pojęcie masz takie sobie.

Skoro nie wiesz o co zapytać to i oglądając auto nie dosłyszysz anomalii w pracy silnika, czy wyjącej skrzyni biegów. o duperelach z elektronika związanych też zapewne nie masz pojęcia.

Działanie HF, czy też samoczynnej blokady zamków w czasie jazdy, to dla nieznającego danego modelu tematy tabu.

Sprzedając sceniola II syna, mieliśmy podobnego kupującego. Na jeździe próbnej trzeba go było namawiać by przycisnął na gaz, nadepnął ostro na hamulec do zadziałania ABS, czy też sprawdził czy przy hamowaniu auto nie ściąga, i czy działa ESP, i by pojechał dalej jak do pierwszego skrzyżowania.

No miód malina taki klient.

Po podpisaniu umowy i zawarciu transakcji dopiero nieśmiało zapytał co tak naprawdę boli to auto i czego może się po nim spodziewać. Prócz wieku, kilku widocznych zadrapań i niekręconego przebiegu nic go nie bolało. (no tylne szyby nie działały ale tak miał od początku jak był u nas i o tym klient został wcześniej poinformowany)

Jakby każdy kupujący miał takie podejście i miał podobnych sobie ekspertów przy oględzinach, to place komisowe świecą pustkami.

 

Ja w swoim życiu miałem kilka aut i tylko do 2 pierwszych poprosiłem kogoś by doradził. Z czasem okazało się, że to tylko była asysta.

Od tego czasu kupuje sam i czasami doradzam znajomym i rodzinie.

Poniżej link do opisu z naszego forum, takiego jednego sceniola II gdzie brałem udział jako osoba doradzająca.

http://megane.com.pl/topic/57330-zakup-scenic-ii/

W 4 poście tego tematu moja recenzja oglądanego w pobliskim komisie sceniola....

(czytaj jako niepełną instrukcję co sprawdzić i gdzie zaglądać)

Tak ja podchodzę do zakupu używanego auta. Sprawdzam sam, bez pytań do właściciela/ komisanta, bo te zazwyczaj są wymijające albo niepełne.

Edytowane 20 Kwietnia 2016 przez gojgien

[gregorus]

Dzięki za odpowiedź.

Pewnie - najlepiej jechać z kimś doświadczonym - jednak nie zawsze jest taka możliwość.

Poza tym zanim się wybiorę osobiście staram się dowiedzieć jak najwięcej przez telefon, żeby nie zmarnować potem czasu.

Jak ktoś ma jeszcze jakieś porady o co pytać i co potem na żywo posprawdzać to poproszę ;)

Dzięki.

[Damn]

Jesteś z Poznania? Mogę z Tobą podjechać, przez ostatni rok widziałem sporo Meganek i Sceniców. Jedyny minus - brak Clipa, ale zawsze jakąś radę mogę dać.

[marian1981]

Jak znajdziesz 2,0 to lepszy motor, kzfr jest tam trwalsze(produkuje inna firma) i zapas mocy będzie.

Obejrzyj kilka i potencjalnego kandydata podepnij pod clipa.

Dobrze jak by ktoś z dobra wiedzą(fora itd) sprawdził: katalizator/pompę paliwa/klimę itd będziesz miał obraz(o błędach nie wspomnę).

[gregorus]

Witajcie.

Przymierzam się do zakupu Megane 2 i wyszukałem ciekawe ogłoszenie:

http://otomoto.pl/oferta/renault-megane-z-niemiec-1-6-16v-lifting-pierwsza-rej-2007-ID6ylijP.html#

Jak oceniacie? Warto się interesować tym egzemplarzem?

Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam.

[gregorus]

Dzięki za pomoc. Tak się składa że autko które mi się podoba jest z okolic Elbląga: http://otomoto.pl/oferta/renault-megane-z-niemiec-1-6-16v-lifting-pierwsza-rej-2007-ID6ylijP.html

Ale zobaczę czy coś z tego wyjdzie ;)

[cezar1965]

Myślę że warto...egzemplarz poliftowy ...to i cena wyższa niż innych przedliftów. Szału nie ma bo brak alu felg i klima manualna. Nie wiadomo czy ta cena i plus opłaty celno - skarbowe? . Bynajmniej nic nie pisze , ogólnie dużo zdjęć dobrej jakości, widać bynajmniej że na zdjęciach auto nie jest umęczone....myślę że warto , choćby dlatego że benzyna , ja mam i nie narzekam.Ciekawe jaką ma skrzynie biegów , szóstka to widać , ale czy długa czy krótka....ja kijowo trafiłem bo mam egzemplarz ze szwecji i mam skrzynię krótką... k....ca mnie bierze bo auto ma kijową dynamikę, przełożenie na szóstce może ma jakiś zdechły nadbieg ....ale mam jeszcze twingo 1.2 z 2001 roku i ono ma tzw. skrzynię długą , to wierz mi że choć to inna klasa auta to naprawdę inna jazda na trasie , po prostu mniejszy hałas bo niższe obroty. U mnie w scenicu to przy 60km na godzinę mam na szóstce silnik kręci coś koło 2100Rpm. To dużo . tyle to ma polonez na piątce.

[kacper69]

za 10-cio letnie auto to na naprawdę duża cena, za duża.

Jak dołożysz 5-6 tysięcy to znajdziesz 5 letnią Meganę , ale w wersji 3.

[gregorus]

Dzięki za odpowiedzi.

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Niestety 5/6 tyś nie dołożę bo mój limit do maks 15 tyś.

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Te wydaje się ciekawe a że mieści z moim budżecie to pytam.

Regulamin pkt. 5.9 -Prezes

Edytowane 25 Kwietnia 2016 przez Prezes

[Damn]

Wymień olej i filtr, rozrząd z KZFT i kończy się Twój budżet. A ubezpieczenie, ew. opony i wszystkie inne "pierdoły"? Trzeba się liczyć, że rzadko kiedy auto nie wymaga wkładu po zakupie, bo ZAZWYCZAJ z jakiegoś powodu jest sprzedawane.