Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Długo kręci i dymi przy odpalaniu


Rasik

Rekomendowane odpowiedzi

Na początek witam wszystkich użytkowników, jako że do tej pory byłem jedynie czytelnikiem tego forum i jest to mój pierwszy post.

Jestem (coraz mniej) szczęśliwym posiadaczem Megane II rocznik 2004 z silnikiem 1.5 dci (82KM) i przebiegiem ponad 300k km. Kupiłem go pod koniec ubiegłego roku w stanie wskazującym na potrzebę przywrócenia go do świetności. Nie będę wymieniał wszystkiego co zrobiłem, bo to chyba bez sensu, ale jak będzie taka potrzeba to wszystko mam zapisane z datami i przebiegami.

Od początku silnik wyrzucał przy gwałtownym wchodzeniu na wyższe obroty błąd injection fault, ale że nie robił tego cały czas (ciężko powiedzieć od czego zależało, raz wyskakiwało, potem 200 km nie, potem znowu), nie tracił mocy (po prostu przyspieszałem, błąd wyskakiwał, ale samochód dalej jechał jak wcześniej i po kilku sekundach błąd znikał) i samochód palił idealnie, nawet zimą (wymieniłem wszystkie 4 świece), to się tym za bardzo nie przejmowałem. Co oczywiste, okazało się, że to wtryski, konkretnie 2 i 4 przelewały (znaczy przelewały wszystkie, ale te 2 to lały jak wąż strażacki), więc sprawa prosta, do regeneracji. Zaworki wymienione, te 2 zregenerowane nie leją, te 2 co zostały o dziwo leją mniej niż wcześniej, wszystko super.

Ale gdyby było tak idealnie, to bym nie pisał. Okazało się, że jak samochód sobie postoi to ciężko odpala. Generalnie im dłużej stoi tym dłużej kręci. Jak dotąd odpala zawsze za pierwszym razem, ale jest ciepło, więc martwię się o zimę. Dodatkowo wcześniej dymek puszczał tylko jak było mocno zimno na biało, także standard, a w tej chwili zawsze jak postoi kilka godzin i wystygnie mam zasłonę przy odpalaniu (taką raczej szarą). Potem jak jadę dymu już nie widzę. Czasem (bardzo rzadko i chyba jak jest chłodniej, ale głowy nie dam) wyskakuje zaraz po odpaleniu check injection, obroty skaczą na 1000 ale po chwili mu przechodzi i jeździ normalnie. Ale za to injection fault faktycznie znikł. Dodatkowo mam też sporo powietrza obok gruszki i straszną ilość na powrocie, ale nie wiem jak było przed regeneracją, bo nie zwracałem na to uwagi. No i mechanik miał problem z 4 wtryskiem, który się zacinał i nie chciał mu odpalić po tej regeneracji. Wlałem trochę syfu do czyszczenia wtrysków, wyjeździłem cały bak i bez zmian. Regeneracja była jakieś 1500 km temu. Tankuje tylko na jednym konkretnym i sprawdzonym orlenie.

Z tego co mówi mój mechanik, to powodem są lejące wtryski i generalnie trzeba albo wymienić im końcówki, albo kupić nowe wtryskiwacze. Tyle tylko, że wydaje mi się dziwne, że przed regeneracją było wszystko ok, a po takie cyrki.

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie co jest mojej Meggie i co z tym zrobić.

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Miałem podobną historię z megi do Twojej. Jakieś dwa lata temu zdecydowałem się na regenerację wszystkich wtrysków. Jedynym objawem był wyskakujący czasami komunikat injection fault. Auto nie dymiło, odpalało na dotyk, mocy nie brakowało. Sam zrobiłem próbę przelewową i wyszło dwa wtryski lały ogromnie, a dwa były na pograniczu. Na stole probierczym, u magika, który zajmuje się naprawą i regeneracją wtrysków diagnoza potwierdziła się. Więc cztery wtryski zostały zregenerowane. Jak odbierałem auto to od razu zauważyłem, że dłużej kręcił przy rozruchu. I tak jak u Ciebie im dłużej stał tym dłużej kręcił. Wróciłem z autem do mechaniora i autko postało u niego dwa dni. Miał sprawdzić co może być nie tak, ale jak można było się spodziewać w/g niego wszystko ok. Autko jeździło dobrze, nic nie dymiło, wiadomy komunikat się nie pojawiał, tylko pierwszy rozruch długi. Wyraźnie gdzieś paliwo się cofało i zanim pompa zassała to kilka razy kręcił. Gdzieś wyczytałem o zaworkach zwrotnych. Zamontowałem taki na przewodzie zasilającym pompy /idzie z filtra paliwa do pompy wysokiego ciśnienia/. No i pomogło. Pali jak wcześniej na dotyk i tak już drugi rok :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za odpowiedź.

Takie też rozwiązanie wynika z podobnych tematów na forum i pewnie jak będę miał chwilę czasu to to zrobię (albo ten trójnik, żeby przelewy z wtrysków szły od razu do zbiornika, jeszcze z mechanikiem o tym pogadam). Natomiast pytanie brzmi, czemu tak się stało po regeneracji wtrysków? Dla mnie to trochę dziwne, że wcześniej działało, a teraz potrzebny zaworek.

Ale super, że Tobie pomogła taka prosta rzecz, daje to nadzieje, że nie będę musiał wymieniać całego układu wtryskowego :D

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pominiecie na powrocie filtra paliwa spowoduje brak podgrzewania paliwa w zimie.

Zacznij dolewac olej 2T - zobaczysz ze korekcje wtryskow sie po pewnym czasie poprawia. Wez najprostszy olej, czerwony ORLEN 2T.

No i sprobuj zmienic tego orlena na cos przyzwoitszego.

Co do zapowietrzenia ukladu paliwowego - wstaw doraznie zaworek zwrotny, pomiedzy filtrem a pompa.

Niestety - przy takim przebiegu, jak nikt wczesniej nie dbal o silnik, to kupe kasy wlozysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast pytanie brzmi, czemu tak się stało po regeneracji wtrysków? Dla mnie to trochę dziwne, że wcześniej działało, a teraz potrzebny zaworek.

Dla mnie też jest to dziwne. Mechanior zarzeka się, że oprócz wtrysków niczego nie dotykał. Ważne, że zaworek pomógł i autko normalnie odpala. Od czasu regeneracji wtrysków dolewam też olej 2T, czerwony orlenowski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pominiecie na powrocie filtra paliwa spowoduje brak podgrzewania paliwa w zimie.

Ale to mam na myśli pominięcie tak jak zrobił to @aniewa z tym trójnikiem, że z wtrysków wraca do baku, ale z pompy podgrzewa filtr.

 

Nie wiem czy olej coś pomoże zważywszy na to, że było ok, a teraz nie jest.. Czerwonego na orlenie nie widziałem, ale może i coś kupie, bo nawet jak nie pomoże, to przynajmniej będzie silnikowi lżej. I co Twoim zdaniem jest lepsze od Orlenu? Bo jak dla mnie to ewentualnie Lotos, ale nie mam żadnego w okolicy.. Oczywiście mówię o sprawdzonym Orlenie (nie tylko przeze mnie i przez ojca ale i UOKiK).

 

Kupe kasy już włożyłem, i generalnie wszystko byłoby już zrobione w nim fajnie, gdyby nie te problemy z odpalaniem po regeneracji.. Wbrew pozorom to są mocne silniki. Zdaniem mojego mechanika, większość mechaniki w samochodzie jest oryginalna. Znaczy zrobiła ponad 300k km w 12 lat i śmiga. Np. turbinę dałem do regeneracji zupełnie przypadkiem (była w oleju, ale okazało się, że to nie ona tym olejem rzygała a sama miała tylko delikatny luz osiowy) i była to prawdopodobnie pierwsza regeneracja dla tej turbiny. Gdybym nie oddał, to pewnie ponad 350k by dała radę :D

 

Zastanawiam się tylko, czy ten zaworek nie jest leczeniem objawów, zamiast przyczyny. Ale z drugiej strony nie powinien zaszkodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to mam na myśli pominięcie tak jak zrobił to @aniewa z tym trójnikiem, że z wtrysków wraca do baku, ale z pompy podgrzewa filtr.

no to OK <ok>

 

Nie wiem czy olej coś pomoże zważywszy na to, że było ok, a teraz nie jest..
pomoże pomoże - poczytaj w necie

 

Czerwonego na orlenie nie widziałem
taki:

f-orlen-oil-2t-semisynthetic-tc-10w40-1l.jpg?=b4873

 

I co Twoim zdaniem jest lepsze od Orlenu?
nie chodzi o samo paliwo, ale o to jak orlen się obchodzi z paliwem, które później jest w naszych zbiornikach.

 

Zdaniem mojego mechanika, większość mechaniki w samochodzie jest oryginalna.
panewki też?

 

Zastanawiam się tylko, czy ten zaworek nie jest leczeniem objawów, zamiast przyczyny. Ale z drugiej strony nie powinien zaszkodzić.
no jest to wyjście doraźne.

możesz szukać przyczyny pęcherzyków na wszystkich złączach paliwowych, a najlepiej na filtrze paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rasik napisał;Zastanawiam się tylko, czy ten zaworek nie jest leczeniem objawów, zamiast przyczyny. Ale z drugiej strony nie powinien zaszkodzić.Poczytaj http://megane.com.pl/topic/69890-opilki-metalu-w-paliwie-w-silniku-15-dci-do-roku-2006/ a wszystko Ci się wyjaśni

Opiłki metalu rządzą u Ciebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powietrze w przewodzie paliwowym nie jest związane z opiłkami.

Jakaś fobie masz na tym tle.

 

Rasik trochę wcześniej napisał ;Z tego co mówi mój mechanik, to powodem są lejące wtryski i generalnie trzeba albo wymienić im końcówki, albo kupić nowe wtryskiwacze. Tyle tylko, że wydaje mi się dziwne, że przed regeneracją było wszystko ok, a po takie cyrki.

 

Opiłki metalu rządzą u Rasika i ponownie załatwiły mu wtryski. Jeżeli bardziej kompleksowo podejdzie do problemu, to na pewno na tym nie straci.

 

Poczytaj od początku co ja zalecałem w temacie i jak do przodu by był corleone377 gdyby mnie posłuchał ; http://megane.com.pl/topic/69194-nowa-pompa-wtryski-po-czyszczeniu-i-znow-to-samo/

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się teoria inteligentnych opiłków, które przeczekały ponad 300k km i zaatakowały od razu po regeneracji (bo to zaczęło się dnia następnego po odebraniu samochodu od mechanika), ale raczej bym ją wykluczył, gdyż od razu po zakupie wymieniałem wszystkie filtry i paliwa był czyściutki. No i nie sądzę, żeby opiłki były w stanie załatwić wtryski po przejechaniu 2 km a tyle mam od mechanika. No i jeszcze jedno nie pasuje, jeździ jak złoto (jak na swoje 80 KM oczywiście) i na ciepłym odpala z dotyku.

 

no, nie widzę żebyś pompował gruchę przed odpaleniem. Zacznij od najtańszych i najprostszych rzeczy. Możliwe że wystarczy ją wymienić i będzie latać, a koszt żaden.

Grucha oczywiście po nocy stania miękka, ale mechanik twierdzi, że jest w porządku i to nie jej wina a ja nie bardzo wiem jak to sprawdzić.

 

Kupiłem dzisiaj czerwonego orlena, nie wierze, że pomoże akurat na to, ale znowu 13 zł to nie majątek.

 

nie chodzi o samo paliwo, ale o to jak orlen się obchodzi z paliwem, które później jest w naszych zbiornikach.

ale dalej nie wiem co Twoim zdaniem będzie lepsze. niedaleko mam też bp i shella, ale jakoś ciężko mi uwierzyć, że będzie jakaś różnica w porównaniu z orlenem. no i Momo XD

 

panewki też?

tak głęboko nie zaglądałem, żeby stwierdzić. ale silnik nie wydaje się zajechany, odgłosów dziwnych nie wydaje, więc może będzie jeździł.

 

możesz szukać przyczyny pęcherzyków na wszystkich złączach paliwowych, a najlepiej na filtrze paliwa.

generalnie to idą już do gruszki, chociaż faktycznie za filtrem jest ich więcej. no a na powrocie to normalnie jacuzzi.

 

najgorsze jest to, że nic z tych rzeczy nie tłumaczy czemu stało się to akurat po regeneracji. i to dosłownie, bo oddałem ok, odebrałem ciepły, więc zapalił ok, a następnego dnia rano już problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź jutro rano otwórz maskę i przed odpaleniem silnika napompuj ją aż będzie twarda. Podejrzewam, że odpali od strzała. Dlaczego się zapowietrza ? Bardzo możliwe, że gumowe wężyki paliwa powrotnego od wtryskiwaczy mogły stracić swoją szczelność po zdemontowaniu ich po tak długim czasie i ponownym zamontowaniu przez mechanika. Także sprawdź gruszkę na początek.

W zasadzie wężyki 4 szt. możesz od razu wymienić, groszowe sprawy.

Czerwony orlen to nie na cofające się paliwo ;)

Edytowane przez sKarlosMegane
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy wężyki nie były wymienione, ale pewny nie jestem.

 

Gruszką pompowałem, ciężko powiedzieć czy coś daje, czy to autosugestia, ale na pewno nie pali od strzała. Generalnie jak pompuje słychać jak wlewa się paliwo do filtra, gruszka robi się twarda, i paliwo się pojawia na powrocie (między filtrem a pompą), ale tylko tak, że w czasie ściśnięcia podchodzi do trochę do pompy i opada. Nie wiem czy powinienem gruszką napompować też powrót, ale się nie da, a pompowanie do twardej gruszki niewiele daje niestety..

 

Dziwna sprawa okropnie.. A co gorsza nie mam za wiele czasu, bo bym ogarnął ten zaworek i zobaczył czy poprawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak napompujesz gruszką przewód, to powinna być twarda i nie powinno cofać paliwa.

jeśli cofa tzn. jest nieszczelność i zaciąga powietrze, a paliwo wraca do baku. u mnie np. nieszczelność była na złączce filtra paliwa - podwinął się oring, o czym nie wiedziałem, a szukałem wszystkich innych rzeczy. później mi powiedziano, że te szybkozłączki przed założeniem powinno się lekko posmarować smarem w środku, by oringi się nie podwijały.

 

kup sobie zaworek

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=d&string=zaworek%20zwrotny%208&bmatch=base-relevance-mot-1-3-0913

i zamontuj pomiędzy filtrem i pompą. przynajmniej nie będzie wracać paliwo do baku, bo grucha na 100% jest nieszczelna.

zapewne trzeba będzie podczas montażu zaworka wymienić przewody paliwa, bo stare są za twarde.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 15 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!