Megane I phII Ja mu w GAZ a on ZGASŁ - brak mocy

[przemo0018]

Witam,

 

Dziś moje Megane 1 PH II 1.4 8v zrobiło mi psikusa.

Odpaliłem po pracy jak gdyby nigdy nic samochód i ruszyłem, po wyjeździe z bramy zupełnie stracił moc. Zaczęło telepać silnikiem aż zgasł.

Ja mu wciskam gaz on zamiast podnosić obroty to się duzi i gaśnie, potem ma nawet problem z odpaleniem a jak odpali to zaraz i tak nim telepie i gaśnie.

Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?

Cewka iskrę daje, nie wiem czy odpowiednią ale daje na wszystkich cylindrach. Święte wymienione jakieś 1000 km temu.

Podpowiedzcie mi co się mogło popsuć i jak ta naprawić?

[Andrzej-2010]

Paliwo właściwe jest?? Filtr paliwa i powietrza kiedy był zmieniany???

[przemo0018]

Paliwo tankowane tam gdzie zawsze więc myślę ze jest ok.

Filtr paliwa i powietrza były zmieniane jakieś 6000 temu.

Co prawda ostatnio była cała rezerwa wyjechana ale po tym było tankowane jeszcze 3 razy i jeździło się ok.

A jest opcja że to wina cewki? Co prawda daje iskrę na wszystkie świece ale może jakoś w są słabo albo coś?

Co jeszcze może być przyczyną?

Edytowane 31 Maja 2017 przez aston76

[Andrzej-2010]

Zapala i gaśnie.

Czy paliwo dopływa do silnika??

Sprawdzić i poprawić złącza w instalacji zapłonu

Odkręcić korek baku ;

- powąchać, czy czasem nie wlano oleju napędowego ( ropy ),

- upuścić trochę paliwa i stwierdzić jego stan

[przemo0018]

Paliwo lałem sam więc jest to na pewno PB.

Połączenia kabli WN poprawiłem ale nie pomaga. Po kilku próbach odpalenia i gaśnięcia w okolicach silnika śmierdzi benzyną.

Odpala i się po chwili dusi. Nawet jak chwilę popracuje na wolnych obrotach, które są nie równe to po wciśnięciu gazu strzela albo i nie i się dusi.

Edytowane 31 Maja 2017 przez aston76

[droopy]

Po kilku próbach odpalenia i gaśniecia w okolicach silnika smierdzi benzyną.

To równie dobrze może być objaw uszkodzonej cewki. Paliwo jest podawane i się nie spala. Sprawdź sobie po takich perypetiach z działaniem silnika każdą świecę, czy któraś nie jest zalana paliwem. Warto jednak według mnie podłączyć autko pod komputer, jak cewka to powinno wywalić dla niej błąd. Ewentualnie na pracującym silniku odłączasz po kolei każdą fajkę i patrzysz czy jest zmiana w pracy silnika. Jak na którejś fajce zmiany nie ma to nie ma tam iskry.

Edytowane 31 Maja 2017 przez droopy

[przemo0018]

Iskra jest na wszystkich cylindrach. Sprawdzałem po kolei każdy kabel WN i na każdym z nich jest iskra.

A czy może być tak że iskra jest za słaba lub nierównomierna?

I na tym polega uszkodzenie cewki.

Edytowane 31 Maja 2017 przez aston76

[gimak]

Sprawdzałem po kolei każdy kabel WN i na każdym z nich jest iskra.

Jak to sprawdzałeś, zsuwałeś końcówkę przewodu WN ze świecy i była iskra między końcówką świecy i zdjętym przewodem, czy na innej świecy podłączonej do kabla WN?

A czy moze być tak ze iskra jest za słaba lub nierównomierna?

Może tak być, że iskra będzie na zewnątrz cylindra, ale w warunkach panujących w cylindrze może już tej iskry nie być, bo albo cewka daje za niskie napięcie (niewystarczające) do przeskoku iskry w warunkach panujących w cylindrze lub przeskok iskry jest gdzie indziej, a nie na świecy (uszkodzona gdzieś izolacja na WN). Ja w takich przypadkach diagnostycznie i drastycznie zmniejszam odstęp na świecach i jeżeli cylinder (silnik) zagada, to jest to o czym wcześniej napisałem. Jeżeli nie ma pozytywnego skutku, to przyczyna nie leży po stronie elektrycznej (zapłonu).

[przemo0018]

Jak to sprawdzałeś, zsuwałeś końcówkę przewodu WN ze świecy i była iskra między końcówką świecy i zdjętym przewodem, czy na innej świecy podłączonej do kabla WN?

 

Sprawdzałem to tak ze w fajkę przewodu włożyłem klucz ampul i zbliżałem go do bloku silnika a 2 osoba kręciła rozrusznikiem i iskra z klucza przeskakiwała na blok silnika.

I tak sprawdzałem każdy przewód WN po kolei i na wszystkich byla iskra.

Czy taki sposób testu cewko jest nie właściwy?

 

Dodano: 31 maj 2017 - 17:37

Jednak to nie cweka zaplonowa. Podłączyłem nowa ale jest to samo co na starej. Jakie jeszcze mogą byc przyczyny braku mocy i duszenia się silnika?

[smeg]

Nie chce Ci się, świec sprawdzić?

[przemo0018]

Sprawdziłem są osmolome ale suche a wymienialem je jakies 2000 temu.

[Andrzej-2010]

Jeżeli paliwo jest właściwe, jest właściwa iskra zapłonowa, to głównymi winowajcami trudności rozruchu są ;

- czujnik temperatury płynu chłodzącego ,

- czujnik położenia wału korbowego ( tylko oryginał )Odpalanie silnika problem,

- zanieczyszczony zbiornik paliwa ;Silnik dławi się i gaśnie na PB lub filtr węglowy na opary zapchany,

Edytowane 31 Maja 2017 przez Andrzej-2010

[przemo0018]

Czujnik położenia wału korbowego ten na łączeniu skrzyni i silnika?

Jeśli tak to wymieniłem go jakiś miesiąc temu, bo auto nie odpalało w ogóle.

Kolego ale samochód odpala.

Po dłuższym postoju odpala i nawet na wolnych obrotach w miarę pracuje lecz po dodaniu gazu się dusi i gaśnie.

Kolejne odpalenie już nie jest takie łatwe. To znaczy odpala ale zaraz się dławi i gaśnie.

P.S. Paliwo na pewno dochodzi do silnika bo wypiąłem wężyk zwrotny przy wtryskach to po włączeniu zapłonu zaczęło sikać paliwem pod ciśnieniem.

 

Dodano: 31 maj 2017 - 19:10

Macie jeszcze jakieś pomysły braki braku mocy i dławienia się silnika?

Filtr węglowy czyli ten w tej czarnej puszce obok obok reflektora?

Edytowane 31 Maja 2017 przez aston76

[Andrzej-2010]

Czujnik położenia wału - musi być oryginał, bo zamienniki są kapryśne

Po dodaniu gazu się dusi i gaśnie.

Wymień świece na nowe, prawidłowe oraz nowe dobrej jakości przewody zapłonowe.

Trzeba sprawdzić szczelność układu dolotu, przeczyścić przepustnicę i sprawdzić stan krokowca.

Sprawdzić sondę lambda

[gimak]

Sprawdziłem są osmolome ale suche

To wg mnie mieszanka jest bardzo bogata i przez to nie ma mocy. Albo leja wtryskiwacze, albo z pomiarem ilości zasysanego powietrza (ewentualnie coś z przepustnicą), albo coś z sonda lambda.