Megane III phII Brak jednego LEDa w światłach dziennych

[konwil]

@blake, a jak migasz kierunkiem, to widać go przy tym ledzie? Bo miałem wrażenie kilkukrotnie, widząc tak "zmodyfikowane" auto jak Twoje, że tego kierunku po prostu w dzień nie widać. Dlatego niektóre niemieckie ;) samochody mają natenczas wyłączany dzienny led (mnie się to nie podoba, ale jest). A tak BTW, to co Ty chcesz od Renault?  Mało kto stosuje proponowane przez Ciebie rozwiązania - szczerze pisząc - nie kojarzę w tym momencie samochodu, raczej wszyscy poszli w listwy/paski ledowe. Różnica polega na tym, że jedni montują to w lampie i w razie "W" trzeba kupić pewnie całość, albo regenerować, a drudzy montują ledy obok, co - wg mnie - jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem pod kątem ekonomiki użytkowania pojazdu. Pomijam tu celowo jakieś homologacje i takie inne

[Silverek]

Swoją drogą nie rozumiem też stosowania takich rozwiązań "na siłę" skoro producent ich nie przewidział w procesie produkcji. W tym miejscu gdzie @blake ma umieszczoną tą psuedo diodę LED powinna być zamontowana zwykła żarówka do jazdy dziennej.

[konwil]

No i tak ma mój teściu w fazie I. Wg mnie samochód jest wystarczająco widoczny. Docenić należy fakt, że Renault już w tych latach takie rozwiązania wprowadzało.

Edytowane 3 Września 2018 przez konwil
Literówka.

[Silverek]

@konwil po prostu jednym wystarcza, że są widoczni na drodze, a inni robią z auta "dyskotekę"

[blake]

Jaką dyskotekę, Panowie co Wy wypisujecie za głupoty, kierunki widać normalnie, nic się nie gryzie bo każda żarówka ma swoją osobną odizolowaną przestrzeń i kierunki widać bez najmniejszego problemu, dodam, że przy białej barwie dziennych nawet pomarancz się wyróżnia niż przy zwykłej zółtej żarówcę, gdzie wszystko się zlewa. Po co mi jakieś tandetne paski skoro w standardzie mam tryb auto i dziennie mi się same zapalają, włożyłem tylko dobrej jakości diodę i mam to samo w lampie co dużo ładniej wygląda ... A do kolegi co mówi o tym, że producent takich wynalazków nie przewidział, to wyobraź sobie swój pokój, masz lampę pod żarówkę mimo to do kogo bym nie poszedł zamiast żarówki to świecą się tam żarówki LEDOWE, po 1 dużo mniejsze zużycie prądu, po drugie design takiej diody jest nie porównywalnie ładniejszy niż stare nie modne już żółciaki za kloszem i taka dioda bardziej rzuca się w oczy co w nie których przypadkach może uratować komuś dupsko, ale to  tylko taka teoria. Zejdźcie już z tematu ledów bo drażni mnie to i wyśmiewanie, że ktoś założył sobie diodę a fabrycznie była tam zwykła zarówka .... i co z tego ? Dyskotekę gościu, jakbym miał robić dyskoteke to włożyłbym tam jakieś niebieskie albo czerwone diody ...... strasznie płytka jest Twoja wypowiedź, co drugie auto jeździ z dokładanymi paskami LED albo włożone w halogen ...

Edytowane 3 Września 2018 przez blake

[konwil]

Przed chwilą, blake napisał:

(...) kierunki widać normalnie (...)

Dla Ciebie pewnie nie ma różnicy, ale uszanuj proszę opinię użytkownika drogi, który mówi Ci, że nie widać - przynajmniej w sytuacji, której doświadczyłem. I polecam mniej nerwów

Edytowane 3 Września 2018 przez konwil
Literówka.

[blake]

Widać widać, nie raz widziałem swój samochód skręcający kierując innym, jak ktoś zakłada jakieś diody co walą po oczach to się nie dziwi, że nic nie widać, tak jest z wszystkim, trzeba coś robić, ale z głową. Mam nerwy bo mnie strasznie irytuje taka dyskryminacja.

[Sarna1]

Takie diody to lekka lipa wizualna. Pomijając fakt że producent nie przewidział dla nich tam miejsca i po prostu nie homologował lampy na taki typ oświetlenia to po prostu wygląda to odpustowo. Takie odmładzanie na siłę auta które i finalnie to i tak lipnie swieci i od razu widać że to nie oryginał. 

 

W domu możesz sobie nawet świeczkę wstawić w miejsce żarówki albo lampę naftową, bo jedynie Tobie może to przeszkadzać. 

 

A wydatek raz na parę lat 200 pln na przepalone światło to chyba nie jakiś majątek. A przynajmniej poświęci następne parę i wygląda ładnie, oryginalnie, bez odpustu i drutowania. 

[pbet]

Przed chwilą, Sarna1 napisał:

Takie diody to lekka lipa wizualna. Pomijając fakt że producent nie przewidział dla nich tam miejsca i po prostu nie homologował lampy na taki typ oświetlenia to po prostu wygląda to odpustowo. Takie odmładzanie na siłę auta które i finalnie to i tak lipnie swieci i od razu widać że to nie oryginał.  

I pisze to kolega, który kombinował z ledami H7, też bez homologacji :)

[blake]

Ja pie* nie wierze jak czytam, jakiego drutowania ?? przecież Ja mam to fabrycznie w lampie miejsce na dzienne, zmieniłem tylko żarówkę na LED ot i cała filozofia, świeci takim samym prądem jak ta fabryczna tylko, że na biało i nic lipnie nie świeci, nie róbcie z samochodu z 2012roku starego złoma, któremu nie należy się pare diodek w środek czy rejestrację, masakra jakaś z wami. Nikomu nie przeszkadzam tym, co innego jakbym założył jakieś diody na mijania to mogę się zgodzić.

Nie rozumiem tego sposobu myślenia, mam kupować jakieś paski na dzienne i ciągnąć instalację, żeby to włączyć tylko po to bo łądnie wygląda a fabrycznie mam dzienne w kloszu ? tak samo wygląda to i to.

Ja z tąd wychodzę bo śmiem twierdzić, że piszę tu z jakimiś służbistami sprawy, którzy karzą mi dodatkowo montować jakieś paski led ... a dzienne mam ori w lampie, bez sensu ;d żegnam

[Sarna1]

2 minuty temu, pbet napisał:

I pisze to kolega, który kombinował z ledami H7, też bez homologacji

 

No i wyglądało to lipnie dlatego wyleciało w niebyt. 

[pbet]

@blake niepotrzebnie wprowadzasz zamieszanie wrzucając tutaj swojego ph I podczas gdy kolega ma ph II i nie zrobi tak jak Ty bo co zrobi z miejscem pod lampami? A w dodatku u niego to byłoby druciarstwo.

A tekst, że ph I z takimi diodami jak masz wygląda seksowniej

Dnia 1.09.2018 o 02:12, blake napisał:

niż to gówno na spodzie lampy czy też po bokach grilla zderzaka o ile się nie myle w Ph3

jest genialny...

[Silverek]

Ja proponuję już zakończyć tą dyskusję bo nic nowego nie wnosi do tematu, każdy z nas już wyraził swoją opinię i na tym poprzestańmy.

[konwil]

Ale jednoosobowa jatka  Zupełnie bez sensu, ale Kolega się tak denerwuje w kilku innych tematach, więc chyba taki po prostu jest. W kwestii samych ledów fabrycznych, czy to łyżew czy to tych >>po bokach grilla zderzaka<<, to widziałem kilka razy sytuację na drodze, że jedno świeci, a drugie nie i wówczas świeci się światło mijania - ale tylko to jedno, nad którym nie świeci led. Czy to jakiś awaryjny system w samochodzie? Nie widziałem jeszcze w Renault przepalonej jednej diody, co zdarza się we wspomnianych Passatach (tył).

[Silverek]

4 minuty temu, konwil napisał:

Zupełnie bez sensu, ale Kolega się tak denerwuje w kilku innych tematach, więc chyba taki po prostu jest.

Widocznie kolega nie jest odporny na krytykę Trzeba go zachwalać, zachwalać i jeszcze raz zachwalać