Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Chwilowy brak mocy


aspiezak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od kilku dni mam problem z moją Megane 1.6 110 km. Otóż jak już samochód się rozgrzeje i czasami mam potrzebę troszeczkę szybciej włączyć się do ruchu to w okolicach 3700-4000 obrotów silnik dostaje zadyszki na ułamek sekundy. Jakby mu na chwilę zabrakło "powietrza". Dzieje się tak na benzynie jak i na gazie. Ostatnio czyszczona była przepustnica. Po tej operacji co jakiś czas obroty  zawieszają  się chwilowo w okolicach 1200. Ale bardziej martwi mnie ta chwilowa utrata mocu. Czy to czyszczenie może mieć z tym związek? Czy raczej trzeba szukać innej przyczyny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podjedź na clipa do kogoś, kto zna Renault.

44 minuty temu, aspiezak napisał:

okolicach 3700-4000 obrotów silnik dostaje zadyszki na ułamek sekundy

Za dużo rzeczy, żeby cokolwiek wnioskować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwilowy brak mocy przy tych obrotach ma niewielki związek - tylko przy przyśpieszaniu, natomiast wtyczka już tak.

Jest dokładnie opisane sprawdzanie tego zaworu dla Megane 2. Jest również film na YT w bratnim języku. U Ciebie jest dokładnie tak samo - znajdziesz po moim nicu - było to w przeciągu trzech ostatnich miesięcy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Przepraszam "jabrze" ale chyba jestem zbyt mało błyskotliwy i nie do końca rozumiem tego co mi napisałeś. Chodzi mi o tą wtyczkę. Przeglądałem tematy w których się udzielales i powiem szczerze, że zwątpiłem. Nie wiem czy dobrze rozumiem ale przyczyny moich problemów mam szukać w wtyczce do elektrozaworu? Przepraszam za głupie pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.09.2018 o 21:21, aspiezak napisał:

czasami mam potrzebę troszeczkę szybciej włączyć się do ruchu to w okolicach 3700-4000 obrotów silnik dostaje zadyszki na ułamek sekundy. Jakby mu na chwilę zabrakło "powietrza".

Raczej paliwa.

Proponuje;

- przeczyścić map sensor, 

- udrożnić i zapewnić szczelność wszystkich wężyków ciśnieniowych,

- zapewnić szczelność montażu map sensora,

- wymienić filtr powietrza,

- jeżeli było ostatnio dużo jazd po mieście i na krótkich dystansach, to przegonić auto na wysokich obrotach,

- wymienić świece i zmniejszyć odstęp elektrod na 0,7-0,8 mm. 

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, aspiezak napisał:

X

Wyjąć wtyczkę elektrozaworu, to wyskoczy błąd. Rozumiem, że już tak robiłeś i nie było żadnej różnicy przy przyśpieszaniu, a jeśli tak, to może oznaczać, że on przepuszcza olej bez sterowania elektrycznego. Niewiele ma to wspólnego z przedziałem obrotów o których piszesz. Tu się skłaniam do problemów z ciśnieniem paliwa o czym pisze Andrzej. 

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, po powrocie z delegacji wracam do tematu. Otóż jak mi radził Andrzej-2010 przeczyściłem jak na razie map sensor. Efekt jest taki, że samochód odżył. Zdecydowana poprawa w elastyczności i przyspieszeniu. Na weekend zostawiam sobie pozostałe rzeczy proponowane przez Andrzeja. Co do zadyszki występuje ona dalej. Tu się nic nie zmieniło. Zauważyłem tylko jedną rzecz. Jak wcześniej pisałem po przeczyszczeniu przepustnicy zaczęły mi się co jakiś czas wieszać obroty w okolicach 1200 poczym opadają do ok 800. I tak za każdym razem jak ujade kawałeczek np. w korku. Nie dzieje się tak jak na jałowym dodam gazu do np. 3000. Tylko przy jednoczesnym poruszaniu się zawieszają obroty. No i kluczowe wg mnie jest to, że dzieje się to jak rozgrzeje się silnik. Bezpośrednio po odpaleniu i przez pierwsze 2 kilometry obroty zachowują się "normalnie". Kolejna rzecz, która zauważyłem to obroty na jałowym nie są stale jak kiedyś przed czyszczeniem przepustnicy. Nawet jak spadną do tych 800 obrotów to i tak wskazówka obrotomierza jest "niespokojna". Strasznie żałuję że zdecydowałem się na czyszczenie przepustnicy. Było dobrze a chciałem żeby było jeszcze lepiej....

Edytowane przez aspiezak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, aspiezak napisał:

Strasznie żałuję że zdecydowałem się na czyszczenie przepustnicy. Było dobrze a chciałem żeby było jeszcze lepiej....

Oprócz czyszczenia należy wymienić oringi na oryginalne, oraz 

Dnia 6.09.2018 o 09:23, Andrzej-2010 napisał:

- zapewnić szczelność montażu map sensora,

 

również nowe oringi.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich ponownie. Z racji iż mam bardzo mało wolnego czasu dopiero dzisiaj zabrałem się za auto. Od kilku dni coraz częściej zawieszały mi się obroty na 1200 obrotów. Zadyszka przy 3700 raz była raz nie. No i najgorsze że zrobił się strasznie mulasty. Czasem było lepiej ale częściej gorzej. Odpinanie wtyczki od elektrozaworu powodowało błąd i minimalny spadek mocy. Praktycznie nie było różnicy. Więc kierując się Waszymi radami znalazlem oringi do map sensora, zamowilem nową uszczelkę przepustnicy i najtańszą używaną przepustnicę. Wcześniej tego nie widziałem jak czyściłem map sensor ale tym razem przyjrzałem mu się dobrze i zauważyłem, że na oringach są mikro pęknięcia. Aż się ucieszyłem na ich widok. Po wymianie oringów samochód odżył. Zrobił się taki jak go kupiłem. Niestety obroty dalej się wieszały i miał zadyszkę. Więc wyczyściłem "nową" przepustnicę i założyłem wraz z nową uszczelką. Efekt??? Obroty schodzą płynnie i nawet nie drgną. Zadyszki brak! Wasze uwagi były w stu procentach trafione. Każda uwaga była bezcenna. I ta kolegów "Jabrze" i "Andrzej-2010" o uszczelnieniu map sensora i kolegi "Kacper69" o przepustnicy. Wszystkim dziękuję za pomoc. Jesteście mega specjalistami. Pozdrawiam wszystkich.

Edytowane przez aspiezak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich ponownie. Z racji iż mam bardzo mało wolnego czasu dopiero dzisiaj zabrałem się za auto. Od kilku dni coraz częściej zawieszały mi się obroty na 1200 obrotów. Zadyszka przy 3700 raz była raz nie. No i najgorsze że zrobił się strasznie mulasty. Czasem było lepiej ale częściej gorzej. Odpinanie wtyczki od elektrozaworu powodowało błąd i minimalny spadek mocy. Praktycznie nie było różnicy. Więc kierując się Waszymi radami znalazlem oringi do map sensora, zamowilem nową uszczelkę przepustnicy i najtańszą używaną przepustnicę. Wcześniej tego nie widziałem jak czyściłam map sensor ale tym razem przyjrzałem mu się dobrze i zauważyłem, że na oringach są mikro pęknięcia. Aż się ucieszyłem na ich widok. Po wymianie oringów samochód odżył. Zrobił się taki jak go kupiłem. Niestety obroty dalej się wieszały i miał zadyszkę. Więc wyczyściłem "nową" przepustnicę i założyłem wraz z nową uszczelką. Efekt??? Wasze uwagi były w stu procentach trafione. Każda uwaga była bezcenna. I ta kolegów "Jabrze" i "Andrzeja-2010" o uszczelnieniu map sensora i kolegi "Kacpra69" o przepustnicy. Wszystkim dziękuję za pomoc. Jesteście mega specjalistami. Pozdrawiam wszystkich. 

 

Aktualizacja:

 

Witam ponownie. Po ostatnich naprawach gdy wydawało się że już wszystko będzie ok problem w pewnym sensie wrócił. A konkretnie problem z przyspieszeniem. Obroty są idealne więc w tej kwestii się nie pogorszyło. Auto znowu zrobiło się ciężkie. Nie wkręca się na obroty jak po ostatnich naprawach. Do ok 3000 kręci się ładnie a potem idzie znacznie ciężej. Przez pewien czas auto było "lekkie"" tzn. nie było problemu z przyspieszeniem tak jak teraz. Zastanawiam się czy to wina map sensora czy elektrozaworu KZFR. W innym temacie nagrałem filmik jak działa mój elektrozawór ale nikt mu nie odpowiedział czy jego praca jest prawidłowa.

Błędów brak. Nie ma różnicy czy gaz czy benzyna. Proszę o jakieś wskazówki/pomysły bo nie chce wszystkiego wymieniać bez sensu. A może w wartościach bieżących mam zwrócić na coś szczególną uwagę?

 

Edytowane przez aspiezak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należy;

 - wykasować parametry/błędy zapamiętane/stare w sterowniku silnika,

 - wymienić filtr powietrza,

 - wymienić świece, zmniejszyć odstęp do 0,7 mm, muszą być czyste i suche,

 - cewki, muszą być suche, czyste, bez rys, uszkodzeń; polecane to marki beru,

 - sprawdzić stan ustawienia rozrządu, ( kiedy był zmieniany? ), 

 - sprawdzić podciśnienie w kolektorze dolotowym;

      -  powinno oscylować w granicach ; 1.4 /1.6 16 V ; ok  28 kPa do 36 kPa,

-  przegonić auto na wysokich obrotach na dystansie rzędu ok.100 km, celem przeczyszczenia katalizatora,

- zatankować do pełna na sprawdzonej stacji,

- zakręcić gaz na butli i pojeździć na samej benzynie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

x

Ad. 1. Błędów zapamiętanych brak ale profilaktycznie sprawdzę i skasuję jeszcze raz.

Ad. 2. Filtr powietrza był wymieniany w marcu tego roku - 6000 km temu.

Ad. 3. Świece były sprawdzone jakiś miesiąc temu. Są suche i czyste.

Ad. 4. jw. - BERU

Ad. 5. Rozrząd był wymieniany (komplet z pompą wody i KZFR)w marcu tego roku - 6000 km temu.

Ad. 6. Mam Vacumetr więc dzisiaj sprawdzę wartość podciśnienia.

Ad. 7. Przegonić auto - już to robiłem jak ostatnio mi to zasugerowaliście.

Ad. 8. Zawsze tankuję na BP bo mam najbliżej.

Ad. 9. Ostatnio jeździłem cały tydzień cały tydzień na benzynie (ok 250 km)

 

Czy to wszystko może mieć wpływ na zamulenie, które teoretycznie znikło po uszczelnieniu map sensora i znowu się pojawiło. Zastanawiam się czy nie ma na to wpływu jakiś problem z instalacją elektryczną. Otóż jak grzebałem przy map sensorze to siłą rzeczy odpinałem wtyczkę. Wcześniej jak czyściłem elektrozawór również problem znikł tymczasowo i wrócił ponownie. W weekend sprawdzę to wszystko co mi napisał kolega Andrzej.

Mam jeszcze jedno pytanie. Czysto informacyjnie. Jaki powinien być prawidłowy skok tłoczka w elektrozaworze ZFR? 5-7 mm? Ktoś może to potwierdzić lub zdementować?  A może ok 2 mm? jak podają inne źródła...

lapka2.gif

REGULAMIN - 5.13    Pisząc odpowiedź kategorycznie zabrania się cytowania w całości treści postu, który widnieje na liście napisanych jako ostatni. - mireczek01

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!