Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Gasną kontrolki po zapłonie


dyzio-zdw

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Na początek chciałem się przywitać, bo jestem nowy na forum i od niedawna wszedłem w posiadanie Renault Scenic I ph II z 1999 z silnikiem 1.6 16v.

Piszę od razu z kłopotem, bo przejechałem samochodem dłuższy odcinek ok. 500 km, ostawiłem go ok. godziny 15ej, wieczorem zaglądałem do żarówki podświetlenia tablicy i poświetlenia wnętrza samochodu, bo coś nie łączyło. Żarówki udało się zrobić, natomiast odpaliłem go i chwile pochodził, ale chyba w monencie przełączania na gaz zadusił się i zgasł. Przy drugiej próbie odpalenia już zaczął się kłopot. A mianowicie: przekręcam kluczyk do pozycji I - jest wszystko OK, do pozycji II - jest OK (przynajmniej tak jak do tej pory było), a jak chce już odpalić do pozycji III to słychać jakby jakieś przekaźniki i gasną kontrolki. Tak jakby rozrusznik robił zwarcie. Kiedy puszcze kluczyk to sprężyna w stacyjce odbija go i kontrolki znowu się zapalają. Pomóżcie mi, bo czytałem podobne tematy, ale do niczego nie doszedłem.

Co sprawdzać? Masy poczyściłem, bezpieczniki sprawdziłem i nie wiem co robić. Rozrusznik trochę ciężko kręcił - czy to byłby jego koniec?

Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warunek - klemy dokręcone.

Sprawdź na początek sam rozrusznik.

Samochód na luz. Z elektrowłącznika rozrusznika wyczepiasz  najcieńszy przewód. Dodatkowy przewód 2,5-4 mm przykładasz z jednej strony w miejsce zdjętego przewodu i z drugiej strony bezpośrednio do plusa akumulatora.

W ten sposób przekonasz się, czy rozrusznik jest sprawny i czy dobrze kręci.

Częste uszkodzenia to kostka stacyjki i połączenie przewodów z pod maski do instalacji wewnętrznej na lewym progu.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok... Jutro rozbiore dolot powietrza żebym miał lepszy dostęp do rozrusznika i sprawdzę go metodą podaną przez Ciebie. Dzisiaj już idę do roboty na noc to nie mam kiedy. Dam znać o efektach.

Jeszcze jedno pytanie, bo sąsiad proponował odpalenie auta "na popych", że może się coś odwiesi. Czy to bezpieczne? Czytałem, że można tak przestawić rozrząd, czy jednak można spróbować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jeszcze nie udało mi się wyciągnąć rozrusznika, dzisiaj będę walczył, ale co zauważyłem to wczoraj akumulator był słaby, bo pokazywał ok. 12V - wziąłem go do ładowania w razie czego jakby był za słaby, ładował się 5 godzin. Teraz pokazuje mi 10.64V. Czy znaczy to, że akumulator też do śmieci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak po ładowaniu pokazuje grubo poniżej 11V to śmietnik. Mój akumulator umarł podobnie w połowie tego roku. Do końca działał dobrze, aż pewnego dnia przy odpalaniu było tylko cykanie przekaźnika i choinka na zegarach. Po ładowaniu całą noc również pokazywał 10V z hakiem.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wyszło na akumulator, ale dwa dni temu dałbym sobie rękę obciać, że to zwarcie w rozruszniku. Rozebrałem dolot i prawie wszystko wkoło żeby się dostać do rozrusznika, nawet odkręciłem już sam rozrusznik od bloku silnika, ale nie mogłem go wyjąć. To ładowanie akumulatora pokierowało mnie dopiero w strone jego usterki. Złożyłem co się dało na próbę i podłączyłem się do "dawcy" (innego samochodu) na kable pomijając mój akumulator i poszło.

Co się jeszcze okazało akumulator był za słaby, bo miał pojemność 44 Ah, a wyczytałem, że do tego silnika powinien być powyżej 51 Ah. Tak też kupiłem 55 Ah i teraz wszystko aż jaśniej świeci ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też to zaskoczyło bo do tej pory akumulatory w autach dawały znać o końcu swojego żywota wcześniej, stopniowo tracąc siłę, a ostatnio umarł z dnia na dzień bez ostrzeżenia. Ale podobno to nic niezwykłego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!