Megane II phI Megane 2 phI kilka pytań odnośnie silnika

[smarcik]

Dzień dobry

To jest mój pierwszy post u Was na forum. Witam wszystkich serdecznie. Jestem od kilku dni posiadaczem Meganki 2 phI  z silnikiem 1.6 16v. 

Mam kilka pytań :

- auto po nocnym staniu rano ciężko odpala. Wciskam start kręci ale nie pali, wyłączam i za drugim razem udaje się uruchomić silnik dość szybko. Później cały dzień odpala od strzału. 

- silnik na jałowym biegu specyficznie cyka, na wyższych obrotach tego cykania nie słyszę. Olej wymieniany 16 tys temu (nowy olej już zamówiony i czekam z wymianą jak przyjdzie). Czy mogą być to zawory?

Dodam, że rozrząd robiony też 16 tys temu. 

- auto na biegu jałowym buja obrotami. Przez parę sekund wskazówka obrotów jest na pierwszej kresce przed 1 a później  na parę sekund spada niżej. I tak non stop. Czyściłem przepustnicę i nic. 

Dodam, że auto jest zrywne i nie brakuje mocy. 

Bardzo proszę o pomocy w usunięciu w/w usterek, każda rada jest na wagę złota.

Pozdrawiam

Smarcik

[Andrzej-2010]

Zalecam;

- kontrola/wymiana filtra powietrza,

- kontrola czystości i suchości świec, cewek i ich gniazd;

     a/ mało widoczna wilgoć i pojawiają się problemy w pracy silnika. Silnik potrafi chodzić jak traktor,  szarpać, mulić, nierówno

           pracować jeżeli cewki są zawilgocone. Najbardziej zawodne są cewki Sagem - koniecznie do zmiany na markę beru,

     b/ dobrze dla silnika, jeżeli wymienisz świece na nowe i zmniejszysz odległość elektrod do 0,7 mm, ( korzystają na tym cewki ),

- kontrola czystości głowicy map sensora oraz zapewnienie jego szczelność montażu,

- czyszczenie przepustnicy i wymiana oringów na orginały,

- czyszczenie styków czujnika temperatury płynu chłodzącego,

- jeżeli było dużo jazd po mieście i na krótkich dystansach, przegonić auto na wysokich obrotach celem przedmuchania katalizatora,

43 minuty temu, smarcik napisał:

Olej wymieniany 16 tys temu

 - korzystnie dla silnika jest wymiana oleju wraz z markowym filtrem oleju ( mann, knecht, purflux ) co 10.000 do 12.000 km; 

     a/ przeciąganie przebiegu, to spadek parametrów oleju, cierpią szczególnie popychacze zaworów,

     b/ silnik ten lubi mieć poziom oleju pod max,

     c/ zalecam olej 5W40 syntetyk.

 

 

[smarcik]

Dzięki za wyczerpującą i szczegółową odpowiedz. Wiem co przez kilka dni będę dłubać przy Megance. Dam znać co i jak.

 

[droopy]

Masz gaz w tym aucie?

[smarcik]

Nie. Auto bez gazu.

[smarcik]

Zrobione:

Wymiana oleju na ELF 5w30

Wymiana filtrów

Wymiana świec

Kontrola cewek - 2 denso i 2 beru (wydają się być ok)

Wyczyszczona przepustnica

 

Rozrząd cały komplet z KZFR robiony ok 17 tyś temu. 

 

Specyficzne cykanie silnika sporadycznie powraca ale to już nie to co na początku.

Silnik nadal faluje na jałowym biegu. Rzuca obrotami ok. 500-800 (bywa, że pracuje równo i trzyma obroty). 

 

Zauważyłem, że rano jak silnik jest zimny tuż po odpaleniu przez moment chodzi jak traktor ale po dodaniu gazu się stabilizuje.

 

Panowie pomocy bo oszaleje z tym autem

 

Edytowane 31 Października 2018 przez smarcik

[prezes72]

32 minuty temu, smarcik napisał:

Specyficzne cykanie silnika sporadycznie powraca ale to już nie to co na początku.

a jaki poziom oleju? jeżeli masz w połowie wskazania bagnetu dolej pod max ale nie przelej, nie wiem dlaczego wybrałeś 5W/30, ja preferuję 5W/40

34 minuty temu, smarcik napisał:

Zauważyłem, że rano jak silnik jest zimny tuż po odpaleniu przez moment chodzi jak traktor ale po dodaniu gazu się stabilizuje.

to może być KZFR, tak jak wyżej, stan oleju pod max

35 minut temu, smarcik napisał:

Silnik nadal faluje na jałowym biegu. Rzuca obrotami ok. 500-800 (bywa, że pracuje równo i trzyma obroty). 

niektórzy piszą że przepustnice trzeba przyuczyć, może ona tego wymaga

Edytowane 31 Października 2018 przez prezes72

[smarcik]

Olej jest na max.

 

KZFR mogło posypać się po 17 tyś ?

 

Teraz mam obawy czy faktycznie cały rozrząd był robiony. Hmm niby w książce jest pieczątka serwisu renaulta lecz nieautoryzowanego.

I na silniku białym markerem jest info o wymianie z dokładną datą i przebiegiem.

Czy można wymienić tylko KZFR ?

 

 

[droopy]

Mogło się posypać po 17k km, zdarza się. Generalnie nie wiesz jaki olej tak naprawdę wlewał poprzedni właściciel, jak często go faktycznie wymieniał i przede wszystkim nie wiesz, na ile wysoki jego poziom utrzymywał. KZFR lubi dobry olej, świeży (wymiana co 10-12k) i powinno się utrzymywać poziom pod maks.

Osobiście uważam, że kupując auto, trzeba wliczać od razu koszty wymiany kompletu rozrządu, w tym przypadku z KZFR. Może jakbym kupował od znajomego czy sąsiada, gdzie widziałem, co z autem się dzieje, to bym się nad tym zastanawiał, ale w innych przypadkach nie warto ryzykować. Koło kołem, niektórzy z rozklekotanym jeżdżą tysiące kilometrów i jest OK, ale jak pasek puści to już pozamiatane. To oczywiście tylko moje zdanie ;)

Czy można wymienić samo koło? Można, tylko robota ta sama co przy wymianie paska rozrządu, który i tak się ściąga, a który kosztuje niewiele. Zapłacisz i tak, jak za wymianę rozrządu. Raczej nie powinno się naciągać 2 razy tego samego paska ;)

Edytowane 31 Października 2018 przez droopy

[Lelupi]

Trochę musisz doprecyzować:

- co to jest za "cykanie", bo odgłosy KZFR  ciężko nazwać cykaniem

-"po rannym odpaleniu chodzi jak traktor", masz na myśli nierówną pracę silnika spowodowaną niepracowaniem na wszystkich cylindrach?  Tzw "przebieranie"?. Piszesz, że znika po dodaniu gazu. Jakie świece założyłeś?

Masz auto dopiero kilka dni, normalnie je używaj i obserwuj, co ukrył poprzedni właściciel   

Falowanie obrotów jałowych, to przypadłość tych silników, nawet w dużo młodszych rocznikach.  Raz falują, raz nie, jedne częściej inne rzadziej. Przy obciążeniu sprężarką klimatyzacji często obroty są bardziej stabilne.

[smarcik]

Ciężko mi opisać dźwięk przy odpalaniu. Coś jest z nim nie tak. Żona ma identyczną meganke 1.6 i u niej przy odpalaniu nie ma żadnego niepokojącego odgłosu.  Jak odpali klekocze jak diesel ale chodzi ok pomijając falowanie, które raz się pojawia a raz nie. Po dodaniu gazu klekotanie ustaje.

Swiece NGK BKR6EZ

Olej Elf Evolution 900 NF 5w-40 zalany na maxa. 

[Andrzej-2010]

6 godzin temu, smarcik napisał:

Wyczyszczona przepustnica

 

Należy również wymienić oringi na oryginały oraz przeprowadzić adaptację przepustnicy;

     a/ włączając i wyłączając zapłon ;

          - odpal kilka razy sam zapłon, odczekaj chwile, następnie odpal silnik, obroty mogą być podwyższone,

         -  po zgaszeniu silnika, odpal kilka razy sam zapłon, ( obroty powinny spaść poniżej 1000) i nie wciskając gazu nagrzewam

             silnik do momentu włączenia wentylatora,
         -  zrób rundę ze 2-3 km i ciesz się stabilną pracą silnika na biegu jałowym,

     b/ CLIP-em przyuczyć przepustnice w komputerze wtrysku,

     c/  jeździć bez kalibracji i komputer sam po przejechaniu max 300 km zorientuje się, ustabilizują się obroty na właściwym       

            poziomie,

     d/ jeżeli obroty nie ustabilizują się, wymaga to w większości przypadków wymianę przepustnicy na oryginał. 

6 godzin temu, smarcik napisał:

Zauważyłem, że rano jak silnik jest zimny tuż po odpaleniu przez moment chodzi jak traktor ale po dodaniu gazu się stabilizuje.

 

Jeżeli obroty biegu jałowego nie są OK to może być taki rezultat.

 

Dnia 22.10.2018 o 09:56, Andrzej-2010 napisał:

- kontrola czystości głowicy map sensora oraz zapewnienie jego szczelność montażu,

 

Jest to b.ważna sprawa, koniecznie do zrealizowania.

 

Dnia 22.10.2018 o 09:56, Andrzej-2010 napisał:

- jeżeli było dużo jazd po mieście i na krótkich dystansach, przegonić auto na wysokich obrotach celem przedmuchania katalizatora,

Dnia 22.10.2018 o 09:06, smarcik napisał:

Jeżeli oczekujesz podpowiedzi to należy je respektować, bo inaczej wychodzi na to, że " piszę słowa na wiatr "

[mireczek01]

2 godziny temu, smarcik napisał:

Jak odpali klekocze jak diesel

Czyli jednak raczej KZFR. Jeżeli sam nie wymieniałeś to nie wierz na słowo, że ktoś to zrobił. Jak ktoś sprzedaje, to różny kit ludzie wciskają. Ponadto, może jest uszkodzony zawór KZFR i wtedy koło szybko szlak trafia.

[Lelupi]

Nie był bym tego taki pewien.

[mireczek01]

Ja też tego nie jestem pewien, ale to jest możliwe. Klekotanie jak diesel po odpaleniu i ustaje jak dodasz gaz - to przykładowy opis uszkodzonego KZFR. Stąd moja opinia.

Stawiamy diagnozy na podstawie opisu. Bardzo subiektywnego gdy dotyczy np. dźwięków. Każdy może je odbierać inaczej. Może jak by wrzucił dźwięk jaki towarzyszy odpalaniu można by coś wykluczyć.