Megane III phII Skontroluj układ wydechowy 1.6 110KM 16V LPG

[filipek93]

Witam.

 

Posiadam od października tego roku Meganę III z 2013r. Silnik 1.6 K4M 110KM. Przebieg 72tys. km. Od razu po kupnie założyłem instalację LPG.  Po około 2 tygodniach jazdy, nagle wyskoczył mi błąd skontroluj układ wtrysku paliwa - silnik zaczął się dusić i gasł. Kilka sekund później wyskoczył błąd skontroluj układ wydechowy- kłęby białego dymu z wydechu. Mechanik wyczyścił wtryskiwacze paliwa, zainkasował 150zł i problem zniknął.....na 2 tygodnie. Po 2 tygodniach identyczna historia, tym razem wybrałem się do innego mechanika. Stwierdził, że to uszczelka pokrywy zaworów i na 2 zaworze świeca była cała w oleju. Powiedział mi, że aby wymienić tą uszczelkę trzeba rozebrać pół silnika. Tym razem z racji, że już trzeba było rozebrać pół samochodu to od razu wymieniłem rozrząd, mechanik zainkasował 1750zł. Samochód jeździ już elegancko, zarówno na gazie jak i PB. Żadnych zastrzeżeń. Jedynie mechanik nie dał rady skasować błędu odnośnie układu wydechowego. Powiedział, żeby pojeździć tydzień i przyjechać sprawdzić. Ostrzegł mnie, że jeśli błąd nie zniknie to trzeba będzie oddać katalizator do czyszczenia chemicznego. Jeździłem tydzień (około 600km), faktycznie jakby jeszcze trochę białego dymu wydostawało się z wydechu (w obecną pogodę ciężko ocenić czy jest to ponadprzeciętna ilość). Zajechałem do mechanika, podpięliśmy komputer - pokazał błąd 01101721 - kod usterki nieznany. Usunęliśmy ten błąd. Pojeździłem 3 dni i dzisiaj znowu wyskoczyło - skontroluj układ wydechowy. Ręce opadają. Próbowałem szukać znaczenia tego błędu w google - bez sukcesów. Może znacie znaczenie tego błędu? Co wg. Was powinienem zrobić? W przyszłym tyg. muszę zrobić trasę około 1000km, wolałbym jej nie jechać z check enginem. Dodam, że czyszczenie chemiczne katalizatora - orientacyjny koszt to około 500zł, wolałbym jednak tego uniknąć. Ktoś z Was miał jeszcze takie przeboje?

[marekwodniak]

Szukaj kogoś co ma Clipa  to dowiesz się co go boli.

[Andrzej-2010]

12 godzin temu, filipek93 napisał:

Od razu po kupnie założyłem instalację LPG.

Zakręć gaz na butli, pojeździj na samej benzynie.

12 godzin temu, filipek93 napisał:

trzeba będzie oddać katalizator do czyszczenia chemicznego.

Samochód 5-6 letni, 72000 km, należy;

- wymienić filtr powietrza,

- zatankować benzynę na sprawdzonej stacji do pełna,

- dać po garach ( wysokie obroty silnika ) na odcinku 100 km,

- wymienić świece i zmniejszyć szczelinę do 0,7 mm,

- świece i cewki muszą być suche, czyste bez uszkodzeń,

- przeczyścić map sensor oraz zapewnić jego szczelność montażu,

- przeczyścić przepustnicę i wymienić oringi,

- po tych zabiegach podjechać z rozgrzanym silnikiem do kontroli/analizy spalin.

[moorgan]

boli go źle wyregulowana instalacja gazowa - miałem ten sam komunikat jak zaczęły mi się "kleić" wtryskiwacze gazowe. Po ich wymianie i ponownej regulacji instalacji problem już się nie pojawił.

[lukasz243243]

Ja miałem ten błąd utrzymujący się przez około 5 miesięcy zanim w końcu doszedłem co i jak. Oczywiście pierwsze podejrzenie padło na sondę lambda. Wymiana na używaną lecz oryginalną. 3 dni spokoju i błąd powrócił. Następnie wymiana na oryginalną i nową. Błąd powrócił po przejechaniu 17 km ... Również posiadam LPG więc wymieniłem przedwcześnie filtry i odwiedziłem gazownika. Niestety błędu to nie usunęło. Kolejne podejrzenie padło na katalizator - nie byłem zbyt szczęśliwy słysząc, że czeka mnie wymiana tej części mając świadomość ile kosztuje sam katalizator plus wymiana. Odpuściłem sobie na jakiś czas bo jest kilka objawów które mogą wskazywać na katalizator a te właśnie się u mnie nie pokrywały. Pojechałem w końcu do uznanego elektromechanika który znalazł nadpalenie w wiązce prowadzącej od sondy lambda do sterownika silnika (mogę poknocić troszkę nazwy więc wybaczcie). Wymiana wiązki - mimo iż konieczna bo defekt był oczywisty - nie przyniosła efektu w postaci usunięcia się błędu i check'a. Nareszcie podaję rozwiązanie zagadki - okazało się, że zwarcie na wiązce elektrycznej spowodowało również zwarcie w sterowniku silnika. Ten sam elektromechanik który znalazł zwarcie na wiązce rozkręcił sterownik i tam dostrzegł przepaloną ścieżkę pomiędzy pinami. Niestety było konieczne ponowne zaprogramowanie nowego sterownika. Nie sądziłem, że to może być ten element. Najgorsze, że koszt naprawy wyniósł baaardzo dużo... ale przynajmniej błąd już nie świeci po oczach 

[filipek93]

 

Dnia 6.12.2018 o 09:51, Andrzej-2010 napisał:

Zakręć gaz na butli, pojeździj na samej benzynie.

Samochód 5-6 letni, 72000 km, należy;

- wymienić filtr powietrza,

- zatankować benzynę na sprawdzonej stacji do pełna,

- dać po garach ( wysokie obroty silnika ) na odcinku 100 km,

- wymienić świece i zmniejszyć szczelinę do 0,7 mm,

- świece i cewki muszą być suche, czyste bez uszkodzeń,

- przeczyścić map sensor oraz zapewnić jego szczelność montażu,

- przeczyścić przepustnicę i wymienić oringi,

- po tych zabiegach podjechać z rozgrzanym silnikiem do kontroli/analizy spalin.

 

Co prawda nie wykonałem większości polecanych zabiegów, ale spróbowałem od razu od ostatniego punktu. Pojechałem na analizę spalin. Zarówno na gazie, jak i na benzynie wszystko w porządku. Błąd dalej się wyświetla. Dzwoniłem do mechanika, powiedział, że spaliny są w porządku. Jego zdaniem w katalizatorze to się przytkało.

 

Dnia 6.12.2018 o 21:04, moorgan napisał:

boli go źle wyregulowana instalacja gazowa - miałem ten sam komunikat jak zaczęły mi się "kleić" wtryskiwacze gazowe. Po ich wymianie i ponownej regulacji instalacji problem już się nie pojawił.

Co to znaczy "klejące się" wtryskiwacze gazowe? Instalacja ma niecałe 3 miesiące i 4 tys. przebiegu. Po 1000km zrobiony przegląd "zerowy" w którym było wszystko w porządku. 

 

Dnia 8.12.2018 o 18:22, lukasz243243 napisał:

Ja miałem ten błąd utrzymujący się przez około 5 miesięcy zanim w końcu doszedłem co i jak. Oczywiście pierwsze podejrzenie padło na sondę lambda. Wymiana na używaną lecz oryginalną. 3 dni spokoju i błąd powrócił. Następnie wymiana na oryginalną i nową. Błąd powrócił po przejechaniu 17 km ... Również posiadam LPG więc wymieniłem przedwcześnie filtry i odwiedziłem gazownika. Niestety błędu to nie usunęło. Kolejne podejrzenie padło na katalizator - nie byłem zbyt szczęśliwy słysząc, że czeka mnie wymiana tej części mając świadomość ile kosztuje sam katalizator plus wymiana. Odpuściłem sobie na jakiś czas bo jest kilka objawów które mogą wskazywać na katalizator a te właśnie się u mnie nie pokrywały. Pojechałem w końcu do uznanego elektromechanika który znalazł nadpalenie w wiązce prowadzącej od sondy lambda do sterownika silnika (mogę poknocić troszkę nazwy więc wybaczcie). Wymiana wiązki - mimo iż konieczna bo defekt był oczywisty - nie przyniosła efektu w postaci usunięcia się błędu i check'a. Nareszcie podaję rozwiązanie zagadki - okazało się, że zwarcie na wiązce elektrycznej spowodowało również zwarcie w sterowniku silnika. Ten sam elektromechanik który znalazł zwarcie na wiązce rozkręcił sterownik i tam dostrzegł przepaloną ścieżkę pomiędzy pinami. Niestety było konieczne ponowne zaprogramowanie nowego sterownika. Nie sądziłem, że to może być ten element. Najgorsze, że koszt naprawy wyniósł baaardzo dużo... ale przynajmniej błąd już nie świeci po oczach 

Dzięki za odpowiedź. Miałeś identyczny błąd - 01101721? Jakie objawy wskazywałyby na konieczność wymiany katalizatora, a u Ciebie nie występowały? Gdzie znajduje się ta wiązka, sam jestem w stanie ją znaleźć? Ile kosztowała naprawa od momentu znalezienia problemu przez elektromechanika? Dużo to roboty? Na ile dni zostawiłeś samochód?

 

 

Czy podłączając się do komputera w ASO rozszyfruje mi ten błąd? Nie chcę wydać 150zł, żeby usłyszeć 'nieznany kod usterki'.

[Andrzej-2010]

33 minuty temu, filipek93 napisał:

Pojechałem na analizę spalin. Zarówno na gazie, jak i na benzynie wszystko w porządku.

Błąd dalej się wyświetla.

Dzwoniłem do mechanika, powiedział, że spaliny są w porządku.

Jego zdaniem w katalizatorze to się przytkało.

Jeżeli w katalizatorze to się przytkało, to skąd jest wszystko w porządku wg.analizy spalin???

Jak wygląda kwestia klimatyzacji w aucie?

[lukasz243243]

U mnie podobnie jak u Ciebie, akurat przy okazji przeglądu został zrobiony pomiar spalin i wszystko było w porządku. Co do błędu - nie był on identyczny. Był normalnie sygnowany literą P wskazując na sondę lub problem z odpowiednią mieszanką paliwową. O ile dobrze pamiętam, uszkodzenie lub przytkanie katalizatora powoduje charakterystyczny, nieprzyjemny zapach w samochodzie (wyczytałem, że coś w stylu zepsutych jaj ale nie doświadczyłem takiego zapachu w moim aucie więc nie potwierdzę na 100%), poza tym spadek osiągnięć auta tzn. tak jakby przytłumienie samochodu, wzrost spalania i pewnie jeszcze w wskazówkach Andrzeja-2010 byś znalazł inne objawy. 

Co do wiązki niestety nie pomogę bo nie czuję się w elektronice w żaden sposób mocny więc się za to nie biorę. Zapewne szedłbym od sondy lambda po przewodach w stronę sterownika silnika. Zwarcie na moich przewodach wynikło z dotknięcia wiązki rozgrzanego katalizatora lub innej części układu wydechowego co spowodowało przetopienie. 

 

Co do wymiany sterownika silnika - 100zł sterownik + 250zł przeprogramowanie. To tylko 1/4 ogólnych kosztów które pochłonął pojawiający się błąd... Ogarnięty elektromechanik jest w stanie sprawdzić z poziomu Clipa wiele komponentów auta więc diagnostyka nie powinna zająć dużo czasu no chyba, że masz jakiś ewenement wśród błędów. Czas diagnozy w moim przypadku to 24h, na tyle musiałem unieruchomić auto. Programowanie sterownika silnika to 3h. 

 

Pojawiający się błąd odczytywałeś za pomocą Clipa  czy uniwersalnego urządzenia OBD ? 

 

Na Twoim miejscu - jeżeli ECU krzyczy o błędzie układu wydechowego - skontrolowałbym sondę przed i za katalizatorem, grzałkę poszczególnych sond, katalizator i właśnie wiązki przy sondach (w szczególności połączenia w kostkach). 
 

Edytowane 11 Grudnia 2018 przez lukasz243243

[Andrzej-2010]

15 godzin temu, lukasz243243 napisał:

skontrolowałbym sondę przed i za katalizatorem, grzałkę poszczególnych sond, katalizator i właśnie wiązki przy sondach

Tylko po co??? jak analiza spalin wyszła OK.

17 godzin temu, filipek93 napisał:

Pojechałem na analizę spalin. Zarówno na gazie, jak i na benzynie wszystko w porządku. Błąd dalej się wyświetla.

Czy klima działa prawidłowo?

Czy czujnik temperatury płynu chłodzącego jest sprawny??

- Tu raczej należy szukać przyczyny tego komunikatu.

[jasiostasio]

Jeśli przyczyną problemu jest regulacja instalacji lpg lub ona sama w sobie to ja bym przejechał się do innego gazownika, ale koniecznie do któregoś z polecanych na lpg-forum. Montowałem w Warszawie u jednego z polecanych (a na całe miasto jest ich może ze trzech, zapewne z czegoś to wynika) i zero problemów, na gazie przejechałem niecałe 4000km. Nie zaszkodziłoby również założyć wątek i zapytać na tamtym forum.

Edytowane 12 Grudnia 2018 przez jasiostasio

[moorgan]

Co to znaczy "klejące się" wtryskiwacze gazowe? Instalacja ma niecałe 3 miesiące i 4 tys. przebiegu. Po 1000km zrobiony przegląd "zerowy" w którym było wszystko w porządku. 

 

keją się zabrudzone wtryskiwacze

[czik3n]

Zakręć gaz w butli, zatankuj dobre paliwo, nawet 98 na jakimś shellu do pełna, skasuj błąd u mechanika wyjeździj bak na Pb i zobacz wtedy czy jest ok, wyeliminujesz problemy z gazem. Ewentualnie jedź do kumatego gaziarza bo może coś Ci sknocili przy regulacji, Ja mam według mojego gaziarza instalacje pryma sort, według polecanego u mnie pod rzeszowem ta instalacja nie ma prawa działać w tym aucie z tym silnikiem, a zrobiłem w pół roku 18k km już na gazie ( wcześniej 8k na samej benzynie), i nigdy odpukać nie miałem check engine. Trochę za krótko jeździłeś na Pb żeby ewentualnie wykluczyć, że to wina gazu dlatego trzeba trochę pokombinować.

[filipek93]

Dnia 11.12.2018 o 18:44, Andrzej-2010 napisał:

Jeżeli w katalizatorze to się przytkało, to skąd jest wszystko w porządku wg.analizy spalin???

Hmm tego nie wiem. Na samochodach kompletnie się nie znam, w tym przypadku jedynie przekazuję informację od mechanika i od obsługi stacji kontroli pojazdów. Sam również tego nie rozumiem, dlatego proszę o pomoc.

 

Dnia 11.12.2018 o 20:27, lukasz243243 napisał:

U mnie podobnie jak u Ciebie, akurat przy okazji przeglądu został zrobiony pomiar spalin i wszystko było w porządku. Co do błędu - nie był on identyczny. Był normalnie sygnowany literą P wskazując na sondę lub problem z odpowiednią mieszanką paliwową. O ile dobrze pamiętam, uszkodzenie lub przytkanie katalizatora powoduje charakterystyczny, nieprzyjemny zapach w samochodzie (wyczytałem, że coś w stylu zepsutych jaj ale nie doświadczyłem takiego zapachu w moim aucie więc nie potwierdzę na 100%), poza tym spadek osiągnięć auta tzn. tak jakby przytłumienie samochodu, wzrost spalania i pewnie jeszcze w wskazówkach Andrzeja-2010 byś znalazł inne objawy. 

Co do wiązki niestety nie pomogę bo nie czuję się w elektronice w żaden sposób mocny więc się za to nie biorę. Zapewne szedłbym od sondy lambda po przewodach w stronę sterownika silnika. Zwarcie na moich przewodach wynikło z dotknięcia wiązki rozgrzanego katalizatora lub innej części układu wydechowego co spowodowało przetopienie. 

 

Co do wymiany sterownika silnika - 100zł sterownik + 250zł przeprogramowanie. To tylko 1/4 ogólnych kosztów które pochłonął pojawiający się błąd... Ogarnięty elektromechanik jest w stanie sprawdzić z poziomu Clipa wiele komponentów auta więc diagnostyka nie powinna zająć dużo czasu no chyba, że masz jakiś ewenement wśród błędów. Czas diagnozy w moim przypadku to 24h, na tyle musiałem unieruchomić auto. Programowanie sterownika silnika to 3h. 

 

Pojawiający się błąd odczytywałeś za pomocą Clipa  czy uniwersalnego urządzenia OBD ? 

 

Na Twoim miejscu - jeżeli ECU krzyczy o błędzie układu wydechowego - skontrolowałbym sondę przed i za katalizatorem, grzałkę poszczególnych sond, katalizator i właśnie wiązki przy sondach (w szczególności połączenia w kostkach). 
 

Odnośnie uszkodzenia, przytkania katalizatora. Nic w aucie nie śmierdzi, spadku osiągów ani na jednym ani na drugim źródle zasilania nie zauważyłem, pali również w porządku. Błąd odczytywałem za pomocą OBD.  Odnośnie Clipa -  tylko ASO to posiada? W ASO za podpięcie krzyczą 150zł, po świętach jeśli nic się nie wyjaśni podskoczę do nich, podłączę komputer i odczytam błąd.

Dnia 12.12.2018 o 11:35, Andrzej-2010 napisał:

Tylko po co??? jak analiza spalin wyszła OK.

Czy klima działa prawidłowo?

Czy czujnik temperatury płynu chłodzącego jest sprawny??

- Tu raczej należy szukać przyczyny tego komunikatu.

Klimę sprawdzę jutro i zedytuję post. W obecnych warunkach atmo włączam ją jedynie przy parowaniu szyb. Po tym wnioskuję, że działa prawidłowo. Świeżo po kupnie również działała prawidłowo, osuszała i chłodziła powietrze. Przyjmijmy na tą chwilę, że działa OK. Czujnik temperatury płynu chłodzącego. Czym by się objawiała usterka? Ew. jak to sprawdzić? Jedynie u mechanika? Płyn chłodzący jest w zakresie min i max.

Dnia 12.12.2018 o 18:01, jasiostasio napisał:

Jeśli przyczyną problemu jest regulacja instalacji lpg lub ona sama w sobie to ja bym przejechał się do innego gazownika, ale koniecznie do któregoś z polecanych na lpg-forum. Montowałem w Warszawie u jednego z polecanych (a na całe miasto jest ich może ze trzech, zapewne z czegoś to wynika) i zero problemów, na gazie przejechałem niecałe 4000km. Nie zaszkodziłoby również założyć wątek i zapytać na tamtym forum.

W tej chwili zakładam, być może błędnie ze względu na zerową wiedzę, że przyczyną problemu nie jest regulacja instalacji LPG. Samochód był na przeglądzie gazowym ze 2 tyg przed usterką, wtedy wszystko wypadło ok. Usterka nie była spowodowana źle złożoną instalacją. Samochód cały czas użytkuję i zwracam uwagę na jego pracę na benzynie i na LPG. W obu przypadkach nic nie szarpie, nie rwie ani nic nie gaśnie.

Dnia 12.12.2018 o 23:41, moorgan napisał:

keją się zabrudzone wtryskiwacze

Czy to oznacza konieczność wymiany wtryskiwaczy na nowych? Mogą się kleić wtryskiwacze po 4kkm? W jaki sposób to sprawdzić? Jedynie u gazownika? Nie odczułbym żadnych skutków w jeździe na co dzień?

Dnia 13.12.2018 o 10:15, czik3n napisał:

Zakręć gaz w butli, zatankuj dobre paliwo, nawet 98 na jakimś shellu do pełna, skasuj błąd u mechanika wyjeździj bak na Pb i zobacz wtedy czy jest ok, wyeliminujesz problemy z gazem. Ewentualnie jedź do kumatego gaziarza bo może coś Ci sknocili przy regulacji, Ja mam według mojego gaziarza instalacje pryma sort, według polecanego u mnie pod rzeszowem ta instalacja nie ma prawa działać w tym aucie z tym silnikiem, a zrobiłem w pół roku 18k km już na gazie ( wcześniej 8k na samej benzynie), i nigdy odpukać nie miałem check engine. Trochę za krótko jeździłeś na Pb żeby ewentualnie wykluczyć, że to wina gazu dlatego trzeba trochę pokombinować.

 Plan jest dobry, chwilowo zaniecham go wykonać ze względów finansowych, lecz zdaję sobie sprawę, że to by wyeliminowało ewentualne problemy związane z LPG. Po świętach spróbuję zadziałać w tym wariancie.

 

 

Czy prawidłowa analiza spalin wyklucza uszkodzenie katalizatora? Zależy mi na tym aby wykluczyć możliwie najdroższe naprawy oraz aby nie dać się zrobić w bambuko. 

[moorgan]

możesz spróbować przeczyścić wtryski gazowe bezbarwnym denaturatem - wlewa się go trochę do przewodu gazowego przy wtryskach i trzyma na obrotach żeby nie zgasł po przełączeniu na gaz. robi się tak kilka razy i warto też wymienić filtr na odstojnikowy np. alex ultra

[Gwiazdorns]

Sprawdź cewki. Ja tak miałem w swoim, szarpanie, dławienie i komunikat skontroluj układ wtryskowy. Samochód wchodził w tryb awaryjny. Po wymianie cewki jak ręką odjął.