Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Zapieczony odpowietrznik jak odkręcić


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Wymieniałem płyn hamulcowy u mechanika i udało się odkręcić 3 z 4 odpowietrzników prawy-tył jest zapieczony. Mechanik postraszył mnie kosztami regeneracji zacisku i że na moją odpowiedzialność może mocniej próbować i że może się urwać więc zrezygnowałem z tej próby, żeby nie uziemiać sobie auta na święta i płyn mam spuszczony tylko z 3 kół co mi się nie podoba i nie daje spokoju.

Od dwóch dni stukam młotkiem, psikam/polewam odpowietrznik WD-40 i jakoś nie widzę aby to coś miało dać, piszę i proszę o dwie porady:

1. co mogę jeszcze zrobić czym popsikać odpowietrznik , jaka metodę zostawać aby udało się go odkręcić bez urywania

2. jeśli się urwie to co mam zrobić aby kompletnie niezapowietrzany układu demontując zacisk i oddając do regeneracji (regeneracja: prawdopodobnie rozwiercenie i włożenie grubszego odpowietrznika)

Edytowane przez gophfer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rób na siłę, bo się źle skończy. Wykorzystując różnicę gęstości (powietrze-płyn) można odpowietrzyć w miejscu doprowadzenia płynu do zacisku. Trzeba się wtedy liczyć z jego ubytkiem podczas tego zabiegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz zwykły ręczny, to kup sobie drugi zacisk i wtedy próbuj odkręcać swój odpowietrznik. Nałóż dobrą nasadkę i próbuj go rozruszać lewo prawo. Jak się odkręci to ok, jeżeli nie, to wymieniasz zacisk i nie uziemiasz auta. Czasami też miałem takie obawy, ale przy użyciu odpowiedniej przedłużki udawało się odkręcić takie odpowietrzniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bede próbował po świętach, gdzie uziemienie auta to już nie będzie problem. Niestety nowy zacisk nie jest tani :(, dlatego rozwazam opcje rozwiercania jakbym jednak urwał.

26 minut temu, jabrze napisał:

Wykorzystując różnicę gęstości (powietrze-płyn) można odpowietrzyć w miejscu doprowadzenia płynu do zacisku. 

Czy aby to napewno jest skuteczne, wydaje mi się że powietrze się dostanie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uffff po 3 dniach stukania, pukania i psikania wd40 odpowietrznik puścił :)

Teraz pytanie czy spuścić płyn tylko z tego co się nie dało czy jeszcze raz z wszystkich czterech jeden po drugim według poprawnej kolejności. 

Edytowane przez gophfer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, gophfer napisał:

Układ nie jest zapowietrzony, dobrze hamuje co to znaczy odpowietrzaj?

Chcesz wymienić płyn na odcinku od pompy do tego zacisku, czyli musisz poluzować odpowietrznik do postaci aż grawitacyjnie spłynie ok 100 ml i ostatnie ruchy przed mocnym zabezpieczeniem należy zrobić zgodnie z regułą, czyli z pompowaniem pedałem hamulca - to miałem na myśli.

Edytowane przez jabrze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wymieniałem tylko mechanik :( dlatego pewnie w tym jednym to już wymienię sam, dopiero po świętach i jak już się dowiem dokładnie jak to zrobić. 

Edytowane przez gophfer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim dawnym samochodzie Lanci Y 1.2 16v chyba z 98r jak mechanik chciał odkręcić odpowietrznik i nie mógł od razu rozwinął węże spawalnicze z butli gazowej podgrzał palnikiem w parę sekund do czerwoności i kluczem oczkowym bez żadnej siły  popuściło; taką miał metodę na zapieczony odpowietrznik bez urywania gwintu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tj mechanik! a nie taka niemota jak ten u którego ja byłem "jak się urwie to klient zabuli i ma sam zdecydować".  Dlatego co mogę to robię sam (choć nie mam zielonego pojęcia o mechanice;) ) i nie ufam mechanikom. 

Edytowane przez gophfer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Nawiązując do głównego tematu, "udało" mi się ukręcić odpowietrznik 11mm tylnego zacisku. Dokładniej rzecz ujmując wyrwałem kawałek gwintu z gniazda odpowietrznika. Początkowo myślałem, że regeneracja tego elementu będzie ryzykowna, a użytkowanie niebezpieczne, ale znalazłem kilka pozytywnych opinii na innych forach. Zablokowałem hamulec, wykręciłem zacisk i zawiozłem do mechanika, po 2 godzinach odebrałem zacisk z nowym odpowietrznikiem 13mm. Koszt 70zł.  Generalnie byłem przekonany, że mi tego nie zrobią, tylko zamówią nowy zacisk i 300zł w plecy. Po złożeniu brak wycieków, hamulce działają bez zarzutu, gdyby działo się coś niepokojącego to dam znać. Czy ktoś z Was wymieniał w ten sposób odpowietrznik, czy to jest trwałe rozwiązanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!