Megane II phI Prośba o radę - rozrząd i wtrysk

[carsik]

Jaki masz pobór oleju? 

Jeśli chcesz to potwierdzić to wymień sobie świece i zobaczysz co się dzieje przy uruchamianiu. Jakoś ta diagnoza do mnie nie trafia. Widziałem wiele samochodów z problemem uszczelniaczy czy pierścieni i sporym poborem oleju bez najmniejszego problemu z uruchamianiem.

[Night]

witam. To samo powiedział mechanik, ale miałem ten sam problem przed wymianą świec i pompki paliwowej 4.000 km temu, i cały czas jest to samo. 

Oleju za 4000 km poszło około 300-400 gram. 

[carsik]

Ta diagnoza jest bez sensu. 

[Rbt86]

A kto wymieniał świece, ty czy mechanik? Bo faktycznie śmierdzi to z kilometra. Jak wyglądały te stare świece, były osmolone czy nie? Bo przy takim zżeraniu oleju to powinny być całe czarne.

[Night]

Mechanicy wymieniali. Starych świec mi nie zostawili, już u nich nie serwisuję auta. Uważacie że trzeba wymieniać świece ? 

Edytowane 18 Maja 2024 przez Night

[carsik]

Z pewnością bym je wykręcił i obejrzał przynajmniej.

[Night]

Tak wyglądają świece po niby 4000 km, ale jak pisałem wyżej - nie mam pewności że te świece faktycznie tyle mają. 
Teraz wymieniłem na bosch z 1 elektrodą,  te zrobiłem 600 km z ceramizerem oraz „Oli verlust” (nie weim czy coś to dało), ale po wymianie świec auto jedzie o wiele płynniej i czuć że lepiej nabiera. Niestety odpalać na zimno z 1 razu dalej nie zamierza. 
Jakie ktoś może polecić następne kroki ?
Tak na prawdę nie chcę w takim stanie komuś wciskać ból głowy, i nie chcę też oddawać za 2 koła z uwagi na to ile czasu i kosztów sam poświęciłem temu samochodowi, więc jeszcze chwilę się poborykam 😃
 

Edytowane 29 Maja 2024 przez Night

[Rbt86]

Wszystkie powinny wyglądać jak pierwsza od lewej, 2 i 4 fatalnie, 3 też nie zachwyca (u mnie wszystkie mają ładny ciemno piaskowy kolor od wymiany do wymiany). Więc raczej jest pewność że przepala olej na 2-3 garach.

 

Co do ceramizera, kiedyś miałem przyjemność używać tego w Focusie 1.6, wymieniałem olej, ale w sklepie nie mieli tego co zawsze brałem, więc dali mi 'lepszy', wziąłem nawet nie patrząc co to było za cudo. Okazało się że lepszy oznaczało że miał tam jakieś środki czyszczące, no i się zaczęła masakra, żarł po 0,5l oleju na 2000km (na to wychodzi że rozpuścił cały nagar który był na pierścieniach i zaczęło dmuchać), a że nie chciałem tego remontować to 4x wlałem ceramizera, nawet pomogło, choć olej żarł już do końca.

Proponuję żebyś pojeździł trochę tak, tylko że mogłeś sobie kupić jakieś najtańsze świece, za 500km wykręcić i sprawdzić jak wygląda sytuacja, jeśli dalej nieciekawie to zmiana świec (żeby widzieć czy coś się poprawia), ewentualnie dolać ceramizera i znowu 500km, no i znowu ta sama procedura, jeśli się polepsza, to zmiana świec, zmiana oleju i dolwlewka ceramizera.

Jest to trochę druciarstwo, no ale będziesz dzięki temu wiedział czy problem jest po stronie zaworów czy pierścieni.

Tylko nie wiem co na temat ceramizera sądzi zawór zfr jeśli go masz!? Ale domyślam się że nie będzie zachwycony 

Edytowane 29 Maja 2024 przez Rbt86

[Night]

A coś na ten temat może powiedzieć ktoś ? Może spróbować wymienić ten czujnik, czyli ten zawór elektryczny (z tego co rozumiem to jest to samo), czy raczej nie w tą stronę iść ?
Problem z uruchamianiem - jest, zwiększone spalanie - jest, szarpanie i chwilowa utrata mocy - przed wymianą świec było okropne na małych prędkościach, zwłaszcza na zimno, teraz lepiej. 
i też pytanie - mogą te świece być czarne nie przez olej, a przez to że są zalewane paliwem ? 

Edytowane 30 Maja 2024 przez Night

[milejow]

Świece nie będą czarne od uszkodzonego czujnika położenia wałka rozrządu, czujnik służy do określenia precyzyjnego momentu otwarcia wtryskiwacza w systemie wtrysku sekwencyjnego i w przypadku silnika K4M odczytania przesunięcia kątowego wałka ssącego w momencie zadziałania systemu zmiennej fazy. Czarne świece to najczęściej konsumpcja oleju silnikowego i niewłaściwa proporcja powietrze/paliwo a na proporcję wpływ ma czujnik temp. silnika, powietrza zasysanego, sonda lambda przed katalizatorem i map sensor

Edytowane 30 Maja 2024 przez milejow

[Rbt86]

6 godzin temu, milejow napisał(a):

i niewłaściwa proporcja powietrze/paliwo a na proporcję wpływ ma czujnik temp. silnika, powietrza zasysanego, sonda lambda przed katalizatorem i map sensor

Tak, ale wtedy wszystkie by były okopcone. A tu jedna jest ok, dodatkowo silnik żre olej.

 

Jeśli byś miał uszkodzony czujnik na wałku rozrządu, to raczej wywalił by błędem (nie wiem czy sprawdzałeś jakimś interfejsem?). Ze swojego doświadczenia (i tu wracam do tego mojego nieszczęsnego focusa 1.6) tam miałem taki przypadek że miesiąc zanim skasowałem to cudo techniki, to odkryłem że miałem uszkodzony sterownik silnika (a raczej jakoś przerobiony, nie wiem), nie odczytywał sygnału z walka rozrządu ale błędu nie wywalał, jednak takich przypadłości jak ty nie miałem, u mnie to było coś w stylu detonacji stukowej (czujnik spalania stukowego był wymieniony), efekt był taki że jadąc do kuzynów, to ci już wiedzieli jak byłem na skrzyżowaniu 300m wcześniej bo auto tak śmiesznie pierdziało, ogólnie wszyscy się z tego nabijali

 

 

[milejow]

17 godzin temu, Rbt86 napisał(a):

dodatkowo silnik żre olej.

Więc szkoda czasu na gdybanie o świecach, czujnikach bo pomoże temu silnikowi jak woda z Wisły. Odpowiedź jest jedna-remont, opcja druga to waga w punkcie utylizacji

[carsik]

Po pierwsze, te świece nie wyglądają źle. Nie przesadzałbym z tym wyglądem. Po drugie zużycie ok 100g na 1000km to nie jest tragedia i nie robiłbym z tego problemu. Z pewnością nie stąd biorą się problemy z odpalaniem. Udaj się do kogoś, kto ma jakieś pojęcie o diagnostyce samochodowej i dysponuje porządnym urządzeniem do tego a najlepiej Clipem. 

[szwagier24a]

Potwierdzam: świece nie wyglądają źle. Jedyny ich problem oprócz 2 elektrod to że są produkcji NGK. Jak jest gaz to Denso IK20TT, wersja ekonomiczna K20TT.

Zauważcie, że czarne okopcenie pochodzi od niespalonego paliwa - to nie jest tłusty nalot jak w jakim fordzie czy audi.

100 ml na 10000 km to zdrowy silnik, który jeszcze przejedzie z 500 tyś. km.

Nie wiem czy pisałem: na pierwsze odpalanie to zużyta pompa paliwa - sprawdzić czy nie masz dodatkowego filtra paliwa, który mógł być przez 20 lat nie wymieniony. Normalnie te auta nie mają filtra paliwa oprócz siatkowego w pompie. W agonalnym stanie pompa oprócz utrudnionego rozruchu spowoduje lawinę błędów od wypadających zapłonów. Łatwo sprawdzić: po kilku godzinnym postoju zdejmij wężyk z króćca pompy, jeżeli benzyna pryśnie w oko to znaczy że pompa dobra, jak nie wyleci nic albo jak bym ja sikał to znaczy, że zużyta. Auto ma sporo lat, więc pompa do wymiany. Problem jest taki: nie da się kupić nowej oryginalnej pompy tylko są chińskie zamienniki (Magnetti marelli), które ciśnienie pracy mają niższe o 0,5 bara.

[milejow]

31 minut temu, szwagier24a napisał(a):

Normalnie te auta nie mają filtra paliwa oprócz siatkowego w pompie.

Kup sobie starą pompę z koszem , rozpruj kosz to zmienisz zdanie

Sprawa druga, chińskie zamienniki Magneti Marelli z powodzeniem biją ciśnienie do 5-6barów więc nie wiem skąd ci się wzięło te niższe o 05, robią nadwyżkę ciśnienia i dopiero regulator ciśnienia na korpusie kosza pompy ustala je na 3,5bara

Edytowane 31 Maja 2024 przez milejow