Megane III phI Pierwsza zmiana oleju w nowym aucie

[Temat podzielony. Część I o światłach: LINK DrNO]

chce zmienic wtedy olej

A po co ? to nie maluch, ani polonez.

Dobrze, ze chce zmienić olej :P ja zmienie po pierwszych max 100km

Iceman007,

A po co ? to nie maluch, ani polonez.

Jest coś czego my, użytkownicy :-P starszych renufek nie wiedzą?

Może inaczej, jak ktoś ma taki kaprys to może sobie olej i nie tylko zmieniać 2, 3 razy w tygodniu. Tylko po co?

W nowoczesnych samochodach nie ma potrzeby wymiany oleju tzw "zerowego", po przejechaniu 1000 - 3000 km (różnie to było podawane). Obecnie takiej wymiany dokonuje się zgodnie z zaleceniami przy pierwszym przeglądzie gwarancyjny; po 15 - 20 kkm lub 2 latach (o ile się nie mylę)

Więc wyjaśnijcie mi dlaczego chcecie zmieniać olej po 100 km?

To jest olej fabryczny, jest duza szansa, ze zawiera drobinki metalu po pierwszych uruchomieniach. To wszystko osadza sie na filtrze. Mniejsze drobinki nadal plywaja.

Jedno co to troche boli cena oleju 0w40

A jak u was z tym olejem? Zmieniacie/liscie czy nie ?

ja nie zmieniałem po 100 ani po 200km, ale za to regularnie co 20kkm, teraz po podniesieniu mocy po 15kkm. jedyne co chce podrasować z olejem, to wreszcie na jakiejś giełdzie kupić magnes neodymowy, i podczepic pod miskę.

DrNO, a miska nie jest aluminiowa? Z ciekawości pytam.

A co to ma wspólnego? Magnes jest na tyle silny, że tak czy siak ściągnie wszystkie opiłki w swoje pobliże. Pytanie tylko jak je potem wyciągnąć. Najlepiej jakby magnes podczepić bezpośrednio pod korek spustu oleju, wtedy wszystkie opiłki powinny się zebrać na nim.

A tak przy okazji, ktoś wie, czy w Renatkach korek czasem nie jest wyposażony w magnesik, właśnie do zbierania opiłków? Kiedyś, kiedyś to było bardzo popularne rozwiązanie. Ja wiem te dzisiejsze silniki, ale ...

nie wiem czy korek jest namagnesowany. nie wiem też czy miska jest aluminiowa czy stalowa. co by nie bylo, magnes zawsze da się jakoś przyczepić :]

no w sumie tak: jeżeli miska jest aluminiowa to do niej magnes się nie przyczepi. Jeśli natomiast korek jest stalowy to magnes można przyczepić do niego czyli "no problem"

W warsztacie gdzie wymieniają mi olej mają taką pompkę, którą wysysają olej prawie do ostatniej kropelki, więc jak te opiłki będą gdzieś koło korka to powinny zostać wciągnięte.

Z racji, ze bede docierał silnik na ostro a wiec po kilkudziesieciu minutach jazdy bede juz go wkrecał pod czerwone pole to olej ten bedzie zawierał opiłki z docierania, których bede chciał sie jak najszybciej pozbyć zanim zaczną sie osadzać w różnych miejscach. Po zmianie oleju (najprawdopodniej jeszcze w dniu odbioru, albo w dniu następnym) przewiduje juz normalną eksploatację bez oszczędzania jednostki. Docieranie wg MOTOMANA mozna poszukać w google.

Iceman007, na ostro samochodom z turbo ( i nie tylko ) to niesłuży gdyż silniki pasowane są "na ciasno", ale o tym przekonasz się dopiero po czasie lub kolejny właściciel. Pogadaj z tymi co kręcą po 100tys rocznie a po dwóch latach zmieniają na nowy fabrycznie nabytek.

Przeciez od zbierania opilkow jest filtr :shock: :shock:.

Inna sprawa to olej, pelen sytetyk bardzo zmniejsza tarcie

tak, ze samo docieranie moze trwac znacznie dluzej niz z mineralem (teoretycznie na nim powinno sie docierac i wtedy po kilkudziesieciu km zmiana na sytetyk)

IMHO bardziej chodzi o ulozenie sie podzespolow niz o dotarcie.

deeper, nie wiem naprawdę o co chodzi z ta wymiana oleju :shock:

Pracuję w autoryzowanym serwisie innej marki i producent nie zaleca żadnych wcześniejszych wymian oleju niż żależnie od silnika 20/30tkm.

Jakoś nikomu do tej pory z tego tytułu nie padł silnik,a zapewniam,że są bardziej wyzyłowane niż w renufkach.