Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Co Was ostatnio wkurzyło?


knq

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś, wczoraj i tak ciągle ludzie znajomi sąsiedzi którzy ciągle chcą coś pożyczyć. Rozumiem raz, dwa ale jak stać ich na wszystko to dlaczego nie stać na kupienie wiertarki czy innego gó...a. Najbardziej bezczelni są ci tzw. "inteligenci" bez odrobiny honoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem raz, dwa ale jak stać ich na wszystko to dlaczego nie stać na kupienie wiertarki czy innego gó...a

Na to jest lekarstwo. Miałem podobnie, do czasu aż zastosowałem sposób, że mój sprzęt jest wypożyczany razem z jego obsługą czyli moją osobą. Oczywiście po takiej pracy głupio było "pożyczającemu" tylko podziękować jak przy oddaniu sprzętu i niejako wymuszało ruszenia zawartości portfela przynajmniej na przysłowiowe piwo. (nie o zarobek chodziło ale o zmianę zasad) Czasami umawiałem się dopiero na drugi dzień. Kilka takich akcji i jakoś osoby te mogły zaopatrzyć się w wiertarki czy inne podstawowe narzędzia. Bardziej profesjonalnych i tak nie umieją, a może nie chcą umieć same obsługiwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nic, ostatnio czytałem o autach dla 14 latków!

Strach się bać :)

 

W dniu dzisiejszym, zaszczytna nagrodę debila dnia otrzymuje typ co mało nie wziął staruszki na maskę. Ok, weszła nie na pasach (nie cierpię tego u starszych ludzi i wlepiał bym solidne mandaty) ale miał wystarczająco dużo miejsca i czasu aby się zatrzymać, a on tylko trąbił i lekko odbił w bok, nawet nie zwolnił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieistotne..

On winien wymuszenia i za to punkty i mandat, Ty za spowodowanie kolizji (jeśli by do niej doszło) i też punkty i mandat.

Miałem kiedyś podobnie gdy w czasie sygnalizowanego długo wcześniej skrętu w lewo, z lewego pasa w drogę boczną, wartburgiem dotknąłem wyprzedzającego mnie z lewej strony malucha.

Ja miałem tylko ryskę plastiku z jego listwy na drzwiach, pomiędzy zderzakiem i kierunkowskazem na na lewym narożu karoserii, maluch stanął na 2 lewych kołach i łukiem poleciał w blaszane bariery po prawej stronie, gdzie go odbiło, obróciło i poprawił jeszcze drugą stroną.

Obity praktycznie dookoła.

Malacz jechał tak szybko, że tylko w lewo mógł uciekać nim załapał, że nie wyhamuje, bo na prawym pasie na mojej wysokości była przyczepa jadącego wolno ciągnika. Jadąc swoim prawym pasem na wprost wbił by się pod przyczepę.

Nawet kierowca ciągnika swoimi tylnymi kołami wymalował czarne, szerokie pasy na asfalcie jak widział lecącego łukiem przed sobą na 2 kołach malucha.

Plan sytuacyjny:

beztytuuogo.png

Zjazd z DK 78 do Ślaskiej w Rybniku, droga w tym czasie była węższa o zakreskowaną na czarno, obecną zatoczkę autobusową.

żółty moje auto, granatowy malacz

Panowie w białych czapkach uznali że wina obopólna..

Jego ukarano mandatem i punktami za nieprzepisowe wyprzedzanie na skrzyżowaniu, mnie za doprowadzenie do stłuczki.

To ja jego zahaczyłem pomimo, że widząc co się dziele stanąłem w miejscu.

Gdybym wówczas wiedział jaka będzie interpretacja, to bym nie hamował i to jego prawy przód nakleił by się na moje lewe koło. Czyli i jego nieprawidłowe wyprzedzani i jego spowodowanie stłuczki. Mógłby oczywiście z tym impetem wcisnąć mnie pomiędzy ciągnik i przyczepę.......

Jedynie co mnie cieszyło z takiego mojego zachowania pomimo poniesionych kosztów na mandat, to to, że rysę z plastiku usunąłem w kilka minut z lakieru, malacz za głupotę i brawurę musiał mieś karoserię dookoła poobieraną z blach i wymienione na nowe.

Edytowane przez gojgien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogłeś nie przyjmować mandatu.

Kolega miał taką samą sytuację i uznali ewidentną winę sprawcy.

Mandat za wymuszenie pierwszeństwa i spowodowanie kolizji by dostał taksówkarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że mogłem ale tak wyszło mniej stresowo. Punkty dawno wyzerowane, a mandat też nie był za bardzo bolesny. Mniej niż szlajanie się po sądach itp.

Inna sprawa, że nie mieliśmy świadków, nim zjawiła się drogówka upłynęła ponad godzina.....

Maluch stał rozbity pod barierą, a ja musiałem zjechać by ruchu nie tamować....

Edytowane przez gojgien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest właśnie nasze wspaniałe prawo i służby. Nie ma Twojej winy, ale jednak jest i trzeba się naszarpać aby to udowodnić.

 

Ja się wkurzyłem dzisiaj na własną głupotę po tym jak wlazłem w pokrzywy :) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieistotne..

On winien wymuszenia i za to punkty i mandat, Ty za spowodowanie kolizji (jeśli by do niej doszło) i też punkty i mandat.

Miałem kiedyś podobnie gdy w czasie sygnalizowanego długo wcześniej skrętu w lewo, z lewego pasa w drogę boczną, wartburgiem dotknąłem wyprzedzającego mnie z lewej strony malucha.

Ja miałem tylko ryskę plastiku z jego listwy na drzwiach, pomiędzy zderzakiem i kierunkowskazem na na lewym narożu karoserii, maluch stanął na 2 lewych kołach i łukiem poleciał w blaszane bariery po prawej stronie, gdzie go odbiło, obróciło i poprawił jeszcze drugą stroną.

 

Panowie w białych czapkach uznali że wina obopólna..

Jego ukarano mandatem i punktami za nieprzepisowe wyprzedzanie na skrzyżowaniu, mnie za doprowadzenie do stłuczki.

 

Zaraz zaraz.

Ktoś ma dostać pkt i mandat za to,że ktoś na nim wymusił pierwszeństwo i został stuknięty? Nie ma takiej opcji.

Nie ma żadnej podstawy aby uznali obopólną winę. Chyba,że przekroczyłeś znacząco prędkość i nie masz na nazwisko Wałęsa.

 

W tej sytuacji gojgien co opisałeś panowie z drogówki zbytnio inteligencją nie błysnęli. Trzeba było nie przyjmować mandatu. Jak nie miałeś ochoty na chodzenie po sądach to mogłeś wynająć firmę adwokacką. Sprawa wręcz pewna wygrania więc koszty ich wynajęcia pokrywałby oskarżony,a raczej jego ubezpieczyciel. Zresztą jak można uznać,że winny kolizji był ten kierowca,który skręcał z lewoskrętu w lewo a jakiś idiota wyprzedzał go jeszcze z lewej strony. No jak?

 

W życiu nie przyjąłbym mandatu za rzekome spowodowanie kolizji gdyby ktoś zajechał mi drogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz nie przyjmować.

To, że ktoś popełnia wykroczenie przez nieprzepisowe wyprzedzanie, nie zwalnia Cię z zachowania ostrożności i nie uprawnia do spowodowania stłuczki. A to niestety mój narożnika kanciastego wartburga dotknął boku maluch za nadkolem czyli przód prawych drzwi. To był ułamek sekundy jak zobaczyłem przed pociągnięciem kierownicą w lewo coś granatowego w lewym lusterku i nadepnąłem na hamulec zatrzymując wartkiego burga w miejscu. Naocznych świadków jak pisałem nie było i całość została oceniona na podstawie miejsc uszkodzenia. A że mój lewy bok był czysty i niestuknięty i rysa była na narożniku w jej przedniej części to niestety ja zahaczyłem o nieprawidłowo wyprzedzający mnie pojazd. Wniosek i werdykt jak pisałem wcześniej;

On zaliczył kare za nieprzepisowe wyprzedzanie na skrzyżowaniu, ja za spowodowanie stłuczki. W pieniążkach to samo, w punktach On 4 ja 6.

Sprawa miała miejsce w 95 może 96 roku ubiegłego wieku, i na szczęście od tamtej pory.... odpukać 3 razy w niemalowane.

Prawko wówczas miałem już 14 lat i od tamtej pory dosiadałem BIS-iora, FIESTĘ i dwa sceniole.

Kierowcą malacza był młodzik w pożyczonym maluchu od tatusia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
        • Like
      • 20 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
        • +1
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
        • +1
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!