Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Co Was ostatnio wkurzyło?


knq

Rekomendowane odpowiedzi

A mnie zdenerwował Shell.

Do tej pory tankowałem tam zwykłą 95 bo wg mnie najlepiej mi autko na ich paliwie chodziło, w miarę zrywne, nie było zamuła itd.

Podjeżdżam ostatnio a tu jakaś nowa nalepka na dystrybutorze: FuelSave. Myślę sobie że pewnie nalepki tylko zmienili ale paliwko dalej to samo więc jak co miesiąc do pełna poszło. Zrobiłem już na tym paliwie 200km i powiem wam że jeździć się nie da autem. Taki muł że szok.

No i Shell stracił klienta, co pewnie im różnicy nie robi, ale ja się przyzwyczaiłem do tej stacji, punkty sobie zbierałem a teraz dupa...trza inną znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie zdenerwowała rozbita w czasie jazdy tylna boczna szyba. :) Jechałem rano do pracy, nagle huk jakby granat eksplodował. Patrzę do tyłu, szyby bocznej nie ma. W drobny mak poszła. Nie mam pojęcia co było przyczyną. Przede mną nikt nie jechał, za mną jakiś SUV, więc kamień nie miał skąd polecieć. ASO twierdzi, że to często zdarza się jak na poboczach koszą trawę podkaszarkami, wtedy kamień leci jak pocisk. Z tym że nikogo tam nie widziałem. Może jakieś naprężenie szyby? Koszt imprezy: 1200 netto (szyba, wymiana plus lakierowanie drzwi bo spadające odłamki szkła lekko zarysowały lakier). Całe szczęście, poszło to z AC. A jeszcze większe szczęście to takie, że jechałem sam, bo synka odwiozłem już do przedszkola. Cały fotelik w szkle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) no cóż, dwa, trzy lata temu w ciągu 30, góra 40 minut pozbyłem się w podobny sposób bocznej szyby karoseryjnej, do dziś nie wiem kto i w jaki sposób mi ją wyszklił. Przypuszczam, że dostała kamieniem. W tym czasie drogą, obok posesji gdzie stało auto przechodziła grupka nastolatków. Ale za rękę nie złapałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie mam pojęcia co się stało. Też przez moment pomyślałem, że ktoś celowo urządzał sobie głupią zabawę, ale o takiej wczesnej porze tam niemal pusto jest (jechałem dwupasmową DK81 "Wiślanką", około 80-90 km/h). Dzisiaj dokładnie przyglądałem się okolicy gdzie to się stało, pobocze to chaszcze, w głębi niewielki lasek. Na pewno nikt tam niczego nie kosił. Jeszcze teraz cala ta sytuacja mnie mocno stresuje. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lotos na rondzie Ząbki-Zielonka-Wołomin (znający trasę wiedzą o jaką stację chodzi). Zatankowałem u nich 2 razy i 2 raz jest kicha.

Za pierwszym razem auto bez mocy, ale zwaliłem na problemy z gazem.

Tylko teraz już na gaz zwalić się nie da, aauto znowu jakoś słabsze i zrobiłem tylko ~220km, a normalnie na pełnym baku powinienem zrobić 260-270.

Czy naprawdę nei można coś z takimi cwaniakami zrobić, dowalić takie kary, że przestanie im się to opłacać.

Pomijam, że kazałem zalać za 50, a zalali pod korek.

 

rectosei jak to mówią shit happens, przy odrobienie szczęścia to nawet spod Twojego koła mogło jakieś draństwo wyskoczyć i walnąć w szybę.

Chociaż był by to wyjątkowy "fart" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem dzisiaj samamu zmienić tarcze koła przedniego.

Niestety, jedna z dwóch śrub trzymających tarczę ma ukręcony otwór na klucz.

Jakieś pomysły?

Mi ręce opadły.

Nawet nie próbowałem nic wykombinować, bo nie wiem nawet, co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem w ubiegłym tygodniu podobnie w sceniolu starszym. Za płytko TORX wszedł w otwór w łbie i obrobiło gwiazdkę.

Zastosowałem metodę udarową. Takie bity:

http://allegro.pl/zestaw-bitow-torx-security-15cz-yato-yt-0417-i2289136618.html

Te dłuższe, odpowiedni rozmiar wbiłem młotkiem w śrubę. Tam zazwyczaj jest trochę brudu, który nie pozwala klucza do końca wcisnąć. Poza tym, takie kilka mocnych i dokładnych uderzeń zazwyczaj "budzi" śrubę. Potem grzechotka na bit i powolutku odkręciłem.

oczywiście te śrubki po wymianie tarcz już tam nie wróciły. Zakupiłem i wstawiłem ampulowe, (imbus) wpuszczane śruby M8.

W nowych tarczach i inne sfazowanie otworów na te śruby było, więc te nowe lepiej pasują.

Zaopatrz się w smar miedziowany. Najtaniej jaki widziałem i zakupiłem był w Praktikerze.

Jak uporasz się z tymi śrubami to jeszcze możesz mieć problem zbić tarczę.

Przeczytaj 6 post od góry na poprzedniej stronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naciąć śrubę razem z tarczą szlifierką i spróbować odkręcić płaskim śrubokrętem.

 

Dodano: 18 maj 2012 - 16:34

Byłem na jutro umówiony z mechanikiem na wymianę tylnych tarcz, a tarcz nie ma :)

Okazało się, że sklep nie miał na stanie tylnych klocków jakie zamówiłem, więc nikt mnie nie poinformował od wtorku, że przesyłka będzie w poniedziałek :)

Dopłata do innych klocków by wyniosła 10 zł, ale nikt ze sklepu nie wpadł na pomysł żeby zadzwonić i zaproponować dopłatę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś pajac zjechał na mój pas ruchu i ratowałem się zjazdem na chodnik. I tu zaczyna się problem bo krawężnik był dość wysoki.

Wróciłem do garażu,patrzę na oponę a tu trochę gumy odstaje. Taki malutki kawałeczek. Żadnych większych uszkodzeń opony. Kołpak lekko starty na obrzeżu w miejscu najechania. Jutro zdejmę kołpak i zobaczę jak felga wygląda. Ale ogólnie myślę,że jednak wszystko w porządku bo w drodze powrotnej żadnych niepokojących objawów nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie zamierzam takowej opony wymieniać. Gdyby to było jakieś rozcięcie czy coś gorszego to bym taką opcję rozważał. W tym przypadku nawet o tym nie myślę. Jutro będę u wulkanizatora zamawiać alufelgi 15stki bo już mam dość jazdy na stalówkach, to pewnie już przy wymianie mi to naprawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakaś baba wyjeżdżając z podporządkowanej, nawet nie spojrzała przez ramię, czy nic nie jedzie. Ba, nawet się nie zatrzymała. Nic nie zrobiła, po prostu się władowała na drogę. Akurat ja jechałem i musiałem ostro hamować, inaczej było by bum.

Jakim autem jechała ? Zgadliście, to BMW (X5, dokładnie). Nienawidzę wieśniaków w BMW (nie mylić z ludźmi ze wsi), którzy myślą, że są królami szos i zawsze i wszędzie mają pierwszeństwo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!