Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Naprawa ramienia wycieraczki


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Rozleciało mi się łożysko w jednym ramieniu a w drugim wypadł jakiś czas temu ten trzpień i zastąpiłem go śrubą i zakontrowałem z drugiej strony dwoma nakrętkami. O dziwo wycieraczka wyciera ;) mimo braku łożyska w jednym otworze (został sam trzpień).

Przeczytałem cały wątek ale mam pytania.

Czy mogę "wybić" patrząc od spodu wycieraczek stare łożysko - nie za bardzo widzę oprzeć to o imadło, chyba że ścisnąć w imadle? Łożysko jak rozumiem jest wciskane od góry patrząc na wycieraczkę od góry? Wybiłbym stare łożysko z ramienia wycieraczki, tak żeby wypadło (lub się rozwaliło) trzpień wiertłem nawiercił od góry, żeby go usunąć.

Następnie 2 nowe łożyska 608ZZ. Łożyska umieścić od góry (w oczyszczone otwory ramienia wycieraczki) - rozumiem, że otwór na nie jest lekko zwężany ku dołowi, żeby nie wypadły dołem. Włożyć śrubę od góry (przez otwór jednego z dwóch małych ramion, z których wybiłem/wypadł trzpień) jeżeli główka za wysoka, zeszlifować potem podkładka dystansująca między krótkim ramieniem a wewnętrzną częścią łożyska (jeżeli się uda odzyskać to może być oryginalna) i od spodu 2 nakrętki (druga do zakontrowania).

Nie zamierzam się bawić w nity. Tym bardziej, że teraz na jednym łożysku mam śrubę i 2 nakrętki i to działa (nie ja to sobie naprawiałem).

Dobrze kombinuję?

Ktoś pisał (nie wiem jakie forum), że można do zamrażarki łożyska, zaś wycieraczkę rozgrzać, żeby łatwiej weszło. Robił tak ktoś?

Trzeba uważać jak się wybija łożyska bo ramię wycieraczki jest z aluminium? Może wcześniej spryskam WD40...

Czeka mnie niedługo chyba taka zabawa, więc poproszę o wszelkie ważne wskazówki - a sam jeśli będę robił to zdam fotorelację.

 

lapka2.gif

Usunąłem entery

Edytowane przez pc131
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ochłodzić łożysko rozgrzać jego obsadę, to poprawny i już dawno znany sposób.

Ja na Twoim miejscu bym się nie bawił w naprawę tego co masz ale poszukał ramion poliftowych w dobrym stanie.

Trochę kosztują ale już nigdy nie będziesz miał problemów z zakupem piór z idiotycznymi mocowaniami i zasuwkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Papuga

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Kurde naprawa to 20~30zł z dobrymi łożyskami, lubię robić takie rzeczy (jeśli są wykonalne). Mogę kupić poliftowe ramiona z piórami za 200zł. No ale to jest 200zł i jeszcze muszę się dowiedzieć jak to jest z łożyskami, czy ruszając krótkim płaskownikiem i trzymając ramię wycieraczki widać, że łożysko jest wyrobione i ma już luz w środku i wypadnie za kilka chwil lub nie wiadomo kiedy.

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

A co tymi piórami jest nie tak - są droższe, poza jakimś sposobem mocowania?

lapka2.gif

Regulamin pkt. 5.9, 5.13 -Prezes

Edytowane przez Prezes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Same pióra są takie same, różnice są w mocowaniu, dostępności i cenie.

Porównaj sobie ceny, przy jednej wymianie tych co masz na nowe, już masz połowę ceny ramion poliftowych zwrócone.

Edytowane przez gojgien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poliftowe, komplet do sceniola z przesyłką 60 zl. Łatwo dostępne. Przedliftowe chyba tylko w ASO. Cena około 140zł. Szukaliśmy do sceniola syna w innych miejscach i niestety nic nie było. Od tamtej pory ma poliftowe ramiona, stare nawet jeszcze na zbyciu, przykładowo dla koneserów, chcących mieć takie jak były fabrycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pióra to jedno, ale zdaje się, że problem łożysk nadal pozostaje ;)

W znaczeniu, że w poliftowych łożyska też ulegają uszkodzeniu? To chyba nieuniknione, bo ramię wycieraczki jest długie, więc łożyska są wysilone. "Normalnie" łożyska się obracają, nie działają na nie siły z boku, tak jak jest tutaj, kiedy krótkie płaskowniki poruszają długim ramieniem. Poza tym, ze łożyska podczas pracy w wycieraczkach się obracają trochę w lewo trochę w prawo, nigdy pełny obrót to jeszcze podczas ruchu "w górę" i "z powrotem" na zewnętrzne ściany łożysk działają siły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem łożysk nadal pozostaje

No może wrócić, jednak na już może być odroczony nawet o kilka lat. Zalezy z jakiego rocznika poliftowe się zakupi.

 

Dodano: 13 lut 2014 - 23:07

Jeśli się nie mylę, to jest na forum opinia o silbakach i nie była pochlebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Papuga

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Nie no zakładam, że jak kupię łożyska po 10zł powiedzmy, jakie są montowane w silnikach odkurzaczy zelmera i skręcę to dobrze, to będzie chodzić dłużej niż używka kilkuletnia nawet poliftowa. Deszcze, śnieg, mróz, upał. Dodam, że kupowałbym przez alle i nie mam możliwości sprawdzić dokładnie jak działa/wygląda łożysko.

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Ja tutaj zakładam wyższość wsadzenia nowych łożysk nad montażem poliftowych powiedzmy 5-letnich ramiom wycieraczki. Zakładam, ze auto jeździło cały rok itd.

lapka2.gif

Regulamin pkt. 5.9, 5.13 -Prezes

Edytowane przez Prezes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijam już fakt, że jak zasuwkę zgubisz, co jest niezwykle łatwe, to nie każde nowe ją posiadają i masz mocowanie nieosłonięte. Przy niezauważonym przymarznięciu piór możesz mocowaniami szybę przerysować jak nożem do szkła. No ale jak kto woli.... to tylko propozycja innej opcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gojgien - zasuwka potrzebna tylko do wycieraków VALEO. inne mają swoje patenty mocowania.

 

pc131 - IMHO to jest tak nieciekawe miejsce, czy założysz łożysko za 10 PLN czy za 4 PLN (ja takie mam) to od spodniej strony i tak narażone jest na kontakt z atmosferą. specyfika pracy długiego ramienia i tak kiedyś tam spowoduje luzy

Edytowane przez mrarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijam już fakt, że jak zasuwkę zgubisz, co jest niezwykle łatwe, to nie każde nowe ją posiadają i masz mocowanie nieosłonięte. Przy niezauważonym przymarznięciu piór możesz mocowaniami szybę przerysować jak nożem do szkła. No ale jak kto woli.... to tylko propozycja innej opcji.

Żeby nie było, zasuwkę jedną zgubiłem zaraz po montażu nowych piór ;) i jeżdżę bez jednej. Rozumiem to ryzyko z przymarznięciem. Zastanowię się jeszcze. Jak będę miał pewność, że łożyska nie są rozjechane w tych poliftach za 200zł to zmienię komplet. Jak nie to zmienię łożyska i zrobię super fotorelację. Zrobiłem taką fotorelację jak mi nie chciała wchodzić jedynka i dwójka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!