Megane II phI Padła po nabiciu - Meg II

[mister]

Witam,

 

mam taki problem, byłem nabić klimatyzacje po czym po nalaniu ok. 2 setek coś trzasło i pan nabijający stwierdził że jakiś wężyk strzelił - wcześniej sprawdzał czy obieg jest cały i mówił że jest. Niestety nie wiem czy klima wcześniej chodziła bo auta niedawno kupione i dopiero teraz chciałem napełnić (z tym że przed tym niby pęknięciem słychać było jak by takie przełączenia jak się klimke załączyło).

 

Powiedźcie mi co można zrobić z tym fantem i jak to naprawić

 

Z góry dzięki.

[CzEkCzEk]

jesli sie rozszczelnila klima to tylko i wylacznie wymiana uszkodzonego przwodu innej rady nie ma, operacja dosyc droga.

[Mad]

Piszesz, że "coś trzasło i pan nabijający stwierdził że jakiś wężyk strzelił" :shock: Czy to jest jego diagnoza? Czy sprawdził gdzie masz nieszczelność? Bo z twojego opisu wynika, że fachowiec umył ręce i zostawił cię z tym problemem. Co z tym zrobić? Naprawić. Ale chyba nie u tego samego "fachowca".

[mister]

Dokładnie, fachowiec zostawił mnie z tym problemem. Muszę chyba podjechać do serwisu Renault (chcą 150zł) za dokłade sprawdzenie co się stało i wtedy można to naprawić. Co o tym sądzicie?

[Hadson]

A pan "ojej strzelił wężyk" wziął kase??

[mister]

Wziął 20zł bo ponoć 2 sety wlazły, normalnie śmiech... w piątek jade do renault na sprawdzenie co się stało.

[sornat]

trzabylo go naliczyc za "pekniety wezyk" ze 200zł...

ja bym tak latwo nie popuscil, jak spier^&^% to niech naprawia

[Danielossss]

A co w przypadku kiedy układ był bez ciśnienia dłuższy czas i "specjalista" doprowadził go do właściwego ciśnienia (napełnienia)?

Pękła rurka, ale czemu?

Czy on ją skorodował, czy tylko próbował wykonać normalny przegląd?

 

nie wiem czy klima wcześniej chodziła

[mister]

Właśnie nie wiem dlaczego pękła, fachowiec próbował tylko napełnić - przed tą czynnością sprawdzał czy gdzieś się nie ulatnia itp.

[Danielossss]

Ale jak mógł sprawdzać czy się nie ulatnia ten "fachowiec"- nosem?

Należy podczas nabijania dodać czynnika UV, a potem sprawdzać.

Myślę, że po prostu miałeś pecha.

A swoją drogą "fachowcom" też nie ufam.

[Krzychu]

Podlaczam sie do tematu. Jakis czas temu mialem podobny przypadek, po napelnieniu klimy instalacja po 2-3 minutach byla juz bez czynnika. Drugie nabicie jest gratis ale co z tego jak zostalem z problemem. Generalnie olewka ze strony "fachowca", ktorego juz jako tako z ojcem znalismy. To, ze czynnik sie ulotnil okazalo sie, po zaplacie w kasie i paragonie Inaczej by grosza nie zobaczyli.

Czynnik zawieral barwnik UV, dzisiaj skolowalem taki tester do bankotow, troche slaby ale cos swieci. Poszedlem w nocy do auta i zaczalem szukac i najgorsze (najlepsze) jest to, ze jedynym miejsce ze sladami czynnika jest przylacze przy podszybiu. Wszystkie inne elementy czyste, teraz pytanie czy zapapral to miejsce podczas napelniania, czy faktycznie tam jest zrodlo calego zamieszania. Wyciagnalem tez filtr przeciwpylkowy, wsadzilem swietlowke do sroda i nic nie reagowalo z UV.

[Danielossss]

czy faktycznie tam jest zrodlo calego zamieszania. Wyciagnalem tez filtr przeciwpylkowy, wsadzilem swietlowke do sroda i nic nie reagowalo z UV.

Ja obstawiam, że tam masz źródło wycieku. W samym obiegu (filtr przeciwpyłkowy) nie powinno nic się ulatniać- czyli dobrze, że nic nie ujrzałeś.

[Krzychu]

No no, teoretycznie dobrze. Oby to bylo tam, tymbardziej ze wydawalo mi sie, ze cos strzelilo wlasnie w rejonie zaworu przy napelnianiu ale pewny nie bylem. Pewnie zawor poszedl Dobrze, ze mam szrot Renault, jakies 5 metrow od domu :) Wezme zaloze i podjade na sprawdzenie szczelnosci ale to dopiero w piatek.

[mister]

No ja tak dobrze nie mam, tym bardziej że w Meg II jest to tak zabudowane że tego nie widać...

[Krzychu]

Ja juz dalem zlecenie na zawor, w piatek montuje i w sobote do nabicia. Oby pomyglo, bo w te goraczki to mozna sie rozpuscic.