ularem Napisano 21 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2010 Witam, Krótkie pytanie do krótkiego testu. Jeżeli odłączę sondę lambda i nie ma żadnej reakcji w zachowaniu silnika to oznacza, że jest dobra czy nawalona? Pytam bo usłyszałem dwie odpowiedzi całkiem różne i to od mechaników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindj Napisano 21 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2010 Według "sam naprawiam" komp nie bierze pod uwagę lambdy na biegu jałowym. Czyli jak odłączysz raczej reakcji nie będzie jeśli nie dodasz gazu, jak dodasz pewnie też nie. Spróbuj ją odpiąć i obserwować spaliny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ularem Napisano 23 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2010 Na początku jak odpalam na zimnym to przez minutę jest OK> Potem wszystko powraca. Obroty na jałowym równiutkie bez żadnych skoków i bez żadnego dymienia Z temperaturą też wszystko w porządku. Dopiero jak daję w pedał to zaczyna kopcić i zamulać. A może to komp? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lepper_pl Napisano 24 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2010 z tego co ja słyszałem to jeżeli odłączysz sonde lambda to komputer przyjmuje sobie sam stałe wartości pracy. Nic nie uszkodzisz jak będziesz jeździł z odpiętą ale spalanie radykalnie wzrośnie. Jeżeli wina sondy to auto po odłączeniu powinno szybciej się zbierać. Przypominam że to gdzieś przeczytane a nie testowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.